Filtr przeciwpyłkowy - jakie firmy są godne polecenia?

[Gość szandorek]

filtr pyłkowy czy kabinowy to to jest jeden filtr nie mylić z filtrem powietrza

 

[Gość Matys]

Wielkich roznic niema miedzy zwyklym a weglowym

Zgadzam się z tą wypowiedzią. Z doświadczenia wolę wymieniać filtr kabinowy nawet częściej niż przewiduje to producent auta. Chodzi mi przede wszystkim o zdrowie pasażerów i własne (mam tutaj na myśli alergie i wszelkiego rodzaju inne świństwa).

Zwłaszczam, że taki filtr to niewielki wydatek - a jak mawiają starzy indianie - na zdrowiu się nie oszczędza

Pozdrawiam

 

[Gość Murzyn84]

A jaki filtr jest w podszybiu opla astry 2, pod ta plastikowa osłonką

 

[Gość Bogo]

A jaki filtr jest w podszybiu opla astry 2, pod ta plastikowa osłonką

Astra G nie ma tam żadnego filtra.

 

[Gość Mariusz_760301]

Ktoś kto jeździ w czystych rejonach Polski może się pokusić o kupno filtra z pokryciem węglem aktywnym (lepiej chroni przed bakteriami - mniej śmierdzi ) - 2x droższy.

Natomiast na Śląsku to i tak, by utrzymać komfort jazdy, to trzeba ten filtr zmienić 2x w roku Ja kupuje w sklepach z cz. do Opla za 30 zł. Są dwa rodzaje - zależnie od producenta wentylacji (jeden kształtem w prostokąt a drugi w kwadrat)

 

[Gość JacekŁódź]

Wielkich roznic niema miedzy zwyklym a weglowym z tym ze weglowy traci ten aktywny wegiel mniejwiecej po okolo pół roku. LEpiej kupic srodek do odgrzybiczania Wrurth'a i co kilka miesiacy psiknac w dolot powietrza"

 

Oczywiście nawet rozmiar jest ten sam według mnie pisanie w ten sposób to z całym szacunkiem ignorancja podstaw chemii, kranówa i nałęczowianka, nokiany i okrągłe też kormorany to też mała różnica i podobne składy . Oczywiście każdy produkt ma swoich klientów, ale niemozna ignorować różnic i negować faktów.

druga sprawa że węgiel jako taki włściwości swoich nie traci bo leży pod ziemią tak czy siak parę milionów lat, problem jest z tzw. lasacja lub po ludzku z bryleniem cząstek pod wływem wody i faktycznie po 9-12 msc traci cenne właściwści. A zasada w uproszeniu trochę jak w katalizatorze 1 gram węgla ma powierznię ponad 1000m2 i ta powierznia oczyszcza powietzre nie tylko z paproszków, pyłów ale niewidocznego zabójczego dymu i związków unoszącego się nad jezdnią ( żeby było jasne nie w 100%) środkiem grzybobójczym mozna i psiknąć do węglowego również. Piszę to jako osoba "zaznajomiona z alergiami i chemią" więc uważam że tańszy można kupić płyn do spryskiwacza ale nie cos od czego zalezy bezpieczeństwo czy jak tu zdrowie i komfort tym bardziej że różnica 10 zł w rocznych kosztach uzytkowania auta znikoma.

autami jeżdzę od dawna w kochanych opelkach fitr jest w miare odseparowany od wilgoci

w odróznieniu od aut w f.pyłkowym gdzieś na podszybiu zewnątrz więc węglowy naprawdę ponad rok daje radę a w słuzbowych po 50 tys czy 3 latach tez totalnie się nie zapycha.

 

[Gość blowek]

Zamierzam zakupić nowy filtr kabinowy do corsy c, ale nie wiem co lepsze czy zwykły czy węglowy. Powyżej opinie są różne. Jak wygląda to cenowo ? W internecie widziałem filtr węglowy za 30zł. W sklepie też na takie ceny trafię ?

Edytowane 13 Maja 2016 przez blowek

 

[Gość blowek]

Dziś zmieniłem filtr kabinowy na węglowy firmy ALCO. Podobno jest pod Corsę C a przy zakładaniu okazało się, że wchodzi na wcisk. Jak wy dobieracie ten filtr ?

 

[adam1954]

A wolałbyś aby był luźny i przepuszczał bokiem syfy z zewnątrz?

http://ecat24.com/opel/catalog/models/1/

Edytowane 21 Maja 2016 przez adam1954

 

[Gość blowek]

Wiem, że lepiej jeśli jest ciasny, ale nie wiem czy trochę nie będzie przepuszczał bokiem jeśli jest taki ciasny. Kiedy usłyszałem cenę za ten filtr stwierdziłem, że chyba ostatni raz kupiłem filtr węglowy. Co prawda wygląda na bardziej efektywny niż oryginalny GM, ale cena 50 zł to trochę dużo.