1.2 48kW 16V X12XE Toporne odpalanie astra 1.2

[Gość Przemek26]

Witam serdecznie.

Mam problem z odpalaniem mojego zgreda!

Tzn. Nie ważne czy to ranek czy noc ciepło czy zimno rozgrzany czy zimny samochód kreci kreci kreci zapala.iii

Na pulpicie zapala się checkengine(żółta kontrolka) i w tym momencie zaczyna się głupawka obrotów co jest odczuwalne podczas jazdy totalnym zamuleniem astry.

Tzn nawet jak bym wdusił pedał w podłogę nie ruszy płynnie tylko zacznie się dusić(tak jak by nie mógł złapać oddechu)Kiedyś mi to nie przeszkadzało wystarczyło po 15 minutach się zatrzymać wyłaczyć silnik zapalic ponownie i zapalał normalnie a teraz to mnie irytuję(ale nie mam kasy na mechaników)Co do odczucia- gdy stoje na światłach(jaki kolwiek postój) co 4-5 sekundy czuć taki delikatny stukot( z silnika co za tym idzie obroty skaczą delikatnie w dół!!Nie da sie wyprzedzać bo silnik za długo myśli żeby wskoczyć na porządne obroty.

Zrzucenie podczas jazdy(testowałem) biegu na niższy poniżej 2 tys obr grozi totalnym dławieniem(czkawka,szarpaniem)silnika

Wymieniłem silniczek krokowy

nowy akumulator bo stary padł

a ostatnio został wymieniony czujnik na wale.Pompa sprawna.

Nie mam pomysłów na moja skarbonkę.

Bede rad za jakie kolwiek rady!!

Pozdrawiam.

Ps:moge wysłac filmik z telefonu jak to wyglada podczas zapalania, jazdy(pisac na email)

 

[Gość daro]

Na pulpicie zapala się checkengine(żółta kontrolka) i w tym momencie zaczyna się głupawka obrotów

Pierwsza rzecz jaką musisz zrobić to odczytać błędy,albo mechanik i podpięcie pod kompa,ewentualnie spróbuj tego: http://forum.opel24.com/kody-bledow-czyli-wstretna-zolta-kontrolka-silnika-vt41827.htm

 

[Gość Przemek26]

BYłem na kompie i nic nie wykazał!!

A ostatnio sie pogorszyło samochód gasnie podczas jazdy tzn

obroty schodza do zera i silnik kaput!!

Dzisiaj miałem to dwa razy!!

A podczas jazdy po dziurach wskazowka na obrotomierzu robi co chce skacze w gore doł!!

Ma ktos jakies pomysly rady bo naprawde nie mam kasy na mechanika!!!