Kolejne pytanie o lambde

[Gość Anonymous]

Witam,

mam od paru tygodni Kadetta E z C16NZ ogólnie samochód nie jest w jakims super stanie, ale nie chce pompowac w niego zbyt duzo pieniedzy, poniewaz zrobi sie z niego skarbonka a potrzebuje czegos, czym bede jezdzic do szkoly i w razie kiedy go po prostu zajezdze oddam go bez zalu na złom.

 

Przechodzac do meritum, najwieksza jego bolaczka jest to ze przy spokojnej, wrecz emeryckiej jezdzie pali jakies 12l/100 km, poszukalem troche na forum i znalazlem troche objawow walnietej lamdby, u mnie wystepuje: wysokie spalanie (9l jest dla mnie akceptowalne), troche slabiej sie rozpedza niz kiedys (zrobilem nim troche kilometrow pare m-cy przed zakupem), delikatnie faluja obroty (700-800-900) i czasami szarpie przy schodzeniu z obrotow i przygasa np. przy zatrzymywaniu sie na skrzyzowaniu, a kiedy juz zgasnie trzeba troche pokrecic rozrusznikiem (krokowy wymieniony na nowy, ale objaw ten nasila sie drastycznie kiedy jest wilgotno, ale przyczyny tego, na poczatku wrzesnia bedzie szukac moj mechanik).

 

Wczoraj przy okazji zaslepiania EGR'a zrobilem pewien eksperyment: na uruchomionym silniku (juz po zaslepieniu ekologicznego zaworka) odlaczylem lambde i roznicy w pracy silnika nie bylo, nawet najmniejszej (wskazowka temperatury byla ponad niebieskim polem, chociaz nie mam zadnego zaufania do tych wskaznikow, bo wg mnie kazdy zyje wlasnym zyciem np. wskazowka paliwa potrafi podniesc sie lub opasc bez zadnej przyczyny, podobnie z kontrolka rezerwy, a po wylaczeniu silnika czas zanim obie wskazowki opadna to jakies 2-4 minuty- czytalem, ze maja duza bezwladnosc, ale ze az taka? ).

 

Rozwazam zakup nowej lambdy, widze ze tzw. uniwersalnie nie sa polecane i znalazlem cos takiego:

http://moto.allegro.pl/item712684260_opel_astra_corsa_vectra_sonda_lambda_oryginal_ngk.html

Nada sie?

 

Co do samego stanu samochodu jezeli to moze miec jakies znaczenie w tym temacie: komputer nie wypluwa zadnych bledow, gazu nigdy nie widzial, delikatnie poci sie UPG, oleju nie ubywa, choc rzadko, ale jednak zdarza sie, ze pusci malego niebieskiego baka przy odpalaniu, przed wizyta u mechanikow gdzie byl wymieniany krokowiec, olej, uszczelka pod klawiatura i miska i pare filtrow, po rozgrzaniu silnika dymil na bialo i bral troche plynu chlodniczego (UPG), nie intensywnie ale jednak, ale po wizycie u majstrow dymic przestal i tempo ubywania plynu bardzo zwolnilo choc nadal wystepuje, kompresji nie mierzylem i raczej mierzyc nie bede, dzien przed zakupem z trzema dosc ciezkimi osobami na pokladzie rozpedzil sie bez protestu do 170km/h, a podrozowanie z predkoscia 120 km/h nie robi na nim zadnego wrazenia . Na zimno odpala po jakichs 5-6 obrotach walu, na cieplo na dotyk, po ok. 3-4 godzinnym postoju po jakichs 2-3 obrotach, spaliny maja delikatny aromat oleju i benzyny, ale zeby to sprawdzic to trzeba doslownie wlozyc twarz do wydechu i trzymac ja tam pare sekund, wydech jest troche nie szczelny ( i jakis prawie sportowy od ktorego glowa boli po dluzszej jezdzie i wyleci z samochodu przy nablizszej okazji ) i nie wiem czy nadal jest w samochodzie katalizator, majonezu na korku bagnecie i aparacie wtryskowym nie ma (tak te ustrojstwo sie nazywa?) w zbiorniczku wyrownawczym szlamu nie ma ale jest taki brunatny osad (samochod jezdzi glownie w miescie) nie ma przedmuchow z bagnetu, odrobine dmucha z wlewu oleju.

 

Mechanik powiedzial mi ze w samochodzie nic sie nie dzieje takiego, zebym sie mial martwic, ale jezeli bede chcial zmieniac UPG to powinieniem przy okazji dac ja do sprawdzenia na szczelnosc, splanowac (podobno juz raz planowana byla ) , wymienic przy okazji uszczelniacze i obowiazkowo pasek rozrzadu, ale to juz inna historia.

 

Pozdrawiam.

 

[ja37]

Zegary - TTTM.

Lambda - to jest według mnie uniwersalna.

Tylko uniwersalne maja okrągłe dziurki.

Możesz kupić od poldka(70zł), w moim dawnym 1,4 dawała radę.

Przeleć kontakt sprayem wszystkie wtyczki pod maską.