Skocz do zawartości

Rozładowany aku i problem w Astrze F


Gość mikeman

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mikeman

Witam,

zostawiłem astre na światłach. Wystarczyły 3,5 h żeby padł akumulator. Podłączyłem prostownik na około 7 godzin (pożyczony, nic nie zmieniałem, ładowanie 0,8A; dodam że poprzednio działał) i rano samochód odpalił,ale przy rozruszaniu silnika,przygasały diody i że się tak wyraże raczej słabował chłopak,ale odpalił.

Jako że w tygodniu jeżdze samochodem na krótkie dystanse 1,5km x 2 w ciągu dnia, ciężko zdaje sie sprawic aby alternator sam naladowal akumulator.

Podłączyłem go wczoraj w nocy na jakieś 4,5h znów do ładowania- tym razem odłączyłem akumulator,przeczyściłem klemy, ale efekt rano taki sam.

W weekend zrobie mniej wiecej 2x45km,wiec zakladam ze jakby wszystko mialo dzialac to sie naladuje, jak nie to bede szukal winnego:

akumulator czy alternator?

Musze przyznac ze ostatnio, ciagle wychodza jakies mniejsze czy wieksze usterki- troche mnie to denerwuje,bo raczej dbam o samochod.W tym wypadku to moje niedbalstwo, jednak dodac nalezy ze kiedys tez mi sie to przydazylo i problemow nie bylo.

Akumulator "bodajze" byl wymieniany zaraz przed kupnem rpzeze mnie samochodu (jakies 1,5roku temu),ale wiadomo ze to co sie mowi przed kupnem dzieli sie na 4.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmierz dynamicznie akku

i sprawdz prad uplywu...

 

moze byc ze padl akku, w sensie zwracie w srodku stad mniejsza pojemnosc akku albo masz gdzies zwarcie i niedoladowywujesz go...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość tskiper

Sprawdź napiecie ładowania, powino byc okolo 14V, jak robisz krótki trasy to może tak byc ze aku ci pada, poza tym mozesz jeszcze podjechac do jakiegos dobrego sklepu z aku lub serwisu i niech ci zmierza w jakiej jest kondycji bo moze sie okazac ze padł. Powodzenia w naprawie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tylko ze nawet z walnietym akku (majacym padniete czesc celi) napiecie ladowania bedzie dobre a auto i tak nie bedzie chcialo zastartowac. ostatnio taki przypadek widzialem

akku wzorowo napiecie pokazywalo, ladowanie idealne, a nie chcial zakrecic i przygasaly kontrolki

po doladowaniu w domu prostownikiem za 2 dni sytuacja identyczna

nawet nie potrafil zakrecic. skonczylo sie wymiana akku - jak reka odjal...

w 2 letniej astrze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość andrzej_m55

Miałem taki przypadek że tam gdzie są przykręcone kable przy alternatorze jakimś cudem poluzowała się nakrętka

Po przykręceniu ładowanie wróciło do normy

Oczywiście skończył się kłopot z tym że po paru dniach akumulator był rozładowany

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności