Nie działa ogrzewanie astra F 1997r kombi 1.6 16V

[Gość MICHDRU]

Witam Was moi drodzy!

 

Piszę bo dziś pojawił się problem z moją Astrunią.

Problem dotyczy ogrzewania - Nie działa :beer: Mimo nastawienia ogrzewania na MAX podczas postoju i pracy dmuchawy do środka auta leci zimne powietrze!!!Nie pomaga ani reglacja temperatury, ani zmiana stopnia dmuchawy. Kiedy samochód ruszy do wnętrza zaczyna docierać ciepłe powietrze, ale nie jest to tak ciepłe powietrze jak było wcześniej...

Co mi radzicie??? Jeżeli te informacje były już gdzieś zamieszczone to przepraszam, ale jutro wieczorem ruszam w trasę i nie zdąże z ogranięciem wszystkiego.

 

Jest też problem z temperaturą silnika...

Normalnie oscyluje ona w zakresie od ok 85st C do ma 95, natomiast dziś było to róznie...od 80 podczas jazdy do nawet 100 st C na światłach - ale nie w korku...

 

Pomożecie???

 

poprawiłem"regulamin 3,1"/ andrzej_m55

 

[ja37]

A co z płynem?

 

[Gość MICHDRU]

Kolego więc tak....właśnie przed chwilką, jak tylko odczytałem Twojego posta poleciałem na parking i otworzyłem korek od płynu...Przywitał mnie potworny ''syk'' spod korka i w sumie tyle...w zbiorniczku płynu było tylko tyle co na dnie...powinno być przynajmniej pół zbiorniczka! - za to zaniedbanie dostać powinienem minimum 25lat :P . A tak szczerze, skoro prawdopodobna przyczyna zostałą już określona - czy możliwy jest tak duży ubytek płynu chłodzącego na przestrzeni 6 miesięcy???- W kwietniu wymieniałem płyn. Jakiego teraz płynu powinienem użyć, dolać Powiem szczerze, że pytania te mogą wydawać się oczywiste, albo głupie, ale idąc i trzymając się domeny, że '' Nie ma głupich pytań '' wolę je zadać niż skrzywdzić silnik i auto.

 

[ja37]

Dolej to samo, co zalewałeś wiosną.

Odpowietrz układ.

I obserwuj, czy gdzieś nie ucieka.

Taki ubytek przez pół roku, to musi być nieszczelność jakaś.

Może opaska jakaś nie trzyma.

 

[Gość MICHDRU]

Ok, to będę to obserwował.

Jest tylko jeden problem - co do dolewki płynu - dokonać tego muszę, bo jazda bez jest poprostu niebezpieczna dla silnika, tyle tylko, że niewiem jaki był wlany płyn - tzn podczas serwisu zleciłem wymianę i tyle...nie wiem jakie był parametry itp...Czy mogę dolać taki dostępny np na stacji benzynowej albo gdzieś w hipermarkiecie?

 

[ja37]

Wiesz, na przykład petrygo i borygo się gryzą.

Nie wiem, jak z koncentratami, może to by było dobre na dolewkę.

 

[kicaj]

jesli ubytek niewielki a plyn nowy mozesz dolac wode destylowana/demineralizowana, pamietajac ze to obniza temp krzepniecia.

a plyn mozesz sprawdzic na rachunku badz dzwoniac do serwisu gdzie wymieniales plyn. tak jak ja37 pisal nie wszystkie plyny sa mieszalne i lepiej nie ryzykowac.

ja bym zrobil tak - dolal destylowana a po paru dniach sprawdzil temp krzepniecia plynu...

 

[Gość MICHDRU]

Albo poprotu, żeby się nie bawić i nie kombinować wymienię całkowicie płyn na nowy i tyle...Nie mam pojęcia czy zdołam dotrzeć do rachunków.

A gdzie ewentualnie szukać potencjalnego wycieku???

Jeżeli chodzi o wnętrze - sprawdzałęm - wszystko jest suche i bez żadnych przebarwień - czyli wnioskuję, że może to być gdzieś pod maską..?

 

[kicaj]

najpierw znajdz wyciek potem wymieniaj na nowy i zapisz sobie nazwe

no chyba ze spodziewasz sie duzego mrozu od razu

 

z wyciekiem ciezko, ale wiekszosc plynow jest barwiona wiec moze to pomoze. problemem jest to ze na cieplym silniku plyn szybko paruje... pewnie kanal sie przyda... ktoredy byl plyn spuszczany? moze tam?

 

[Gość MICHDRU]

Witam ponownie!

 

Postanowiłem dokładnie sprawdzić, czy nie ma gdzieś wycieku płynu chłodzącego.

Na kanale nic nie stwierdziłem, po podłożeniu kartonu pod przód auta też nic nie ma - nawet oleju :beer: :beer: , ale płynu ubywa ze zbiorniczka. Po dolewce do wskaźnika i przejechaniu około 200km ubywa około 1/5 - 1/4 - to sporo.

Nie wiem gdzie szukać przyczyny???

Dodam tylko, że zauważyłem obfite parowanie z wydechu. Wiem, że teraz jest taka pogoda itp, ale po przejechaniu 300 km chyba nie powinna się ta para cały czas tak obficie wydobywac??

 

PS : A silnik zaczął pracować jak diesel , a to przeciez 1.6 16v :roll: na ciepło i na ziomno.

Dodatkowo po odkręceniu korka wlewu oleju ( podczas pracy ciepłego silnika ) trochę chlapie olej.... - czy to już koniec silnika???

 

Pomocy! Co robić?