Skocz do zawartości

Padł nawiew. Przyczyny?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Dzisiaj w moim aucie pojawił się dość uciążliwy problem. Zaznaczę, że wczoraj wieczorem gdy jeździłem po mieście wszystko działało bez problemów. Auto stało całą noc na mrozie i gdy dzisiaj poszedłem odpalić silnik, zorientowałem się, że nie działa nawiew. Sprawdziłem bezpiecznik - wygląda, że jest ok. Poczekałem aż silnik się zagrzeje, przejechałem parę kilometrów i nic. Wiatrak nawiewu ani drgnie. Czym to może być spowodowane? Czy jest to wina niskich temperatur? Zaznaczam, że nawiew nie przestał działać w trakcie pracy. Tylko jednego dnia działał, przez cały czas podróży, a następnego już nie chciał się uruchomić, mimo, że nikt w międzyczasie go nie używał. Włącznik nawiewu wygląda na sprawny, ponieważ tym samym pokrętłem uruchamiam ogrzewanie tylniej szyby, które działa bez problemu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem bezpiecznik - wygląda, że jest ok

... na oko to .....

... wymień albo sprawdź miernikiem ...

... nawet jak rezystor padnie to jeden bieg lata ... może jakiś przewód się ułamał ... podaj napiecie ,,na krótko'' - czy dmuchawa pójdzie ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem to samo przed tygodniem i...w nerwach walnąłem z piąchy z prawej strony w konsolę ...i nagle wentylator nawiewu zaskoczył

podejrzewam że mamy tu do czynienia z kiepskimi stykamu,coś nie kontaktuje :beer:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź czy działa na krótko jak kolega wyżej pisał jak tak

to albo przełącznik

albo styki gdzieś nie łączą

wyjmij ten silniczek i sprawdz go jak potem bd wiadomo

ja jak sprowadzałem samochód to z nawiewem miałem problemy

jak go gdzies stuknąłem albo w któraś stronę przesunąłem to łapał

wsiadałem do samochodu i lipa

raz działał raz nie działał

w końcu się wkurzyłem i kupiłem używany silniczek na allegro

koszt to około 50 zł

 

poprawiłam pisownię-Niedźwiedź

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności