Skocz do zawartości

Astra H 1.7 CDTI - ciśnienie doładowania, turbina?


Gość ppff

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

od pewnego czasu mam problem z moją Astrą (1.7 CDTI, silnik DTH), który objawia się tym, że:

 

1) czasami, przy mocniejszym dociśnięciu gazu po zmianie na III / IV bieg, kiedy zwiększam obroty startując od ok 1.500 obrotów w górę (zanim wkręci się turbina), wydaje mi się, że przy ok. 2.000-2.300 obrotach słyszę dziwny dzwiek - jakby krótki zgrzyt czy pisk

 

2) do tego w takich właśnie sytuacjach, czasami - zwłaszcza przy mocniejszym obciążeniu silnika - tzn. dynamiczne rozpędzanie np. pod górkę albo z 3 pasażerami na pokładzie, kilka razy zdarzyło mi się, że wkręcajac auto na obroty, przy ok. 2.000-2.300 obrotów zapalła mi się kontrolka serwisowa + wyłączyła się turbina co oczywiście = spadek mocy i totalne zamulenie. Po paryu sekundach kontrolka gaśnie i turbina znowu chodzi, wszystko wraca do normy.

 

Pojechałem z tym probleme do warsztatu (nie ASO, ale robią właściwie tylko Opla i do tej pory byłem zadowolony choć robili mi jakieś drobiazgi eksploatacyjne), podpieli mi komputer i wyszło, że jest błąd z zaworem ciśnienia ładowania. Finalnie zleciłem naprawę, sprawdzili układ i stwierdzili, ze nie ma nieszczelności, wiec przyczyną jest zawór ciśnienia doładowania. Wymienili mi ten zawór (ok. 600 zl) i problem miał zniknąć.

 

Pojezdzliem trochę (niewiele, może z 150 km 200 km po mieście) i znowu to samo!

Chyba wiec to nie jest ten zawór, ale inna przyczyna.

Zastanawiam się czy robić aferę w warsztacie.

 

Czy ktoś z Was spotkał się z tym problemem lub wie co to może być?

 

Auto jest z maja 2005, regularny przegląd i serwis, przebieg ok. 97 tys. km, rozrząd zmieniony w aso na ok. 90 tys km.

Jazda ostatnio głównie po mieście, stosunkowo małe dystanse - w tygodniu ok. 15 km dziennie. Od czasu do czasu wysokok w Polskę po ok. 600-700 km w obie strony.

 

Z góry dzieki za pomoc.

 

pozdr

ppff

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Anonymous

Typowe objawy dla tzw : overboost'a czyli zbyt wysokiego ciśnienia doładowania.

1. Dokładnie sprawdź szczelność całego układu podciśnienia (nie tylko układu turbiny)

2. Kilkukrotnie gwałtownie poruszaj dźwignią na turbinie, która steruje strumieniem spalin na łopatki turbiny tak aby sadza która zebrała sie na kierownicy opadła do wydechu. Niestety jest to problem, który czesto zdarza się w tych silnikach- w następnych generacjach o ile mnie pamięć nie myli wprowadzono do programu sterującego pracą silnika symulowanie właśnie takich ruchów cięgna co jakiś czas aby kierownica się nie blokowała od nadmiaru sadzy ze spalin.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

not lauf. zapiekaja sie kierownice w turbinie. DTH ma zmienna geometrie turbiny. Trubo nadaje sie do czyszczenia. Poczatki zapiekania sie to wlasnie notlauf przu deptaniu z niskich obrotow na w miare wysokich biegach z pedalem gazu wcisnietym do konca. Trzeba jedzic autkiem tak by dostawalo po garach nieco to bedzie wypalac sadze no chyba ze odma puszcza sporo oleju ale nie sadze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Koledzy za Wasze uwagi.

 

 

 

W nieautoryzowanym serwisie (Autoremar, Wawa) powiedzieli, ze niby wszystko jest ok, było troche oleju w intercoolerze, ktory usuneli i powiedzieli ze na te chwile bez rozbierania turbiny nic nie mogą powiedziec (tzn. ze moze turbina zaczyna sie sypac ale niekoniecznie).

