Zaniżona wartość odszkodowania AC - PZU

[Gość Fantaziro]

Stało się

Pierwsza "kolizja". Asia położyła się brzuchem do góry. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Obyło się bez policji, a samochód zabrała laweta. Sytuacja miała miejsce 2,5 tyg temu tak więc dziś w południe zapadł wyrok - odszkodowanie AC.

 

Treść "wyroku" :

"Powszechny Zakład Ubezpieczeń SA Regionalne Centrum Likwidacji Szkód Grupy PZU uprzejmie informuje, że z uwagi na zakres uszkodzeń pojazdu, jego naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona. Przewidywane koszty naprawy pojazdu przekraczają bowiem jego wartość i PZU SA nie pokryje kosztów ewentualnej naprawy pojazdu.

W związku z powyższym rozmiar szkody został określony jako różnica między wartością pojazdu bezpośrednio przed zdarzeniem a jego wartością po zdarzeniu, czyli wartością pojazdu uszkodzonego tj.:

 

wartość pojazdu bezpośrednio przed zdarzeniem (Brutto) - 23100.00 PLN

wartość pojazdu po zdarzeniu (Brutto) - 13365.00 PLN

wysokość odszkodowania (Brutto) - 9735.00 PLN

(słownie: dziewięć tys. siedemset trzydzieści pięć zł.)

 

W celu ustalenia wartości pojazdu w stanie uszkodzonym został on skierowany na specjalną platformę internetową, gdzie podmioty specjalizujące się w obrocie uszkodzonymi pojazdami składają oferty zakupu pojazdu. Tryb ten zapewnia pełną anonimowość pojazdu

jak i jego właściciela i gwarantuje ochronę danych osobowych w zakresie przewidzianym przez ustawę z dnia 29 sierpnia 1997 roku

o ochronie danych osobowych (tekst jednolity Dz. U. z 2002 r., Nr 101, poz. 926 z późn. zm).

Wartość rynkowa pojazdu uszkodzonego została oszacowana poprzez dodanie do najwyższej oferty kwoty 1215.00 zł tj. szacunkowej marży w wysokości 10%, będącej wynikiem różnicy pomiędzy ceną zakupu przez pośrednika, a ceną odsprzedaży dla finalnego nabywcy.

W ten sposób ustalona została cena, za którą możliwe jest samodzielne zbycie pojazdu bez skorzystania z usług wyspecjalizowanego pośrednika.

Celem zapewnienia Pani/Panu/Państwu pomocy w zagospodarowaniu uszkodzonego pojazdu, tak aby nie poszukiwali Państwo nabywcy we własnym zakresie, PZU SA oferuje możliwość sprzedaży pojazdu podmiotowi, który wygrał licytację. W takiej sytuacji wysokość odszkodowania zostanie powiększona o wartość wynikającą z uwzględnienia w rozliczeniu niższej ceny zakupu.

W przypadku podjęcia przez Panią/Pana/Państwa decyzji o zbyciu pojazdu za w/w kwotę (12150.00 zł) należy powołując się na numer aukcji************"

 

Opel Astra GTC 1.3cdti ... nie całe 80tys przebiegu. Jako, że PZU obowiązuje cena rynkowa w RP to od razu udałem się na alledrogo ... Cena auta to w granicach 30 tys ... nie mówię o rozbitkach. Znajomy powiedział mi, żeby luknąć na eurotax.pl gdyż stamtąd nie którzy ubezpieczyciele biorą wartość rynkową ... szok 24 100zł. Pytam się skąd ta kwota ?

 

Dalej, rozumiem że te nie całe 10tys odszkodowania to chyba 1 rata? Gdzie ja wyklepie 70% samochodu i pomaluje 90%(dachowanie)? Domontuje lusterka i inne połamane p i e r d o ł y? W dodatku silnik nie pali ... jeszcze nie było sprawdzane dlaczego, ale to dobrze nie wyrokuje.

 

Wartość wraku ... 13tys. zł. Dobra niech będzie, z łezką w oku idzie pójść na ugodę... w sumie wrak wart jest tyle ile za niego ktoś daje.

 

Wartość AC miałem na 27,500.

 

Teraz pytanie do Was, moi drodzy. Macie jakiś pomysł jak mi pomóc? Znajomy poradził powołać się na zaniżoną wartość rynkową ... ale to chyba nie wyjdzie. Inny kazał zrobić kosztorys naprawy w jakimś ASO i przedstawić go PZU... A może starczy zwykłe odwołanie i sypną coś więcej? Chciałbym jak najbardziej zbliżyć się do 100%owej kwoty AC ...

 

Ehh mam lekką załamkę.

 

P.S. dorzucam parę zdjęć samochodu.

