Skocz do zawartości

Opel Astra II G Di 16v problem z odpalaniem - pompa ?


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Mam problem z uruchamianiem samochodu. Jeśli samochód postoji dobę aby odpalił muszę go kręcić około 5-8 sekund zanim złapie. Puszcza wtedy kłąb dymu (zatem mieszanaka dochodzi...). Jeśli silnik jest ciepły lub odstęp między odpaleniami jest krótszy niż 8h to nie ma problemu - odpala za pierwszym obrotem. Kolejnym obiawem jest fakt że czasami włącza mi się tryb awaryjny (włącza się kontrolka).Samochód posiada automat.Podczas parkowania gdy zmieniam bieg D na R lub odwrotnie a najczęściej z D na P - włącza się tryb awaryjny. Po podłączeniu do komputera wyskakują błędy ale ze sterowaniem silnika. Przypuszczam że ma to związek z pierwszym problemem (odpalanie na zimno). Dodam że samochód jest z 2001 i ma przebieg 85 tyś km wersja z silnikiem 82 KM DTL. Podczas jazdy nie ma najmniejszych kłopotów. Pracuje równo,nie kopci, przyspiesza b.dobrze. Na autostradzie 185 km/h,automat nie szarpie zmienia biegi płynnie. Mechanik który podłączył komputer powiedział mi że pompa pada i dlatego wyskakują błędy,prognozował że za nie długo padnie na amen i nie odpale samochodu :wesoly: Proszę o jakieś wskazówki. Czy mechanik miał racje i czeka mnie koszt 2-3tyś zł związanych z pompą? Czy może to jest jakaś pierdółka o których nasi mechanicy jak zwykle nie wiedzą. Może ktoś miał podobne problemy i już je rozwiązał.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 84
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Anonymous

mi tez cos sie zdaje ze to jest wina pompy....bo mowisz ze krecisz i krecisz... i po 8 sek zapalasz.. a zaplon jest oki spradzales swiece albo wymieniales?moze pompa za slabo wytwarza cisnienia... i dla tego tak kreci

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość huri_khan

Sprawdź napięcie na akumulatorze przy zapalaniu, czy za bardzo nie spada.

Czy przy zapalaniu rozrusznik od razu kręci czy na początku gasną wskaźniki na desce i później zaczyna kręcić, bo może też być rozrusznik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam.Mam taki sam silnik.Jestem po regeneracji pompy koszy 2250 zł'Przed awarią też długo kręciłem jak zimny i smuga dymu.po regeneracji jak zimny to pali na dotyk.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dodam że samochód jest z 2001 i ma przebieg 85 tyś km wersja z silnikiem 82 KM DTL.

crisss81, i uważasz że jest to przebieg oryginalny ?:wesoly: a poza tym należało by się przywitać a nie od razu na "dobry" początek twój problem.

 

A poza tym polecam przestudiować ten temat i nie ciągnąc kolejnego podobnego.

 

http://forum.opel24.com/astra-g-20-dtidtl-problem-z-odpalaniem-po-dluzszym-postoju-vt3920.htm?highlight=trudno%B6ci++odpaleniem++postoju

temat scalony!!żeby nie było dwóch takich samych tematów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbój na początek wymontowac filtr paliwa i zalac go dokładnie paliwem do pełna - moze jest zapowietrzony - u mnie było jeszzce gorzej (po wymianie filtra) i ta operacja pomogła.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baczniej przyglądałem się tej pompie bo jeżdżę już kilkadziesiąt lat dieslami i czerpiąc różne opinie To co do tej pompy najważniejszą sprawą jest nie dopuścic do zapowietrzenia układu . Wiadomo że nie jest to łatwe aczkolwiek do zrealizowania nie jeździć na tak zwanej kropelce, częściej wymieniać filtr paliwa - nie jak podają 60 tyś.ja to robię co roku . A jeżeli doszło do zapowietrzenia to nie kręcić rozrusznikiem bo to jest następstwem dalszych awarii tej pompy w późniejszym czasie .Moduł sterujący tą pompą [elektroniczny] odcina dopływ i pompa chodzi dłuższy czas na sucho w koncu załapuje ale już są tak zwane skazy które zostają i przy ponownych zapowietrzeniach robi się coraz gorzej i w koncu do pompiarza i koszt w granicach 2500 jak dobrze pójdzie .Dlatego ja zaopatrzyłem się w pompkę zasilania z innego samochodu i ją wożę na wszelki wypadek koszt 15zł , metr przewodu i kawałek rurki 5cm .Instrukcja podpięcia w książce H.R.Etzold. Wypróbowane działanie na sam. kolegów 5min. pompowania ,montażu i odpał za pierwszym razem. Zalewanie filtra do pełna ale przy wymianie gdzie układ nie jest zapowietrzony to już inna sprawa i zależy od zręczności i dokładnego napełnienia . :roll: Bo inaczej to laweta :wink::roll:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja zaopatrzyłem się w pompkę zasilania z innego samochodu i ją wożę na wszelki wypadek koszt 15zł , metr przewodu i kawałek rurki 5cm .Instrukcja podpięcia w książce H.R.Etzold. Wypróbowane działanie na sam. kolegów 5min. pompowania ,montażu i odpał za pierwszym razem. Zalewanie filtra do pełna ale przy wymianie gdzie układ nie jest zapowietrzony to już inna sprawa i zależy od zręczności i dokładnego napełnienia . Bo inaczej to laweta

A jak dokładnie tą pompkę podpinasz, bo książkowo to jakos ciezko sie polapac???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOL. arty, Jezeli przyglądałeś się temu obrazkowi w książce nr.obrazka 06286 to widać jak na dłoni kawałek przewodu metalowego odchodzącego od filtra i przejście na przewód z tworzywa gumy zaciśnięty opaską zaciskową w aso mają odpowiednie zaciski więc nie wszystkie opaski będą na śrubokręt jeżeli ktoś już odpowietrzał to zakłada opaskę na srubokręt .I własnie w to miejsce należy wpiąć tę pompkę z citroena. mietka. fiata tipo. Tylko aby kierunek tłoczenia był w kierunku filtra . To ale z pompką od spryskiwaczy dużej wydajości można zrobić to samo tylko że kablami do , aku , i sama nam pompuje , chociaż ja polecam coś co jest mniej skomplikowane przyciskamy kilka razy, widać to w przewodzie który w dł 0,5 zdecydowanie wystarcza i wpinamy go do tej metalowej i do krucca pompki aby bylo widać czy leci paliwo i to wszystko :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Anonymous

Bzykacz6665, no masz rację ale kurde to jest znikomy % ale fakt faktem że wprowadziłem ludzi w błąd za co przepraszam.

 

 

 

Kurcze:P Powoli zaczynam się martwic coraz bardziej tym co napisałem w pierwszym poście tego tematu jak że obszernego:P:D Wczoraj miałem wolne no i autko sobie stało nie tykane ponad 24h i kurde znów go odpalić nie mogłem!! Ale jedno wiem na pewno że to wina tego zaworu zwrotnego a nie przewodów czy przewodów przelewowych czy filtra.Bo "jaja" zaczynają się dopiero wtedy gdy autko stoi a żadnych nieszczelności itp nie mam..Pytanie za 100 punktów.Gdzie jest ten zawór??? w pompie??przy pompie? i jak sobie z nim poradzić?

 

Wiem mam minimalny spad w dól no ale mam tak wąsko miedzy domem a płotem że ja tyłem nawet nie zaparkuje do garażu:P A za czasu omegi musiałem choinki wyciąć bo się nie mieściła:D Wiec stawianie "przodu" do góry odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności