Gość roman900 Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 Koledzy! Padło mi aku (do tego stopnia że był problem z ładowaniem go przez prostownik), ze względu na ograniczone możliwości finansowe przed świętami nie chciałem wydawać na NOWY. Udało mi się zakupić VARTE która stała u kogoś w garażu jakieś 4 miesiące, za bardzo niską cenę, no aku jeszcze z plastikowaymi zaślepkami na bolcach, powiedzmy jak nowe. Dla pewności podładowałem go przez 6h, po czym voltomierz wskazał 12,3V , więc załadowałem go pod maskę. Auto odpaliło, chwilę pochodziło, odstawiłem go pod chmurką na mroźną noc i rano przed pracą aku odmówił posłuszeństwa. Na drugi dzień na noc odłączyłem jedną klamerkę z podejrzeniami o pobór energii przez jakiś odbiornik (auto wyłączone, bez kluczyka w stacyjce, radio off itd). W następnym dniu autko odpaliło prawidłowo, aku wygląda na mocny. Jak mogę znaleźć pasożyta? Pozdro. Roman. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36206-paso%C5%BCyt-na-akumulatorze/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kicaj Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 a co? klawiatura grzyzie? a moze sie nie chce samemu i mamy to za ciebie zrobic? tutaj znajdziesz odpowiedz na twoj problem od A do Z uprasza sie przeczytac regulamin i przeszukac forum zanim zaczniesz pisac... a w skrocie bierzesz amperomierz wpinasz szeregowo z akumulatorem i wypinasz pokolei bezpieczniki az znajdziesz ten ktory pobiera za duzo... ewentualnie masz problem z alternatorem... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36206-paso%C5%BCyt-na-akumulatorze/#findComment-23391 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krrafi Opublikowano 13 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2011 Podpinam się pod temat, ale zanim zacznę szukać „pasożyta” mam prośbę o poradę. Moja Astra H 17CDTI 80KM COSMO – rok 2005 ma przejechane około 130 tys.km. Latem zakupiłem nowy akumulator Centra Futura 72Ah 720A. Autko garażuję „pod chmurką”, używam codziennie, do pracy mam 2 km, więc trasy są bardzo krótkie, a raz na dwa tygodnie trasa 100 km. Autko odpala o.k., mrozy -15 a ono odpala od pierwszego kręcenia. Ale coś mnie tknęło i sprawdziłem napięcie akumulatora na wyłączonym silniku – zaraz po skończonej jeździe 12,4 V a rano już było 12,1 V. Tak więc gdzieś coś ucieka. Elektromechanik stwierdził, że akumulator mimo, że nowy załatwiłem takimi krótkimi trasami i jest niedoładowany. Zanim będziemy szukać pasożyta kazał doładować na prostowniku. Tak więc zrobiłem. Moje pytanie: - czy swoim użytkowaniem auta (bardzo krótkie trasa i 8 godzin postoju, powrót i 15 godzin postoju) mogłem rozładować nowy akumulator? - czy Futura 72Ah nie jest aby za duża do mojej Asi i stąd alternator nie wydala (wg. elektromechanika alternator jest o.k.)? Proszę o radę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36206-paso%C5%BCyt-na-akumulatorze/#findComment-14689 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja37 Opublikowano 13 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2011 Też mam 2km do pracy i mi jakoś akumulator trzyma. Nawet w mrozy nie miałem kłopotu po tygodniu postoju pod chmurką. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36206-paso%C5%BCyt-na-akumulatorze/#findComment-14659 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość arek Opublikowano 13 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2011 ale twoje autko nie grzeje swiec zarowych jak w dieslu grzes a to wlasnie jest udreka ludzie kupuaj diesla na tak krotkie trasy i potem sie dziwia ze autko nie dogrzane ze aku niedoladowany ze DPF zatkany itp... ale co tam - oszczedzaja na paliwie przeciez tylko ez taki nierozgrzany diesel to lyknie 2 razy tyle co powinien ja mam 130km do pracy w jedna strona i tez nim kupilem diesla zastanawialem sie czy nie lepiej benzyna + gaz ale wybor padl jednak na to bo mimo ze to taki "kawal" drogi to jedzie sie prawie ze stala predkoscia wszystko sie naladuje DPF wypalony ladnie i spalanie tez trzyma na 6,3 takez tu u kolegi wyzej to ewidentnie wina tych krotkich odcinkow latem jak nie bedzie grzalo swiec zarowych to moze bedzei lepiej ale tez nie idealnie... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36206-paso%C5%BCyt-na-akumulatorze/#findComment-14600 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 8860 Opublikowano 14 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2011 W nocy i w dzień najczęściej prąd kradnie .... radio. Odłacz radio zupelnie kabelkami od zasilanie i pojeździj. Radio kradnie kiedy w środku jest zawilgnięte i ma lekkie spięcie które normalnie nie objawia się niczym. W drugiej kolejności prąd kradnie ogrzewanie szyby (zwarcie?). Ale masz raczej za nowe auto aby były te problemy zwłaszcza to drugie. Nowe akumulatory często są niedoladowane no ale jeździsz już na nim sporo, porządnie naładuj małym prądem (2, 3 Ampery) przez noc, dwie. Akumulator napewno masz niedoładowany - krótkie trasy, ogromny pobór prądu przy zapalaniu. Tak prywatnie, to 2 km to by mi się nawet nie chciało zasuwać na parking tylko szedłbym na nogach, chyba ze wczesniej wstajesz lub nie masz ochoty zasuwać. Silnik jest niedogrzany, spalanie zawsze bardzo wysokie i razy 2. pomóż swojemu silnikowi i go ocieplij, pozaklejaj wszystkie szczeliny w grilu i po zderzakiem za wyjątkiem pobierania zimnego powietrza. Za niedlugo będziesz miał problemy z filtrem czastek stałych (komputer Ci rozwiązuje już ten problem i każe gonić km?), sprawdź też pod korkiem wlewu oleju czy nie masz osadu wyglądającego jak musztarda. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36206-paso%C5%BCyt-na-akumulatorze/#findComment-14422 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.