 

I chwile potem usterka znowu zaczela sie pojawiac (2-3 razy)

 

Pojechalem do ASO na Towarową. Posprawdzali, pojezdzili i powiedzieli ze nie mogą ustalić przyczyny, a usterka podczas badania i jazdy probnej (12 km) nie wystepuje. Wykryli zapisany błąd obwodu cisnienia ładowania (jak sprawdze kod to podam).

Uklad doladowania jest podobno szczelny.

 

Zażądałem jazdy z mechanikiem - przejcechaliśmy z 15 km w różnych warunkach, w tym takze tych w których zwykle ustrka sie pojawiala (mocne dociścnięcie gazu z niskich obrotów, najlepiej pod górkę). I nic. Od odbioru auta w ub. czw przejechalem z 60 km po miescie, próbują i i na razie odpukać nic.

Może podczas serwisu w aso dotkneli, przestawiali co trzeba (jakiś przewód, kierownica turbiny)? Moze to rzecywiście notlauf tak jak piszesz Wesol. Wydaje mi sie to prawdopodobne. Od poczatku kwietnia az do teraz jezdzielem wlasciwie tylko po miescie, sporo w korkach, glownie w zakresie 1000-2300 obrotó (male uliczki, korki!!!)wiec nie bylo nawet mozliwości aby pojezdzic ostrzej.

 

Od czasu odbioru auta jezdze ostrzej niz zwykle i wkrecam na wyzsze obrotyi moze faktycznie te sadze zaczely sie wypalac.

 

Na weekend mam do zrobienia trasę ponad 700km, wiec bedzie okazje przetestować i przedmuchać auto :beer: Dam znać czy usterka zniknela na dobre.

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Pon Cze 07, 2010 10:42 ]

W ten weekend machnąłem 800 km trasy jadąc dosc dynamicznie - usterka nie wystąpiła nawet jak probowalem ja wywolac w okolicnzosciach w ktorych wczesniej wystepowala.

Kontrolka nie zapaliła się ani razu. Te dziwne dzwieki przy dociskaniu gazu z niskich obrotow na wyzszych biegach tez zniknely. Auta przyspiesza jak zloto, ciagnie równo. Spalanie tez w normie - przy predkosci ok 120-140 na trasie wyszlo 5,78 / 100 km.

 

Chyba wiec nie byla to ani nieszczelnosc ani turbina. Najbardziej prawdopodobna przyczyna wczesniejszych problemow rzeczywiscie wydaje sie ta nagromadzona i niedopalona sadza / zapiekanie sie kierownicy turbiny spowodowane jazdą po miescie, w korkach i na krotkich dystansach (przez ok 2,5 mies).

 

Mam nadzieje, ze usterka zniknela na dobre i bedzie mozna definitywnie zamknac tego posta.

 

Dzieki Panowie za pomoc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
Gość siara1984

Witam mam pytanko odnośnie mojego opelka 1,7cdti 101 KM - bierze mi olej w ilości 2 l. na 11000km trochę dużo.

Rozebrałem intercooler ale sucho także nie wiem czy idzie w wychech (w lusterku nie widać żadnych objawów) czy silnik bierze.

Minimalny luzik wzdłuż osi jest.I z tego co zauważyłem leci olej (chyba z łączenia rury przy turbo z plastikowym węzem co idzie od filtra powietrza) najwięcej tego oleju jest głównie na gruszcze od spodu.Jak zimny jest to olej nie leci tylko po postoju po jeździe.

Co dalej rozbić od razu turbo do sprawdzenia dawać czy co zmienić olej na inny (teraz jest mobil super 2000 10w40) wyczyścić odmę (czy to coś daje)?

Kiedyś wywaliło błąd P0234 regulacja ciśnienia w kolektorze.. odchylenie ujemne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności