po wrzuceniu biegu Kadett nie jedzie

[Gość Anonymous]

Posiadam Opla Kadeta rocznik 1990 , silnik 1.4i, skrzynia biegów 4!

Opis przed Awarią:

Odpalas samochód, czekam az sie zagrzeje, następnie ruszam, po przejechaniu kilku metrów jest skrzyżowanie, zatrzymuje sie redukuje na 1 bieg dodaje gazu i nic!;/Samochód byl cały czas na chodzie, nic nie stukało pukało,żadnych zgrzytów ani nic z tych rzeczy!normalna praca silnika!

Opis Skutków:

Powtarzam zatrzymuje sie na skrzyżowaniu, redukcja na 1 dodaje gazu a samochód nadal stoi!Szybko zepchnołem Kadeta na pobocze!Odpalam ponownie wrzucam 1 (lewarek przy zmianie nie daje odczuć żadnych oporów) dodaje delikatnie gazu i nadal stoje !Sprawdzem pozostale biegi i nadal nic!Jedyne co mnie zdziwilo to gdy dodaje gazu wskazówka prędkościomierza nabiera km (zaznaczam z moim kadecie nie ma Prędkościomierza)

Pod maską:

Otwierając maske nie poczułem żadnuch Smrodów komora silnika Normalna;P tzn żadnych wycieków, patrząc pod podwozie również nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów!

 

Prosze o pomoc gdyż jestem studentem a ta awaria stała się nie w moim mieście i nie mam sie do kogo zwrócićhttp://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/kwasny.gif

 

Z góry dziękuje za sugestie i pozdrawiam!!!

 

zmieniłem tytuł/ andrzej_m55

 

[ArKos]

rozjechała ci się buda (zgnlizna podwozia, konkretnie przednie mocowania wahaczy) i wyskoczyła półoś z przegubem ze skrzyni

wbij to pojedzie, ale na najbliższej muldzie lub większej dziurze znowu może wypaść

auto do blacharza, trza spawać dół

na 99% to, bo jest to choroba kadetta

 

[Gość Anonymous]

Super bardzo dziekuje za szybka odpowiedz!!

 

Tylko mam jeszcze pewien proble nie znam się na mechanice Tzn wiem o jakie półosie chodzi tylko nie wiem w jaki sposób mam je WBIC!!

Prosze o krótki opis;/ można to zrobić pod blokiem?jakie narzędzia musze mieć??

 

Aha i prosze mi jeszcze powiedziec co mam spawać bo chce uniknąć naciągnięcia w warsztacie!http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/kwasny.gif

 

Milo spotkać kogoś ze Śląska Pozdrawiam z Katowic;P

 

[ArKos]

Prosze o krótki opis;/ można to zrobić pod blokiem?jakie narzędzia musze mieć??

ustalić który przegub wyskoczył - przy podniesionym lewym kole powinno się kręcić jak wrzucisz jedynkę i puścisz sprzęgło... jeśli się nie kręci to ta strona

auto na lewarek i zdjąć koło

odkręcić śrubę sworznia wahacza, klucz 19

zbić sworzeń z kolumny i odsunąć wahacz w dół

położyć grubą dechę na piaście i strzelić porządnie niemałym młotkiem (musi być druga osoba)

poskładać do kupy w odwrotnej kolejności

 

prosze mi jeszcze powiedziec co mam spawać bo chce uniknąć naciągnięcia w warsztacie!

jeśli zadałeś to pytanie, to znaczy że nie masz pojecia jak to zrobić, jak sie za to zabrać i co wogóle robić

wymiar między mocowaniami trzeba złapać 656mm żeby dało się ustawić dobrze zbieżność i geometria z przodu zachowana była...

daj spokój - za mało wiedzy masz, doświadczenia jak widze wcale

odżałuj 300zł i jedź do blachara, niech ci to posmarka, on przynajmniej będzie wiedział jak sie za to zabrać

 

[Gość Anonymous]

Oczywiście pojade ale musze do niego dojechać!

Po tym zamiegu (walenia młotem ) będe mógł wrócić do domu 35km?

Sam juz nie wiem;/ mógł bys mi jeszcze tak z ciekawości powiedzieć dlaczego sie tak stało? zawsze już tak będzie wypadać? może pójde do F1 jak tak co rano będe ściągał kolo (żart)

Kupiłem ten samochód miesiąc temu i człowiem mi powiedział że wjechał w jakiś konar drzewa i coś uszkodził w prawym wachaczu , mówił że było u mechanika i zostało zrobione ale jak dotąd 1000km zrobiłem i bylo OK;/

 

Bardzoo dziękuje za odpowiedź

 

[ Dodano: Sro Gru 16, 2009 18:57 ]

Aha znajomy mi zasugerowal że to może byc ŚCIĘGNO łącząse lewarek ze skrzynią!http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/tongue.gif

 

[ArKos]

będe mógł wrócić do domu 35km?

nie jestem w stanie odpowiedzieć, nie jestem jasnowidzem, nie wiem w jakim stanie masz podwozie

 

dlaczego sie tak stało?

upływ lat a na skutek tego korozja - rozłazi się podżarte przez rdzę

 

zawsze już tak będzie wypadać?

jeśli nie zrobisz to będzie tylko gorzej, a pewnego pięknego dnia odpadnie ci wahacz razem z fragmentem mocowania z podgnitej podłogi

obyś wtedy jechał "na emeryta"

 

masz zdjęcie, co się dzieje tam, gdzie tego nie widzisz

 

p.s.

zdjęcie kadetta oczywiście...

 

 

[Gość Anonymous]

Supre, dziękuję jeszcze raz ślicznie ))

 

Zastanawiam się jeszcze tylko jak już zrobię tą operacje z deską i mlotkiem to po skręceniu bede musiał ustawiać koło (nie wiem geometria czy coś w tym stylu http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/kwasny.gif

 

Pozdrawiam Pawel

 

poprawiłem "regulamin 3,1"/ andrzej_m55

 

[ArKos]

jak już zrobię tą operacje z deską i mlotkiem to po skręceniu bede musiał ustawiać koło (nie wiem geometria czy coś w tym stylu

jak ci się buda rozjechała to ta twoja zbieżność jest jak dziewica - podobno istnieje ale nikt nie widział...

jak pospawa od dołu to wtedy dopiero na regulację zbieżności jedź, wcześniej nie ma sensu

 

[Gość Anonymous]

Dziękuje jeszcze raz bardzo ! Pozdrawiam

 

poprawiłem"regulamin 3,1"/ andrzej_m55