renowacja felgi stalowej

[Gość karlek0188]

witam chiałbym zregenrować moje felgi od opelka bo juz je troche ruda bierze

i chiałbym sie zapytać jaką farbą mogę je pomalować( lub srodkiem do konserwacji nadwozia)

mozecie podac jakiś wmiare tani środek np w spreju to by to raz dwa poszło z ta robotą, i czy jest jakis lakier w spray lub srodek który dawał by efekt taki błyszczący, wypolerowania?

 

[ArKos]

ja bym na twoim miejscu oddał do profi renowacji

otrzymujesz potem felgi jak nowe i służyc będą kilka lat bez żadnego problemu korozji

felgi są piaskowane i malowane proszkowo

koszt renowacji 1 felgi blaszanej to 40zł czyli komplet 160zł, ale nie rozpoznasz felgi po renowacji od felgi nowej

mechaniczne odczyszczanie rdzy szczotkami ZAWSZE pozostawi jakieś śladowe ilości rdzy, który wyjdą na wierzch po JEDNEJ zimie

 

[Gość karlek0188]

nom tak to był by lepszy pomysł

ale w poblizu mojego miejsca zamieszkania nie nigdzie nie robią tak jak mówisz niestety, przynajmniej nie słyszałem

 

[ArKos]

pierwszego lepszego wulkanizatora zapytaj

 

[Gość kabgaro]

za młodu malowałem felgi dla całej rodziny więc mogę poradzić:

jeżeli możesz zbić gumy to papierek ścierny do ręki, szczotka druciana do wiertarki i do roboty. po zmatowieniu i zdarciu odchodzącego lakieru możesz malować farbą na rdzę typu hammerite-najlepiej tzw. mlodkową-nie widać drobnych niedociągnięć i zacieków. jeżeli nie możesz obić gum to w 1 kolejności musisz zabezpieczyć oponę i wentyl przed uszkodzeniami a później przed lakierem. podobnie jak wyżej matowienie i szczotkowanie a na koniec malowanie. do zabezpieczeń opony przydaje się taśma klejąca papierowa(malarska) a do wentyla taśma izolacyjna. cala opone trzeba zakryć przed pochlapaniem lakierem. powyższe metody gwarantują zadowolenie ze swojej roboty a co rownie ważne daja dobry efekt wizualny. powodzenia

 

[Gość karlek0188]

dzieki za obszerną informacje, napewno z niej skorzystam

 

[Gość Anonymous]

http://astra.autokacik.pl/technika/napraw/felgi/felgi.html

 

Ja dokonałem renowacji felg opisanymi wyżej środkami. Od czasu renowacji minęły 2 lata, póki co nie ma najmniejszych problemów, aż szkoda zakładać kapsle na koła

 

[Gość wojtek76]

Ja podobnie jak kolega kabgaro zabrałem sie samemu do renowacji stalówek.

Ponieważ nie były strasznie sponiewierane a w garażu marnował sie kompresor dla oszczędności i satysfakcji własnej sam je odpicowałem

Farbę kupiłem Nobiles Nobichron, prosto na rdze i odporna mechanicznie, ale wiem że mają specjalne do felg tylko nie mogłem znaleźć. Te wszystkie w spray'u to ponoć straszna kicha więc odradzam.

160zł to nie majątek ale ja mam zestaw zimowy pierwszy sezon i musze je założyć u gumiarza, nowe wentylki, wyważanie no i przekładka i stówka sie zrobi jak nic.

 

[Gość kongu]

http://astra.autokacik.pl...elgi/felgi.html

ja robie tak samo tylko cos na rdze i zwykla farba a i jeszcze nie trzeba odpornej termicznie

tylko dobrze wyczyscic co prawda ze ruda i tak wylezie bo to jest taka cholera ze ...

ale puki co 2 lata juz smigam

 

[Gość maciekc]

witam

no koledzy powiem wam ze troche poszliście na łatwizne- mianowicie nie wyobrazam sobie aby czynnośc renowacji felgi wykonywać bez zciagania jej z auta

ja to widzę tak :

co do uzytych materiałów to wolna wola

podstawowa sprawa : usunąc rdze -tu polecam szczotke na wiertarke , uwazac na wentyl , nastepnie odtłyszczenie - tutaj jakis rozpuszczalnik lub benzyna ekstrakcyjna w zupełności wystarczy- w ten sposób nie tylko odtłuszczamy ale pozbywamy sie tez kurzu z czyszczenia , nastepnie zabezpieczamy opone i malowanie ( ja uzywałem bool -spray) i jestem z niego zadowolony , w razie potrzeby mozna pociągnąc dwa razy

powodzenia