Przód pływie i stuka na dziurach

[Gość OCorsaV16]

Witam.

 

Otoż mam taki problem 2 tyg kupiłem Corse B 1.2 16V wiedziałem że jest do wymiany tylni prawy amortyzator .. dziś otrzymałem lekki wpływ finansowy i pojechałem na stacje diagnostyczna. Tam mi powiedzieli że 1 z tylnich amorków działa na 22 % i kopletnie jest suchy bez oleju drugi natomiast działa na 69 %. Natomiast z przodu jest strasznie miekko..., "fachowcy" stwierdzili że po lewej jest pęknieta spręzyna lecz nie potrafili tego udowodnić bo auto nie było dzwignięte ... Powiedzieli ze mam sam sobie sprawdzic zwoje majac auto na lewarku. Tak zrobilem i zadnego pekniecia nie znalazłem Jak i jeden z pracownikow wulkanizacji ktory twierdził ze to jednak wina amortyzatorow przednich ... Sa tez takie stukania jakby jakas rulka, drazek byl luzny i uderzal w cos metalowego , slychac tylko jadac po dziurach.

 

Jestem swiezy w tej dziedzinie auta wczesniej jezdzilem fiatem cc i tu nie mam zielonego pojecia

 

[ja37]

I myślisz, że jak nikt nie widzi/słyszy auta, to ci coś konkretnego odpowie?

Za ścieżkę diagnostyczną w stacji kontroli pojazdów zapłacisz ze 20zł, warto?

 

[Gość]

Może tuleje metalowo-gumowe domagają się wymiany.

Może sworznie...

trzeba to dokładnie obejrzeć.

 

[Gość OCorsaV16]

Ja nie wiem moze komus tam cos stukalo kiedys ... Btw przeciez bylem na diagnostyce to wszystko inne bylo wg nich dobre jedynie ta sprezyna lewa ... Zadnych luzow tam nie widzieli cos tam psikneli W40 bo piszczało jak sie bujało autem na boki. Pytam bo sie nie znam zawsze moge sam sprawdzic i zobaczyc jak cos doradzicie. Jednak to mnie mniej martwi niz to co sie dzieje z zawieszenie tj sprezyny i amortyzatory bo nie wiem co w koncu jest do wymiany

 

[Gość szymi870]

Jednak to mnie mniej martwi niz to co sie dzieje z zawieszenie tj sprezyny i amortyzatory bo nie wiem co w koncu jest do wymiany

jeżeli tylni amortyzator ma 22 % sprawności to masz do wymiany 2 amory z tyłu, chyba ,że chcesz zaoszczędzić to wymień jeden , tylko nie wiem , czy Cię stać na taką oszczędność , skoro sprężyny zaczęły pękać :

 

"fachowcy" stwierdzili że po lewej jest pęknieta spręzyna lecz nie potrafili tego udowodnić bo auto nie było dzwignięte ... Powiedzieli ze mam sam sobie sprawdzic zwoje majac auto na lewarku. Tak zrobilem i zadnego pekniecia nie znalazłem

to też nadają się do wymiany , i następnym razem nie szukaj pęknięć na sprężynie tylko podnieś całe auto i zmierz obydwie , jeśli któraś jest krótsza to obie są do wywalenia, poza tym skoro masz już zawieszenie w takim stanie to szykuj grubsze pieniądze , bo do wymiany będzie spoooro części

 

[ja37]

Nareszcie ktoś napisał całą prawdę

 

[Gość]

szykuj grubsze pieniądze , bo do wymiany będzie spoooro części

Eeetam...w Corsie części zawieszenia jest tyle co kot napłakał a ich koszt niewielki.

Najważniejsze to dobrze obejrzeć co domaga się wymiany i nie wymieniać na ślepo wszystkiego.

 

[Gość jachu]

Eeetam...w Corsie części zawieszenia jest tyle co kot

napłakał a ich koszt niewielki.

Najważniejsze to dobrze obejrzeć co domaga się wymiany i nie wymieniać na ślepo wszystkiego.

I to jest prawda, ale drugą prawdą jest, też to, że jak się nam mówi, że pewne elementy są do wymiany. A nie potrafimy sami, to z pewną dozą nieśmiałości powiem, rób tak jak Ci mówią, albo ucz się swojego auta.

 

[Gość OCorsaV16]

Dobrze mowisz Pomalu bd wkraczal w zycie corsy do tych 2-3 lat juz bede cos umial

 

Po za tym jutro zajade do jeszcze 1 mechanika ale rownie dobrze przelicze pieniadze i zobacze co da sie zrobic... Aha znowu doszedl nowy problem bo wydaje sie mi ze w tylnim prawym kole lozysko pada bo w okolicach 60-90 km/h slychac jak wyje lozysko

 

[Gość szymi870]

kole

lozysko pada bo w okolicach 60-90 km/h slychac jak wyje lozysko

i o to mi właśnie chodziło , wymienisz amory i sprężyny , okaże się że końcówki drążków i sworzeń wachacza do d..y , później dojdą łożyska , przeguby , tarcze , klocki , tuleje.... itd itd ...