1.9 110KW 150KM 16v Z190DTH zawór elektromagnetyczny dozujący paliwo

[Gość rolando]

witam,

 

na desce wyświetla mi się czasami żółty samochodzik z kluczykiem, po diagnozie OP-COM'em mam następujący błąd:

P0001 - Przerwany obwód zaworu elektromagnetycznego dozującego paliwo

(04) - Obecny

 

pytanko: gdzie się znajduje ten zawór ? czy jest to ten na pompie przykręcany na dwie śrubki typu torx ? jego foto poniżej:

u mnie jak widać coś przy nim kombinowane, pewnie gniazdo do wtyczki zostało uszkodzone i ktoś zastosował jakąś prymitywną naprawę, przewody wizualnie nie mają przerwy.

 

pozdrawiam

 

[Gość zbyszek670]

rolando, musiałbym zobaczyć u siebie jak wygląda to podłączenie a tak do błędu to coś się dzieje jak zapala się ten błąd?

 

[Gość rolando]

rolando, musiałbym zobaczyć u siebie jak wygląda to podłączenie a tak do błędu to coś się dzieje jak zapala się ten błąd?

zbyszek670,

 

wiem, że coś sie dzieje, błąd ten wyskakuje czasami i potrafi się świecić trochę czasu, nie idzie go skasować OP-COM'em. Silnik wtedy nie osiąga pełnej mocy.

wyłączam motor i nazajutrz już błędu nie ma. bywa, ze czasami się poświeci i gaśnie. nie ma ściśle określonej reguły.

jeszcze nie dodałem faktu, że czasami silnik pracuje na wolnych obrotach i tak po prostu sobie gaśnie, później odpala bez problemu, kolejną sprawa jest, że jak jest zimny trochę nim telepie, minimalnie ale nie jest to normalne. potrafi czasami złapać błąd dotyczący komory wirowej, ale to już inna bajka.

 

napisz mi czy dobrze lokalizuję ten zawór ?

jeśli tak to wykręcę go, przedmucham sprężonym powietrzem, zarobie przewody od nowa i może coś to pomoże.

 

[Gość zbyszek670]

napisz mi czy dobrze lokalizuję ten zawór ?

jeśli tak to wykręcę go, przedmucham sprężonym powietrzem, zarobie przewody od nowa i może coś to pomoże.

To znajduje się przy odmie ale czy chodzi o ten zawór to nie mam pojęcia ale widzę że ktoś to zrobił ładną prowizorkę z tym podłączeniem tego zaworu.

wiem, że coś sie dzieje, błąd ten wyskakuje czasami i potrafi się świecić trochę czasu, nie idzie go skasować OP-COM'em. Silnik wtedy nie osiąga pełnej mocy.

wyłączam motor i nazajutrz już błędu nie ma. bywa, ze czasami się poświeci i gaśnie. nie ma ściśle określonej reguły.

 

jeszcze nie dodałem faktu, że czasami silnik pracuje na wolnych obrotach i tak po prostu sobie gaśnie,

Musisz zacząć od tego bo może właśnie tu łapie błędy, następuje przerwa pod wpływem drgań silnika.

 

[Gość rolando]

że prowizora to doskonale widać, dzisiaj może go wybebeszę i spróbuję coś z tym fantem zrobić, pojawiający się i znikający błąd - przeczuwałem, ze może mieć na to wpływ drgań silnika, szczególnie jak jest zastosowany taki "ekskluzywny" patent.

 

zmieniając trochę temat, masz Vectrę, możesz kliknąć na poniższy link i się coś w tej kwestsii wypowiedzieć ? chodzi mi głównie o punkt nr 1, dałbyś radę zerknąć skąd te przewody u Ciebie wychodzą ? reszta też istotna.

 

http://forum.opel24.com/wtyczki-do-zbiorniczka-spryskiwacza-i-inne-vt55948.htm

 

[Gość zbyszek670]

dałbyś radę zerknąć skąd te przewody u Ciebie wychodzą ? reszta też istotna.

Chodzi o to że przewody z silniczka masz wyciągnięte tylko gdzie mają być podłączone tak?

 

[Gość rolando]

by nie mieszać odpowiedź w drugim wątku