 

 

I czekam na wpisy

 

[Gość Gawlak]

na naprawe 100% z AC nigdy nie dostaniesz

 

prog szkody calkowitej to przewaznie 70 % wartosci auta

i do tej wartosci bys mogl naprawiac ( o ile wycena warsztatu sie zmiesci )

jak nie to szkoda calkowita w tym momencie

nie daj sie wbic na mine ze zostawia Ci wrak i dadza marne grosze

niech sobie go zabiora

a Tobie wyplaca odpowiednie odszkodowanie

w wysokosci 100 %

 

zanizanie to normalka w ubezpieczalniach

popros ich o wycene auta co wliczali a co nie

czesto przebieg mniejszy od zakatalogowanego w wycenie

podnosi wartosc auta

o wyposazeniu nie wspomne

zapomna np o dodatkowych poduszkach czy aulsach i juz cena w dol leci

 

[Gość Fantaziro]

Dzięki Gawlak za szybką odpowiedź.

Ja nie chce wraku ... myślisz, że jak powalczę i oddam im wrak w cholerę... to mogę dostać te 27 500zł?

 

[holcu]

To już jest grubsza sprawa, dlatego skorzystaj z CITO www.cito.szczecin.pl Dogodne warunki i z opinii znajomych wiem, że gość się nie patyczkuje. Idzie ostrą linią. Znajomy miał szkodę wycenioną na 4 tys. zł. Po interwencji CITO wycenili na 10700.

 

[Gość Gawlak]

na 27500 raczej nie licz

to suma z poczatku ubezpieczenia

ile czasu minelo od zawarcia umowy ??

jak wiecej niz pol roku to mozesz pomazyc

masz wykupiona ochrone ceny ubezpieczenia ??

jak nie masz to nie ma bata na ta kase

 

[Gość Fantaziro]

Minęło 7 miesięcy ... nawet nie wiem, co to jest ta ochrona ceny ubezpieczenia... więc zapewne jej wykupionej też nie mam.

 

"CITO" ... ciekawe jaką mają prowizję ... wpierw spróbuje samemu potem ewentualnie poproszę o pomoc specjalistów ... Najgorsze jest to, że potrzebuje samochodu od 1 października i nie mogę za długo się bujać z tym PZU ... bo coś trzeba kupić.

 

A tak wrócę jeszcze wyżej, jak patrzycie na te zdjęcia .. to te nie całe 14 tys zł za wrak ... to jest już max? Czy może ktoś by się znalazł co dałby więcej? wiadomo jedno oko widzi to czego inne nie dostrzega.

 

[Gość huri_khan]

Ubezpieczalnie bazują na Eurotaxie i niestety ale tam samochody są w niższych wartościach.

Moja Astra warta na rynku około 10-12 tyś w eurotaxie stoi 8 tyś.

 

Jakie są warunki ubezpieczenia AC ? Jest zapis że szkoda całkowita jest orzekana po 70% ?

 

[Gość Fantaziro]

niestety... "15) szkoda całkowita – uszkodzenie pojazdu w takim zakresie, że koszty naprawy ustalone wg zasad określonych w § 21 ust. 7 pkt 3 przekraczają 70% wartości pojazdu;"

 

Z tym eurotaxem to trochę nie fair ... niech mi kupią taki samochód za 23 100zł, a żadnych pretensji mieć nie będę.

 

[kicaj]

Wartość rynkowa pojazdu uszkodzonego została oszacowana poprzez dodanie do najwyższej oferty kwoty 1215.00 zł tj. szacunkowej marży w wysokości 10%, będącej wynikiem różnicy pomiędzy ceną zakupu przez pośrednika, a ceną odsprzedaży dla finalnego nabywcy.

tego nie rozumiem, co ich k... obchodzi co dalej z autem bedzie...

PZU auto sprzedaje 12150... i to powinna byc cena po wypadku

 

to jest AC... przeczytaj zakres umowy i ograniczenia

 

popatrz wg jakich katalogow cena pojazdu w momencie ubezpieczenia zostala wyznaczona...

z tego co slyszalem to ubezpieczyciele robia trik - do ubezpieczenia uzywaja jednego katalogu, gdzie ceny wyzsze, do szkod drugiegoi gdzie nizsze

no i powalcz o wartosc rynkowa pojazdu... ze wartosc zanizona...

 

[Gość Fantaziro]

Dzięki kicaj, popytam o te "różne" katalogi.

 

Dziś zbieram informacje, tutaj oraz ciągle odbieram telefony od znajomych.

W nocy siadam do pisania pisemka do PZU.

 

O wszystkim będę informował na bieżąco. Zapewne przyda się w przyszłości innym.

 

Teoretycznie żeby wyjść na zero jedyna szansa teraz to wyhaczyć jak najwięcej od PZU czyli tą kwotę 9735zł podnieść maksymalnie jak się da... i znaleźć kupca na wrak na własną rękę, bo uważam jednak że te 12 150zł to jakoś nie powala.

 

Pożyjemy zobaczymy