Skocz do zawartości

Dym / para z nawiewu


Gość rufporsche

Rekomendowane odpowiedzi

zgodnie z artykulem to cisnienie na parowniku badz temperatura parownika jest kontrolowana. w obu przypadkach mgla by oznaczala albo blad czujnika temp albo zaworu rozpreznego... przeciez zbyt niskie cisnienie w ukadzie nie powinna wplywac na dzialanie niezepsutego zaworu rozpreznego...

rozumiem ze w oplu jest układ z zaworem rozprężnym, mam racje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Tak jest tylko prosty zawór rozprężny.

 

Też tak miałem przed wymianą skraplacza mając niskie ciśnienie w układzie tzn. kilka razy pojawiała mi się ta mgiełka. Klima pracowała. Teraz po wymianie to zjawisko nie występuje, mało tego po zatrzymaniu się np. przed sklepem już nie mam kałuży skroplin pod samochodem (odpływ skroplin jest drożny) - wcześniej to było notoryczne. czujników nie wymieniałem - tylko sam parownik, by układ nie tracił ciśnienia czynnika.

 

Nie mam pojęcia na ile dokładny jest ten układ regulacji ale z własnego (i nie tylko bo samochody innych marek też leją skroplinami pod siebie) doświadczenia wiem, że raczej niezbyt i parownik pokrywa się lodem.

 

W układach klimatyzacji biurowej jest dokładnie tak samo - mało czynnika = zamarznięty parownik.

 

Jest jeszcze druga ciemna strona tego zjawiska - filtr przeciwpyłkowy. Jakiś nawiedzony projektant umieścił go prawie na parowniku ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cinek1111

ostatnio i u mnie ta mgiełka się pojawiła

 

dodam że w marcu zmieniłem skraplacz i chłodnice do klimy na nową

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Jak zostawia Ci plamę kałuże wody pod samochodem to jechałbym na pomiar ilości czynnika w klimie.

Może masz jakąś nieszczelność po wymianie tych podzespołów i teraz gazu już niewiele zostało.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość pinio-78

Ja też mam problem w swojej astrze G z parą z nawiewów tylko nie w czasie ciągłego działania klimy lecz po tym jak ją wyłączę i tak za 3, 4 minuty włączę ponownie, wtedy wali para na maxa, gdyby jej nie wyłaczać to nie ma pary. Natomiast jeżli odczekam dłżuej tak koło 10 minut i wtedy włącze klime to pary nie ma. Podejrzewam że mam troche za malo cznnika, bo cos cieknie na zlaczce przewodow klimy tej pod filtrem powietrza.

Kolego Mariusz co moze być z tą parą:)?

Jakby co mój mail to: [email protected]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rufporsche

Witam ponownie forumowiczów. Dziękuję za odpowiedzi i przyznam, że cześć z nich pasuje do mojego problemu,ale... Najnowszą diagnozą w moim problemie jest wymiana parownika i konieczność rozebrania deski wg jednego z serwisów zajmujących się klimatyzacją, a wg serwisu Opla można to zrobić rozbierając tylko przód (zderzak itd.). Czy nie jest tutaj gdzieś pomyłka w rozróżnianiu parownika i skraplacza? Mam już tego troszkę dość, bo gdzie nie pojadę tam mówią coś innego;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Podczas wakacyjnego wyjazdu i u mnie zaczęła się pojawiać para z nawiewów ;)

Winą całego ambarasu okazał się zapchany odpływ ???

Wyłączając klimę, przełączając nawiew na max i ustawiając na ciepłe powietrze - miałem fontannę wody na przedniej szybie - było tego z pół szklanki.

Po udrożnieniu odpływu (zapchana rurka) sytuacja już się nie powtarzała.

 

Co do lokalizacji wymienników ciepła to:

- skraplacz znajduje się za zderzakiem

- parownik mniej więcej za przełącznikami nawiewu pod konsolą środkową.

Jak gaz ci nie ucieka to nic bym tam nie ruszał.

Sprawdź odwodnienie, może trochę wody ci zostaje i stąd ta para.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności