problem z falujacymi obrotami

[Gość Anonymous]

witam, mam ciagly problem z falujacymi obrotami w vectrze c18nz, mam praktycznie powymieniane wszytkie rzeczy za to odpowiedzialne, a czy moze to byc zasysane lewe powietrze??? mam zalozony filtr otwarty, i to chyba nie jest przyczyna, bo na normalnym tez faluja, a moze to byc jakies lewe powietrze???dokrecilem juz uklad dolotowy jak wchodzi do glowicy, a moze to ta uszczelka juz do wymiany??jak ktos ma podobny problem to prosilbym o pomoc

 

[ Dodano: Wto Kwi 10, 2007 21:02 ]

mam pytanko, czy moglaby to byc pompa oleju, bo rano pali mi sie kontrolka i klekota zawor. To moze byc juz za slabe cisnienie. Czy sie myle??

 

[ Dodano: Czw Kwi 12, 2007 21:18 ]

a co myslicie o wymianie zaworu cisnienia bezwzglednego?

 

 

poprawiłem temat/blowal

 

[Gość Anonymous]

Bardzo duzy wplyw na falujace obroty ma szczelnosc ukladu dolotowego. Sprawdz wszystkie laczenia gumowe (harmonijkowe) na zagieciach uwielbiaja pekac. Druga sprawa w dolocie jest uczelka pod przepustnica, wystarczy sie do niej dostac i delikatnie posmarowac silikonem. Najwiekszy wplyw na falujace obroty ma silnik krokowy ale skoro twierdzisz ze wiekszosc rzeczy juz wymieniles to na pewno ktos Ci juz to sugerowal. Jesli jednak byloby inaczej to proponuje go wyjac i przeczyscic. Polecam preparat valvoline w sprayu do czyszczenia gaznikow Carburettor Cleaner - to jest metoda bez wyjmowania krokowca (przy odpalonym silniku wtryskujesz w dolot powietrza za filtrem paliwa dodajac gazu). Lub z wyjeciem - preparat Loctite 7200, lub zwykla benzyna ekstrakcyjna

w moim silniku mialam to samo, falujace obroty byly nie dozniesienia, po uszczelnieniu dolotu i wyczyszczeniu krokowca sa idealne.

pozdrawiam

 

[Gość cursor]

W silnikach na jednopunkcie(takich jak c18nz) nie ma znaczenia droga od filtra do przepustnicy. Lewe powietrze ma wpływ tylko za przepustnicą. Za przepustnicą jest też wpięty mapsensor.

 

Sprawdź uszczelki pod przepustnicą(jeśli masz gaz to obowiązkowo). Sprawdź też połączenia kolektora z serwem hamulcowym.

 

Wiesz jak odczytywać kody błędów? Jeśli tak to zewrzyj styki A i B, i odpal silnik. Obserwuj zachowanie kontrolki check-engine. Jeśli będzie się świecić ciągle to mieszanka jest za bogata, szybkie miganie oznacza ubogą mieszankę, miganie co 1s oznacza prawidłową mieszankę. Sprawdź też czy nie wywala jakiś kodów błędów.

 

[ja37]

Jeśli tak to zewrzyj styki A i B, i odpal silnik.

To tak można?

Check pokazuje wtedy tylko skład mieszanki, czy jakieś inne rzeczy też?

 

[Gość cursor]

Wiem, że działa to w jednopunktach(z systemem multec). Co do wielopunktów to nie wiem, ,ja nigdy nie ryzykowałem.

 

Przy jednopunktach pokazuje to tylko skład mieszanki wg wskazań lambdy.

 

[ja37]

cursor, spróbuję w astrze ojca

Na twoją odpowiedzialność

 

[Gość Anonymous]

ale dlaczego dzieje sie tak tylko na cieplym silniku??? na zimnym obroty sa idealne, a tylko wskazwka od temp. wzrosnie i zaczyna sie .aha wczoraj spr. bledy, zwarlem styki A i B i chodzil mi silnik krokowy rzezil podejrzewam ze wysuwal sie i chowal to normalne???wszystkie uszczelki juz tez powymienialem wczoraj pod wtryskiem i wszystkie jakie tam sa i dalej to samo, koles podpowiedzial mi ze moze byc cos z kompem , ale co ma komp do tego to by nie palila albo cos. Pali ladnie tylko rano lekko zawory klepia, ale jak sie nagrzeje to juz jest cicho lecz nie do konca lekko tak slychac na wolnych jakies stukanie. Moze juz byc cos z sercem??? Ja juz sam nie wiem, pomozcie prosilbym jeszcze o jakies sugestie.

 

[ Dodano: Nie Kwi 22, 2007 09:39 ]

Podmienialem ju zawor cisnienia bezwzglednego i nic, a krokowy czyscilem ale nowy nie jest koles pozyczyl mi od 1.4, ale troche nie wspolgralo, musialby byc chyba od 1.8. Kodow nie ma, a obroty sa nierowne, tylko tak te obroty nie sa falujace tak mocno, ona tak jakby na jakis czas sie zapowietrzala zamuli silnik i wraca na 800-900 . Na wskazniku tego nawet nie widac ,ale sa nieprzyjemne drgania a jak dolacze ogrzewanie tylnej szyby to juz wogole. Aha i najwaznejsze, ze po przegazowaniu spadaja szybko do 600 przygasa silnik i dopiero lapie te 750-850. Ale dlaczego jak jest zimna chodzi jak zegareczek???U kumpla te obroty spadaja powoli i lapie swoje a u mnie szybko spadaja, na zimnym spadaja wolno ale to ssanie trzyma.A moze miec cos do tego czujnik polozenia przepustnicy?? Ja juz przez ta moja viki spac nie moge ale jej nie sprzedam.

 

[Gość cursor]

Ja szukałbym gdzie bierze lewe powietrze. Sprawdź uszczelki pod przepustnicą, uszczelkę kolektora ssącego(ta przy głowicy) i szczelność węży od serwa hamulcowego.

 

[Gość Anonymous]

od serwa spr. sa oki-szczelne, bo jesli odlaczam to chodzi jakby na 3 gary, uszczelki pod przepustnica sa nowe, a ta od kolektora widac, ze jest nowa spr. dokrecenie i tez jest niby oki. Czy moze to byc cos z cisnieniem oleju bo rano jak zimna chodzi idealnie, a jak sie nagrzeje to sie tak dzieje, ja juz wymiekam

 

[ Dodano: Nie Kwi 22, 2007 20:05 ]

a myśle ze na zimnym, by tez falowaly jakby waz byl zmurszaly czy pekniety. Ale to tylko moje przypuszczenia,a co to jest ta taka "zlotowka" na tym wezu od serwa co wpiety jest ten maly wezyk?? Moze to byc przypchane??

 

[ Dodano: Nie Kwi 22, 2007 20:07 ]

chociaz sam nie wiem, strasznie mnie to gnebi jak cos nie gra i dlaczego tylko na cieplym silniku???help me :-)

 

[Gość cursor]

Czujnik temperatury do ECU podmieniałeś?

Jak masz jakiegoś kumpla, który ma corse, kadetta, astre, vectre na jednopunkcie to podmień po kolei krokowy i czujnik położenia przepustnicy. Najlepiej zrobić reset kompa po wymianie(np. na czas wymiany elementu odłączyć kleme z aku).