Gość patrykski Opublikowano 18 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2009 Witam, mam taki problem mianowicie 2 dni temu przy dużych mrozach zamarzła mi woda w układzie chłodzenia, nie zauważyłem tego i ruszyłem w trasie, po pewnym czasie zagotowała mi sie woda w układzie i wywaliło ja, po około 3 godzinach udało mi sie rozmrozić układ i dolać borygo( uzupełniłem wodę, która wcześniej wyparowała) zaraz po tym samochód trzymał juz normalnie temperaturę w czasie jazdy (90 stopni, ) ale nie działało ogrzewanie ( od momentu zagotowania wcześniej było ok) Pojechałem do mechanika i wymienił mi wodę na borygo w układzie wyczyścił i cacy, ale stwierdził ze zapchała sie nagrzewnica i musi ja rozpruć i biedzie to kosztowało 1000zł samochód potrzebny mi jest do pracy i on o tym wie a i powiedział ze jak tego nie zrobię to biedzie mi sie gotować woda w układzie, bo nie biedzie obiegu i nie da sie tym jeździć mam vectre B 2.5 kat z 1998r   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 18 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2009 też jestem ciekawy jak można w domowych warunkach bez pomocy mechanika odetkać zapchaną nagrzewnice? może przelać przez nią jakiegoś kwasu? albo czegoś podobnego. tak robiłem z wężownicą od piecyka gazowego i pomagało. a może ocet?tak jak w starych czajnikach.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 18 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2009 wężownica ma dużo grubsze rurki niż nagrzewnica - w nagrzewnicy ze 3mm bedą nagrzewnic się nie naprawia tylko wymienia obawiam się, że trzeba wymienić Pojechałem do mechanika i wymienił mi wodę na borygo w układzie wyczyścił i cacy, ale stwierdził ze zapchała sie nagrzewnica i musi ja rozpruć i biedzie to kosztowało 1000zł samochód potrzebny mi jest do pracy i on o tym wie a i powiedział ze jak tego nie zrobię to biedzie mi sie gotować woda w układzie1. cena 1000 jest z kosmosu - nagrzewnica kosztuje 100-150zł nowa2. nagrzewnicy się nie rozpruwa tylko wymienia - godzina pracy 3. bez nagrzewnicy da się jeździć - należy w komorze silnika zdjąć oba węże do niej biegnące i je połączyć ze sobą, woda nie będzie się gotować 4. zmień mechanika   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 18 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2009 a jeśli wezmę nagrzewnice z innego modelu astry np. z większym silnikiem lub od vectry albo z innego rocznika to może być jakiś problem? różnią się czymkolwiek od siebie?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 polacy w naturze mają kombinowanie... nie mam pojęcia dlaczego... http://allegro.pl/item843158784_nowa_nagrzewnica_opel_vectra_b_bez_klimatyzacji.html http://allegro.pl/item848238082_nowa_nagrzewnica_opel_vectra_b_ac.html wersja z klimą, wersja bez klimy... z czym jeszcze jest problem? wymiana ok. 100zł u "normalnego" mechanika do tego 35zł 5l płynu do chłodnicy całość jakieś 200zł   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2009 wielkie dzięki.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.