Spalanie - Astra 2.0 DTL

[Gość ramzes82]

Witał chciałem sie zapytać ile faktycznie pali takie autko. Zakupiłem je około 2 tygodni temy i lekkie mma rozczarowanie mianoicie na komputerze mi pokazuje jeżdżąc po mieście na 2 biegu 13 na 3 biegu 8,4 na 4 biegu 6,3 na trasie ile bym nie jechał czy 100 czy 170 pokazuje 5,3 nie mam zadnych problemów z odpalaniem przyspieszenie jak przyspieszenie wielu kucy nie ma takze nie ma rewelacji ale ladnie rozwija predkosc. po jezdzie po miescie pokazuje mi spalanie 10 litró na setke i sie nie zmienia. Czy tyle powinna palić czy trzeba zaglądnąć bardziej do silnika i cos pospradzać. Dzieki za odpowiedź.

 

[kicaj]

wital wital i powital...

spalanie chwilowe jest tylko wskazaniem kiedy auto wiecje/mniej potrzebuje paliwa

liczy sie srednie spalanie a to sprawdzisz po zatankowaniu baku... i do tego czasu przestan sie zamartwiac

polecam rowniez poszukac na forum

 

[Gość Anonymous]

http://forum.opel24.com/ile-wam-pala-wasze-autka-vt3870.htm

48 str. miłej lektury

 

[hadzii123]

Witaj. Mam Astrę 2.0 DTL (82KM) kombi, średnie spalanie w cyklu mieszanym (miasto + 20km do pracy za miastem) nigdy nie przekroczyłem 6l. Na trasie do 5,5l raz spaliła mi 5.3 (do 120/h). Latem wyjazd w góry (4 osoby i bagaż) + klima (do 120/h oraz droga z Łodzi na Śląsk 120+/h) 5.7l. Niestety nie mam kompa więc nie wiem jakie mam spalanie chwilowe.

 

[Gość kgorka]

mi przy krotkich trasach srednio 5km do pracy i z powrotem spala 7,5l ostatnio wyszlo 7,1 ale za to teraz nie wiem czy w 8 sie zmiesci wiec nie wiem skad te rozbieznosci ale generalnie widac roznice jak sie jezdzie czesciej wieksze trasy np20km do pracy a nie 5.

 

[wesol]

diesle mozna powiedziec ze nie pala wiecej jak sa niedogrzane. Zwiekszone spalanie wynika raczej z jazdy miejskiej.

 

[Gość Anonymous]

mi przy krotkich trasach srednio 5km do pracy i z powrotem spala 7,5l ostatnio wyszlo 7,1

zgadzam się, u mnie podobnie tj. ~7,2l przy trasie ~4km

 

[Gość kgorka]

mi przy krotkich trasach srednio 5km do pracy i z powrotem spala 7,5l ostatnio wyszlo 7,1

zgadzam się, u mnie podobnie tj. ~7,2l przy trasie ~4km

No to sie ciesze ze u kogos jest podobnie jak u mnie. Czemu nie dogrzanie nie ma wplywu na spalanie, to po co termostat i wogole?

 

[wesol]

no dobra deczko ma wplyw ale nie tak jak w benie. w benie jak jest silnik zimny to sa zimne tez czsci silnika jak np kolektor dolotowy komora spalania itp. Z tego powodu jest slabsze odparowywanie paliwa co za tym idzi emieszanak jest uboga wiec sa dwie metody by ja wzbogacic. Dodatkowa dawka paliwa albo zmniejszenie ilosci powietrza doprowadzanego do silnika. Nawet jest taki myk ze powetrze jest brane spor kolektrow wydechowych i przez rto jest cieplejsze. Jak juz sie rozgrzeje silnik to jest taka klapka z termostatem co zamyka juz doplyw tego powietrza znad kolektorow wydechowych. Diesle tego nie maja nie musi byc mieszanka stehiometryczna paliwo nie odparowuje tylko musi byc rozpylone( ma byc puszczona mgielka ropy w sprezone powietrze w odpowiednim momencie). Diesle pala tyle na ile sa obciazone czyli jak sie zaladuje go konkretnie i bedziemy jechac z ladunkiem to spali nam wtedy wiecej przy tym samy stylu jazdy. Bena tez oczewiscie wiecej spali ale tutaj raczej zalezne jest to od naszego sandala.

U kuzyna w TDI PD na kompie przy mrozach -18 pokazywal komp spalanie 30 litrow ale tylko prze zpierwsz esekundy gdzi enawet jest to spalanie liczone na godzine a nie na 100km. Jednak nie mozna zbytnio ufac wskazaniom komputera zwlaszcza na postoju czy jezdzie miejskiej. W zime ( jak jest juz śnieg na drodze) wiadomo spali auto wiecej paliwa ale to raczej z racji tego ze jezdzimy wolniej, wiecej hamujemy, czesciej ruszamy od zera itp.

 

[Gość kgorka]

No i wszystko jasne. Jestem tylko ciekaw jednej rzeczy tzn zatankowac ta lepsza rope na bp bo zawsze leje ta tansza i srednio wychodzilo7,5l a ktos na forum

zatankowal lepsza i mniej palil.