Skocz do zawartości

Nie odpala [Kadett]


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam,

 

jestem posiadaczem Kadetta z 1988r. Wcześniej działał bez problemowo (tylko odpalał po dłuższym kręceniu). Aż tu nagle po ostatnich mrozach, gdy już było cieplej (temp. na plusie) samochód nie odpala ani na LPG ani na benzynie. Nie wiem co może być problemem. Świece są nowe, wszystkie płyny są tam gdzie powinny być. Samochód wcześniej gasł na Gazie LPG, ale z benzyną nie było tego problemu.

 

Nie wiem czy to ważne ale ładowałem akumulator prostownikiem przeznaczonym do ładowania akumulatorów samochodowych. I od tej pory samochód nie odpala.

 

Rozrusznik kręci, ale jakby nie dochodziło do zapłonu.

 

Proszę o szybką pomoc!

Z góry dziękuję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

poszedłem sprawdziłem iskra jest aż mi się dostało :mrgreen: paliwo jest nawet czuć zapach jak kręcę ale nie odpala zawiozłem do elektromechanika zobaczymy co powie i napisze na forum :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ,że go popieściło to nie znaczy ,że ma przebicie , bo sprawdzanie iskry należy wykonywać przez dobrze zaizolowane kombinerki lub coś podobnego trzymając kabel WN w nich , bo inaczej wiadomo ,że będzie miał bliższe spotkanie z prądem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie kopnie (nie ma takiej opcji )

owszem jest: jak kable będą nadawały się do śmieci bo będą przebijać - zatańczysz jak baletnica :wink:

jeśli są sprawne, to tak jak pisze andrzej: NIE MA PRAWA KOPNĄĆ

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności