Skocz do zawartości

Wyważenie kół, a zbieżność...


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie następującej treści mam...

 

Dlaczego mnie ściąga mając wszystkie kąty poprawnie ustawione (w sumie są stałe), ale zbieżność w normie... :( Hamulce sprawdzone, a koła były dzień wcześniej wyważone. Opony bez żadnych śladów zużycia, jednak nie nowe...

 

Jakie macie typy... :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bieżnik równy.

Wiatr sprawdzony na wyważeniu i później u mechanika.

Zbieżność ustawiona.

Droga równa, ten sam odcinek przejechany w obydwie strony i za każdym razem ciągnie mnie w prawo...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jesteś kobietą, to gratuluję intelektu, tudzież inteligencji...

 

Po 2h spędzonych na warsztacie doszliśmy do tego samego wniosku mimo, iż moje opony są kierunkowe... Po zamianie kół zaczęło mnie ciągnąć w LEWĄ stronę...

 

Dlaczego zatem na wyważeniu było niby wszystko ok... :( Wina opony, czy felgi... :( Jeśli tak to której i dlaczego... :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wina opony, czy felgi

... :( Jeśli tak to której i dlaczego... :(

wina opony

która, to ciężko będzie wybadać - jesli nie nosi śladów wyząbkowania, to jak to mawiają nasi bracia francuzi "MARNEEEEEEE SZANSEEEEEEE"

 

najlepiej przednie dać na tył a tylne na przód, dojechać te tylne i potem wymienić

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, problem w tym, że to właśnie te z tyłu są takie niezbadane i niby idealne... Przód powędrował na tył właśnie z racji widocznych śladów zużycia. I faktycznie masz rację, byłem u kilku wulkanizatorów i powiedzieli mi, że nawet gdy podczas wyważenia na jednej feldze zastosują 3-krotnie większą masę tych odważniczków niż na drugiej tej samej osi, to i tak nie ma to żadnego wpływu na całość pod warunkiem, że opony są idealne. I na tym etapie chyba zakończę moją przygodę ze zbieżnością i oponami. Jeśli będzie mnie stać to kupię nówki zimówki i wtedy będę dociekał co jest nie halo. Póki co dramatu nie ma, a koleś z geometrii powiedział, że jeśli będzie nawet kosić oponę, to tak znikomo, że prędzej sprzedam auto, niż zauważę ślady nierównomiernego zużycia.

 

To jest 12 letnie auto i dramatem byłoby teraz zmieniać całe zawieszenie na nowe, kupować nowe felgi i opony, żeby było idealnie... A może i wtedy nawet nie będzie idealnie, gdyż auto jest nieźle zglebowane i być może kiedyś dostało strzał od studzienki w sanki i wystarczy. Gdzieś tam podbiło, dobiło i już idealnie nie będzie nigdy. Z pewnością nie kupię już nigdy żadnego auta z obniżonym zawieszeniem.

Na geometrii musiał mi wycinać oryginalną dokładkę zderzaka przedniego, żeby laserem w podziałkę utrafił, a i tak jeszcze sanki przeszkadzały... Masssakra

 

Btw ciekaw jestem co by Nasz sympatyczny user od tekturowych patentów mi doradził w tym temacie...

 

Pozdro.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość barteklodz

Na geometrii musiał mi wycinać oryginalną dokładkę zderzaka przedniego, żeby laserem w podziałkę utrafił, a i tak jeszcze sanki przeszkadzały... Masssakra

http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/shocking.gif http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif :):)

 

 

tylne hamulce kontrolowałeś ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz problemy z wyobrażeniem sobie gdzie są "sanki" w aucie, to możesz tak właśnie sobie tłumaczyć...

 

Wracając do tematu, postanowiłem zejść z 2,5 atmosfery do 2,0 na przodzie i przejechałem 160km po drodze krajowej nr 1 i muszę powiedzieć, że jak ręką odjął... Zero ściągania w którąkolwiek stronę. Być może bieżnik na krawędziach którejś opony był już przytarty i gdy zmniejszyłem ciśnienie brzegi zostały bardziej dociśnięte tym samym znikł zupełnie objaw ściągania... Kierkę jedynie przytrzymywałem opuszkiem palca aby na nierównościach drogi kierownica przenosząc drgania z mojego sztywnego zawiasu nie zmieniała pozycji.

W sumie jestem zadowolony z decyzji upuszczenia wiatru, a i komfort większy, gdyż tak nie tłucze... I nie sądzę, że przy 2,0 atmosfery zacznie mi zdzierać brzegi opony, gdyż optycznie nie widać żadnej różnicy między 2,5 - 2,0. Opony 175/65/14

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności