Samoregulatory hamulcowe w oplach

[Gość maniek02]

witam!

 

Wymienialiśmy u kolegi w Astrze I tylne chamulce tzn szczeki, bebny, sprezynki i inne duperele .... wymienialiśmy to z uzyciem manuala z innego forum....

 

 

Były tam foty na ktorych tworca manuala zaznaczył ze bardzo ważnym elementem podczas składania jest załozenie odpowiednio samoregulatora tzn ta blaszka do góry, i tym zabkiem od zewnatrz (ptrz foto;) :

 

 

 

 

odp mi na pytanie dlaczego to jest takie ważne, czy jeśli inaczej sie założy ten samoregulator to nie bedzie działał poprawnie??? bo mam nowe sztuki samoregulatorów w mojej corsie B i kurde srednio co 10 tys musze je zdeka rozkrecać recznie.... moze to tu tkwi mój probolem?

 

[ja37]

Ten występ musi być od zewnątrz.

On "napędza" blaszkę, która ma kręcić samoregulatorem.

A używasz ręcznego?

Jak nie, to zacznij, wtedy będą się rozkręcać samoregulatory.

A ta blokada w samoregulatorze u mnie jest od wewnątrz......

 

[Gość maniek02]

no uzywam uzywam, ale np na poczatku mam wysokość recznego na ok 3-5 zabkaów a z biegiem czasy idzie mi raczka wyzej i wyżej... a pedał robi sie głebszy... sciagne bebny rozkrece samoreg i znowu od nowa....

 

[ja37]

Wiesz, czasem tą część samoregulatora, która "napędza" blaszkę trzeba ścisnąć, lubi się rozejść.

Mam nadzieję, ze gwintu nie smarujesz niczym?

Nakrętka się luźno obraca?

Może źle coś złożyłeś?

Jak zdejmiesz bęben, to rób fotę.

 

[Gość maniek02]

Mam nadzieję, ze gwintu nie smarujesz niczym?

nie

 

Może źle coś złożyłeś?

wydaje mi sie ze nie

 

oki jak zrobie foto to wrzuce je

 

[Gość GmsMetallica]

Wiesz, czasem tą część samoregulatora, która "napędza" blaszkę trzeba ścisnąć, lubi się rozejść.

dokladnie ona powinna przylegac do tej zebatki co rozpiera, nagnij ja i bedzie hulac, chyba za masz zardzewialem to spsikaj wd40

 

[Gość maniek02]

dzisiaj z racji tego ze jest w miare ciepło nie wieje i nie pada zabrałem sie za reczny i moje samoregulatory http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/laugh.gif no i sprawa wygladała tak... w lewym kole samoregulator był znowu zapieczony... włożyłem do nafty pomoczył sie , rozruszał, powycierałem, poskałdałem i jest mega super, poskładałem jak na foto z prawej strony natomiast wogóle ten samoregulator to tylko chyba an sztuke był wsadzony tez zapieczony itp itd syfu opiachu... podobnie jak wyżej do nafty potem przekreciłem cały, odgiełem taki cypelek w tej blaszce co by blaszka nie kreciła sie na samoregulatorze poskąłdałem przy okazji dałem nowy smar na łozyska podociagałem... złożyłem i hmmm za pierwszym razem reczny poszedł na 4 zabki i maks.... nożny i reczny równo biora http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/laugh.gif niestety fotek nie porobiłem bo mi bateria w telu padła (