Astra 2.0 DTI Problem z odpaleniem na zimnym...

[Gość FICZYS]

Witam wszystkich i licze na jakas pomoc badz dobra rade... Problem wyglada nastepujaco... Wczoraj dopiero co kupilem ta asterke a dzis rano gdy chcialem ja odpalic nagle pojawil sie problem... tzn. Wszystkie kontrolki swiecili jak trzeba(od swiec 5 sekund jakos i zgasla...) wiec krece a tu ledwo co zaskoczyl, poszarpalo i zgasl, jakby nie na wszystkie gary, nastepne proby byly bez reakcji jakiejkolwiek... Az wkoncu zaskoczyl. Na cieplym pali na dotyk. Podejrzewam ze swieca badz swiece, a moze modul... sam nie wiem... Licze na jaka kolwiek pomoc... Z gory wielkie dzieki

 

[Gość robertnet]

moze tu coś znajdziesz, http://forum.opel24.com/astra-g-diesel-problem-z-odpalaniem-po-dluzszym-postoju-vt3920.htm

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=4449

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=30097&highlight=nie+odpala

zapraszam do lektury

 

[Gość FICZYS]

Dzieki za info... troszke mnie to zalamuje ze moze byc tyle roznych opcji...

 

[Gość Anonymous]

mi ostatnio wysiadła jedna świeca żarowa, odpalał co prawda normalnie ale przed rozgrzaniem odłączał turbine (chodził w trybie awaryjnym). Dopiero po kilku km wszystko było ok. Wymieniłem świece i chodzi jak złoto.

Powinieneś sprawdzić świece (polecam NGK), kable rozruchowe. Warto też sprawdzić wydajność akumulatora.

 

[Gość FICZYS]

Też podejrzewam przedewszystkim świece... Dzieki za podpowiedź

 

[Gość Anonymous]

Wymiana świec to jeden z najtańszych sposobów aby się dowiedzieć o co chodzi

 

[Gość FICZYS]

Ujme to tak... DAJ BÓG ABY TO BYŁO TO...

 

[Gość Anonymous]

A jaki rocznik autka, ile przebiegu i ile mniej więcej dałeś? Ja kupiłem moją z pół roku temu, naprawdę polecam samochód, generalnie oprócz tej jednej felernej świecy nic się nie psuję Odpukać!

 

[Gość FICZYS]

Rocznik 2000, Przebieg niby 127tyś ale w to nie wierze... Ale kupiłem bo silniczke naprawde chodzi slicznie i obroty idealne no cudo... tyle ze to odpalanie rano to problem bo tak to na dotyk odpala... a Jak to jest z twoim??

 

[Gość Anonymous]

Mój jest 3 lata młodszy ale ok 160 tys. km. Myślę, że realnie tyle ma. Rzeczywiście silniczki 2.0 DTI naprawdę fajnie chodzą. Z początku nie byłem zwolennikiem diesla ale po pierwszym wypadzie na koniec Polski doceniłem moc turbo i elastyczność przy wyprzedzaniu nawet na 5 biegu, po za tym spala mi ok. 7-8 litrów, co przy mojej jeździe jest niezłym wynikiem

 

A samochodzik odpala bez problemu, teraz jak zaczęło się trochę chłodzić to zauważam zanik mocy przez ok. pół minuty po uruchomieniu - zakładam, że tyle czasu silnik "ogrzewa" turbo. Po za tym pamiętaj aby nie gasić auto od razu po jeździ i tak samo nie szarżuj od razu po uruchomieniu zimnego silnika. Mam nadzieje, że u Ciebie świeca rozwiąże problem - może po prostu poszły dwie albo trzy... Mi tylko jedna siadła, może dlatego mogłem mimo wszystko odpalać.