Astra -Wymiana amortyzatorów i co jeszcze

[Gość avis21]

no i teraz juz wiesz dlaczego diagnosta nie zarejestrowal ci tego czegos przedtem - poprostu zebys sie nie zabil

Chyba bardziej miał na myśli pasażerów, którzy zazwyczaj są nieświadomi jakimi autami jeżdżą.

Amorki to podstawa!

 

[ Dodano: Pią Mar 19, 2010 07:40 ]

Mimo że to opel to żadne plastiki mi nie trzeszczą z przodu,

Tylne raczej nie będą miały na to wpływu. Największe wibracje są z przodu, gdzie jest cały ciężar. Również gumy silnika i skrzyni mogą powodować takie trzeszczenie.

Na wszytko jest sposób.. zawsze możesz użyć jakiś smarowideł pod plastiki np silikonu w płynie. Ale to odrębny temat więc nie będę się rozwodził.

 

Wymień tylne amory i ciesz się bezpieczeństwem na drodze (tyle że tylko ze swojej strony)

 

Pozdrawiam

 

[Gość marmat]

Witam serdecznie, Wiem że temat był wielokrotnie poruszany ale nigdzie się nie mogę doszukać. Chodzi mi o to że czeka mnie wymiana amortyzatorów z przody opel astra G 1,6 16V i tutaj moje pytanie bo widzę że wszyscy piszą i polecają KYB gazowe amorki. Ale trochę martwi mnie fakt ze moja droga do pracy 20 km to same dziury w asfalcie jak na polskie drogi i boje się ze te gazowe będą za bardzo twarde. Szukam olejowych amortyzatorów ale z tego co widzę to takich już chyba nie ma czy się mylę jak tak to proszę mnie poprawić?

 

[Gość DAROMV6]

To zamontuj gazowe

lub dobierz z innej firmy

 

[Gość pablo13sty]

Witam!

"Odgrzewam" temat, bo nie ma odpowiedzi co przy okazji amortyzatorow nalezy jeszcze wymienic w macphersonie.

Mam zamiar zabrac sie za wymiane w najblizszym czasie, amortyzatory to logiczne, ze musze kupic, ale co jeszcze? Znajomy mi doradzil, ze za jedna robota wymienic tez poduszki amortyzatorow, bo juz moga byc o tylu latach odgniecione. Czy lozyska jesli sa ok to tez lepiej wymienic profilaktycznie? Lozyska sa w astrze g osobno czy razem z poduszka? Odbojniki tez chyba wymienie. Sprawa wyglada tak, ze jak juz rozbiore to nie bede mial jak sie dostac do sklepu wiec musze miec wszystko, a wiec co mam zakupic?

 

[Gość Pawel1924]

Też będę niedługo wymieniał. Znalazłem kayaby tanio ale nie wiem czy nie z chin...

 

Co do wymiany to z tego co się dowiedziałem, wystarczy same armortyzatory a czy resztę to trzeba zobaczyć po rozłożeniu.

 

A więc jeżeli chcesz to kup od razu nowe łożyska i poduszki. Albo jeżeli nie masz żadnych zgrzytów itp. np. przy skręcaniu to zostaw stare.

 

Ja raczej nie nie będę wymieniał nic oprócz amortyzatorów ale... to zależy co zobaczę po rozłożeniu kolumny.

 

[Gość pablo13sty]

Też się prawie zdecydowałem na te Kayaby, ale jeszcze w podobnej cenie mam Sachsa. Chcę zrobić raz, a pożądnie, więc kupuję poduszki, odboje i łożyska (oryginały). Czy jest coś tam jeszcze co warto wymienić?

 

[Gość DAROMV6]

to łykaj sachs-a,

 

osłony - jeśli "poleciały"

 

[Gość Pawel1924]

Hej, ja już po wymianie. Ciężko było odkręcić niektóre śróby ale po za tym to luz.

 

Naj więcej kłopotu sprowiło mi odkęcenie dekielków z felg i kół

 

Okazało się że ostatni jak dałem samochód na wymianę okładzin na tyle i wymienę stabilizatorów na przodzie, panowie z serwisu z zielonki poprzekręcali mi gwinty, tak mocno podokręcali śruby że mechanik niemógł odkręcić pistoletem...

 

Dekielków też nie szło odkręcić, 3 mi się udało a przy 4 złamałem klucz... Okazało się że krzywo wkręcona śruba...

 

Na gwintowali mi popsute gwinty i resztę zrobiłem sam...

 

ech...

 

[Gość pablo13sty]

Hej koledzy, kupilem amortyzatory przednie Kayaby i mam pytanie. Otoz jeden wciska sie odczuwalnie lzej od drugiego i po wcisnieciu obu do konca i puszczeniu rownoczesnie ten co lzej sie wciska takze pozniej wraca, o ok jeden centymetr. Teraz nie wiem czy to jest wada czy tak moze byc?