szarpie na biegu jałowym, przerywa przy 2 k obrotów

[Gość Kamil262]

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem tutaj nowy jednak zdążyłem zapoznać się już z większością tematów związanych z moim problemem, jednak żaden z przejrzanych tematów nie udziela mi 100% odpowiedzi, stąd zakładam nowy wątek. Tak więc: autko odpala bez większych problemów czy zimny silnik czy gorący (najpierw wyższe obroty po chwili spadają na normalny zakres), kiedy jest na ssaniu jest ok ale kiedy się zagrzeje to troszkę szarpie silnikiem ale nie gaśnie. Postanowiłem zacząć od silnika krokowego, wykręciłem go i zaniepokoiło mnie pewne wytarcie na główce (taki grzybek a pod nim sprężynka:P), zrobiło się tam jakieś przytarcie (widać po kolorze bo grzybek jest złoty a w miejscu wytarcia jest srebrny), jakby ktoś pilnikiem coś piłował (nie jest to jakieś wielkie) ... chyba to nie jest normalne (silniczek działa bo po włączeniu zapłonu coś tam się rusza). Wyczyściłem go i skręciłem i jakoś działa:P. No i druga sprawa, która zapewne ma związek z tym silniczkiem to taka, że podczas przyspieszania (w zakresie ok 2 000 obrotów) przez chwilkę czuję lekki spadek mocy (czasami na chwilkę jakby silnik przerwał prace) po czym normalnie się już zbiera. No i jeszcze jedno: gdy na 1 biegu, 2 lub 3 puszczę gaz (hamowanie silnikiem) to szarpie kiedy autko zbliża się do 2000 obrotów. Problem dotyczy: Opel Kadett E (1990r.) 1.6 benzyna (wtrysk 1 punktowy).

 

[Gość andrzej_m55]

Witam

Ale się naczytałeś aż 2 tematy

Kolego pierwsze co to kontrolka silnika czy się pali i odczyt błędów

http://forum.opel24.com/kadet-e-samodzielne-sprawdzanie-bledow-vt27577.htm

Co do przytarcia silniczka krokowego

Nie powinno tak być ale to zbytnio nie przeszkadza

Jak miałeś wyjęty silniczek był tam założony o ring ??

Jak świece, Przewody WN. nie skacze iskra ??

 

[Gość Kamil262]

Świece przed chwila sprawdzałem. stan oceniam na idealny, również spalanie (sądząc po kolorze osadu na świecach) też jest bardzo dobre - wszytki świece miały taki piaskowy kolor, coś niczym żółć albo pomarańcz. Ale muszę zmienić kable wysokiego napięcia. Niestety chyba żuzycie materialu bo na jednaj fajce ukruszył sie ten styk w środku a na drugiej fajce coś za luźno wchodzi i można zdjąć ją lekko pociągając za kabel. Założyłem tylko dlatego żeby dojechać i kupić nowe przewody. Mam nadzieje że właśnie to szarpanie bylo spowodowane tym że jedna z fajek nie dolegala dokladnie i świeca mogła gdzieś tracić iskre. Ale to tylko zalożenia. jutro ewentualnie po jutrze kupie kabelki i sprawdzę i napiszę co i jak. I tak apropo chcialem dziś wyczyscić filterek paliwa i znalazłem tylko jeden koło baku (pod tylnymi drzwiami pasażera), chociaż zdaje mi sie, że powinny byc 2... sam już nie wiem. Co sądzicie, czy zapchany filtr może powodować takie objawy? Acha byłbym zapomniał. Czy kable WN mozna kupić "na sztuki"? bo mam wrażenie ze jeden kabel jest niczym nowy (napis na kablu bialutki w stanie idealnym). Co do diagnostyki komputerowej to tak. Boje sie troszke do tego zabrać Jednak po włączeniu zaplonu lapka mignie 2 razy (raz szybko 2 raz wolniej), i jakieś 2 tyg temu podczas jazdy zapaliła mi się (silnik pracował normalnie), zatrzymałem się po chwili, zgasiłem silnik, odpaliłem i po problemie (podejrzewam że gdzieś się zrobiło zwarcie bo była spora ulewa i na drogach pełno wody więc może gdzieś woda poleciała).

 

P.S. Zapomniałem o ringu. Tak jest ring zalożony (gumowy).

 

[ Dodano: Pon Maj 31, 2010 19:24 ]

Przełamalem sie i zrobilem test komputera. Z tego co pisza na forum to nie mam żadnych błedów (ciągle 1 długi błysk i 2 krótkie).

 

[Gość andrzej_m55]

Mam nadzieje że właśnie to szarpanie bylo spowodowane tym że jedna z fajek nie dolegala dokladnie

Przewodów się nie szarpie

Nie kupuj pojedynczych tylko kup komplet. Na tym nie oszczędzisz

 

[Gość Kamil262]

Założyłem nowe przewody WN do mojego kadetta i poprawy nie widać. Myślę, że to moze być ten filtr paliwa, bo dzisiaj chyba sie zapchał bo nie mogłem wyjechać z podwórka i w czasie jazdy przerywał (a po chwili od razu zebranie), ale dolałem takiego płynu do czyszczenia wtryskiwaczy i po kilku minutowej jeździe problem ustał. Tylko napiszcie ile jest tych filtrów bo ja znalazłem tylko jeden koło zbiornika (pod tylnymi drzwiami pasażera).

 

[ja37]

Drugi filtr jest w samym wtryskiwaczu, ale jest niewymienialny

I jest jeszcze trzeci przy pompie paliwa, w baku

 

[Gość Kamil262]

Hmmm... to mnie zaskoczyłeś . Myślałem, że góra 2 filtry są a tu bach ... az 3:P:P:P. W każdym bądź razie musze je wyczyścić w najgorszym wypadku wymienić. Ale to już robota na słoneczny dzień a jak wiecie pogoda nie zapowiada się najlepiej. Mam dość już tego deszczu ... bleeee:p. OK dzięki wielkie za pomoc, wasze porady okazały się dla mnie bardzo cenne bo tak to musiałbym jeździć do ludzi, którzy się na tym znają. A nic nie daje takiej przyjemności jak naprawa samochodu własnymi rękoma .

 

[Gość andrzej_m55]

Kamil262, tu masz zdjęcie co sprawdzić w pompie.Ważny jest ten wężyk

 

[Gość Kamil262]

Dzięki. Myślę, że ta informacja przyda się nie tylko mi ale również i innym użytkownikom na forum. W sumie to wyczyściłbym tylko filterek a wężyk bym zostawił, a później w przypadku kolejnej awarii byłbym przekonany, że wszytko jest czyste: Dzięki jeszcze raz.