złomowanie auta-jakie opcje?

[ja37]

Spytam jeszcze w wydziale komunikacji jak oni to widza.

 

[Gość DAROMV6]

Jak sprzedajesz samochód to masz tylko umowę sprzedaży i na jej podstawie go wyrejestrowujesz w WK i TU.Ty nie złomujesz tylko sprzedajesz.

A na żonę przyjdzie przepisane OC

 

przy takiej operacji nowy nabywca musi wtedy złożyć oświadczenie do TU

z info iż nie jest zainteresowany kontynuacją OC i z niego rezygnuje.

 

Plan jest, żeby kupić drugie autko ze zdrową budą i przerzucić wszystko, co sie da.

a to szczep będzie czy co? Bo składaków już nie rejestrują i budy się nie wymienia, chyba że wszystko przełożysz ale do nowego nabytku i ten przerejestrujesz na siebie jako świeżo zakupione auto.

 

[ja37]

Nom, przeszczepiany będzie silnik i zawias, i co się tylko da.

 

[Gość DAROMV6]

no to ze swoją starą budą robisz

wg wcześniejszych postów

a graty przekładasz do nowej bryki i tą rejestrujesz

 

[Gość huri_khan]

Sprzedajesz na jakiegoś fikcyjnego Ukrainca czy Litwina. Idziesz do WK wymeldować samochód i możesz robić z nim co chcesz. Tego nikt nie sprawdzi.

 

Jeżeli sprzedasz na żonę lub innego członka rodziny to musisz ubezpieczać OC tak długo dopóki nie będziesz miał kwitu zezłomowania.

 

[ja37]

No właśnie tak myślałem....

 

[Gość daro]

Od kiedy nie pracuje ze mną to rzadko widuje się z tym chłopakiem którego szwagier skupuje te szroty,ale wiem ze mnóstwo tego kupuje właśnie na rodzinę i znajomych.Więc musi być jakiś myk z tym ubezpieczeniem.Nie ma możliwosci zrzec się ubezpieczenie w momencie zakupu samochodu?Po prostu kupuje samochód ale w umowie jest adnotka ze bez ubezpieczenia.

 

[Gość DAROMV6]

Nie ma możliwosci zrzec się ubezpieczenie w momencie zakupu samochodu?

nie, do tego piszesz osobne oświadczenie o rezygnacji i zanosisz bądź przesyłasz do ubezpieczyciela

 

[Gość daro]

A jeżeli ja kupie samochód i nie mam zamiaru go rejestrować albo kontynuować ubezpieczenia w danym TU to może wystarczy iść do danego ubezpieczyciela i złożyć rezygnacje.

 

[ja37]

Właśnie nie wiem, czy na przykład za pół roku sie nie połapia, ze było auto, a znikło.