1.4 44kW 8V C14NZ Astra dławi się przerywa

[Gość Maciej-123]

Kolego ja też miałem ten problem z c14nz szarpał strzelał a jazda to była katorka i po wymianie palca i kopułki od aparatu problem znikł od razu ponieważ wypaliły się te "elektrody"i nie chciała iskra przeskakiwać zawsze. A komp pokazał by ci błędy jak by coś padło kompletnie inaczej będzie próbował za wszelką cenę utrzymać wszystkie parametry w normie. A po tym co wymieniłeś to raczej by było auto mułowate albo by spalało dużo. Wymień jeszcze tylko kopułkę i palec koszt około 50 zł a powinna byś różnica

 

A można wiedzieć z skąd jesteś

 

[Gość andrzej_m55]

Ale rozwiązanie okazało sie banalnie proste.

Czy to jakaś tajemnica

 

[Gość yokochama]

No właśnie ;rozwiązanie banalnie proste; wymian kopułki u mnie dobra stan bardzo dobry palec też jeżdżę 15 lat autami i potrafię stwierdzić czy kopułka jest oki czy nie

 

[Gość andrzej_m55]

Spokojnie. Ja jeżdżę grubo ponad 30 latek i potrafiłem przeoczyć zapieczony węgielek

Swoją drogą z takimi jak tomnow, zaczniemy chyba coś robić bo brak odzewu oznacza że ma nas gdzieś

 

[Gość yokochama]

Więc dla wszystkich niecierpliwych auto za jakiś miesiąc trafi do mechanika, ale czy on wyjawi prawdę, rzadko oddają części, a co dopiero chleb skłaniam się do kłopotów w elektryce, mając garaż lub większe zaparcie do grzebania pod blokiem może bym jakoś doszedł, miałem kadetta z identycznym silnikiem chodził jak złoto, żałuję że go zamieniłem na astrę, no cóż

A jestem z Warszawy

 

[Gość andrzej_m55]

yokochama, No nic. Na pewno jeśli powiesz mechanikowi by oddał ci zepsutą część to to zrobi i byś powiedział co było

 

[Gość robson85k]

hej. mam spory problem ze swoja asterka . Ciężko odpalić ja na zimnym silniku. potrzeba chwilkę pokręcić żeby zapaliła a jak już zapali to ma wysokie obroty. dodam że silniczek krokowy jest w porządku,co dziwniejsze nawet gdy wyciągnę kluczyk ze stacyjki słychać jak silniczek krokowy pracuje, ,no i do tego nie równa praca silnika ,załamka ! Po za tym filtr

paliwa dałem nowy.powietrza również ,silniczek krokowy nowy.

Proszę o pomoc bo zwariować można z tą astrą.

 

Informacji udzielamy na forum. Usunąłem nr. GG./ andrzej_m55

 

[Gość Bartolo]

Witam kolego, mam ten sam problem z Astrlolotem - chyba te silniki pokadetowskie jakies felerne sa - wymienilem:

- swiece (NGK)

- przewody wysokiego napiecia

- rozdzielacz zaplonu laczenie z czujnikiem halla

- cewke zaplonowa

(wszystkie czesci NOWE)

Objaw - brak iskry. Najczesciej po przejechaniu 1-2 kilometrow - jak sie silnik rozgrzeje na dobre objaw nie wystepuje. Wystepuje to na tyle nieregularnie ze auto 3 dni u mechanika nie poakazalo zadnej usterki - w komputerze nie ma informacji o bledzie.

DODATKOWO:

Auto pali 9l/100 km w cylku mieszanym, ma kiepska dynamike

Obroty biegu jalowego czasami 'stoja' na 1500 RPM i nie spadaja

Przebieg... ok. 100000 km (65000 mil)

P.S. Na przegladzie wyniki analizy spalin i wskazania sondy lambda byly perfekcyjne - jak w nowym samochodzie

Jeszcze wymienie modul z mapa wyprzedzenia wtrysku - a jak nie to na scrap-yard chyba ze kto che kupic - 300 funtow brytyjskich od reki sprzedam bo mam dosc.

----

Aha - czasami tydzien jezdzi to auto bez szarpniecia - a czasami z parkingu nie da rady wyjechac bo gasnie raz po raz...

 

[Gość berl]

A ja wybierałem się do elektryka, wybierałem, a w końcu się nie wybrałem. No i z czasem było coraz lepiej, a teraz wszystko jest jak było przed tymi szarpaniami. Grunt to przeczekać Albo może to jakaś cisza przed burzą?

 

[Gość robson85k]

no już wiem co bolało moja asterke , dałem ja do mechanika i znalazł przyczyny soków obrotów i nierównej pracy silnika,miałem walniety wtrysk .Zamiast dostawać normalna dawke dostawał potrójną dawke paliwa,przez to wariowały obroty a krokowiec nie nadarzał nad regulacja