Błędy-ECU000275,000252,02345a,09056.

[Gość shotgun]

Dzien dobry.Swieta ,a ja zamiast zyc normalnie mam zagwozdke i zre czekolade zeby uspokoic nerwy.

Metoda pedalowa odczytalem nastepujace bledy

ECU 000275 , 000252 , 02345a , 09056

Bledy 000252 i 02345a mialem od wiosny.Pojawialy sie od czasu do czasu,wylaczalo turbine,tryb serwisowy,itd. Wystarczylo wylaczyc zaplon i jechalem dalej.Sprawa byla juz drazniaca w lecie, poniewaz potrafilo mi ze 3 razy wylaczyc na 20-30km,z reguly w najbardziej nieodpowiednim miejscu - podczas wyprzedzania.Chlopaki z forum Astry podsuwali pewne pomysly,ale nie mialem jak sprawdzic i w sumie zlalem temat,poniewaz nie bylo to tak czesto.Wiedzialem bo bylem w Boschu,ze to bylo - zbyt wysokie cisnienie doladowania.Ciekawe bylo to,ze z panem i kompem pojechalismy na obwodnice,gdzie go krecilem juz z nerwow na zasadzie,niech cie szlag tarfi i nic.Jak u dentysty-bolu nie ma.Dziwne bylo to,ze walilo do 2.6 bara i nic,a na Astrze pisali,ze juz przy 2.3 bara powinno odcinac- pan rowniez to zauwazyl.Samochod chodzil jak burza,choc wyraznie bylo czuc,ze dopiero od 2000 obrotow.

Z ciekawosci w lecie rozebralem 2 krotnie EGRa i czyscilem,choc moim zdaniem byl dosc, o ile nawet nie czysty.Zadnych wezykow czy czegos przed turbo nie moge sprawdzic,bo nie mam kanalu,pod spodem jest oryginalana plyta,to wszystko powiazane z nadkolami,nawet nie wiem jak sie dostac,co sprawdzac,etc.

Po pojawieniu sie tych nowych bledow,na 20km samochod potrafi przejsc od 5 do 20 razy w tryb awaryjny.Byl dzionek,ze co przyspieszylem to -baach i koniec.

Opisze jeszcze swoje subiektywne spostrzezenia,moze swiatlym kolegom cos to da.

Przy odpuszczaniu pomalu pedalu gazu,czuc delikatne moze nie szarpniecie,ale przyspieszenie - dosc czesto.

Zdarzylo sie,ze raz cos chyba strzelilo,chyba bo grala muzyka.

Przedtem odcinalo turbine co objawialo sie zwolnieniem ,ale dalo sie jechac.Teraz jest to na 2 sposoby,albo opisany obok,albo kontrolka z kluczykiem i samochod jedzie dalej,przyspiesza jakby wszystko dzialalo /tak sie wydaje/ potem zaczyna pomalu zwalniac jakby zabraklo paliwa,potem spada poniezj 2000 obrotow i nie da sie jechac,zero przyspieszenia,nic.

Dzis bylo najlepsze-jedzie przez 15km idealnie,spokojnie zaczynam wyprzedzac,redukcja,dodanie gazu i w pewnym momencie samochod wpada w rezonans,taki jakby metaliczny klekot,odpuszczam gaz,znow dodaje,to samo.Szybka redukcja z 3 na 4 i delikatnie gaz-ok.Chwile potem kontrolka...

Zauwazylem ,ze teraz-przedtem tego nie bylo lub bylo w mniejszym stopniu jest cos takiego.Oj duzo pisania,ale chce sumiennie.

Mam 3ke i 2250 obrotow /2000 i kreska/trzymam idealnie jak Robocop i pokazuje 8.5-9.3 l spalanie,a trzeba wziac ze komp mnie rabie poniewaz realne spalanie jest o 0.9 lita wieksze,wiec pali 10!!.I teraz tak.Przedtem - minimalny ruch noga dodanie gazu i z powrotem na te sama kreske i spada na jakies 4-5 i czuc jakby cos zelzalo,nie wiem jak to opisacpuszczas delikatnie gaz a on jakby ciut szarpnal i jedzie plynniej.Dzis sie tak bawilem i nic rabie te okolo 10l,dopiero jak wywalilo kontrolke to spalanie spadlo do 3.2-4.5.

Nie wiem czego sie chwytac,wolal bym maksymalnie oszczedzic kosztow i definitywnie rozwiazac problem,bo jak czytam o cenach od 600 zl do 6000 to chyba wiecie czemu zre czekolade /nie pale,tak przy okazji.../

 

zmieniłem tytuł,reg.O24 &4.3./zbyszek670

 

[Gość golden2912]

to nie sa bledy tylko kody a z tego co kojarze to kody wyświetlane na liczniku km nie mogą być traktowane jako diagnostyczne

 

bledy trzeba odczytac techem, dopiero po ich odczytaniu mozna szukac usterki

 

z tego co doczytalem to Kody ECN są 6 cyfrowe z czego pierwsze 4 cydry to błąd a 2 następne to wartości

 

Więc u Ciebie z 000275 zostaje 0002 wiec

 

P0002 - Fuel Volume Regulator Control Circuit Range/Performance

Czyli jakiś czujnik paliwa (chyba poziomu)

 

 

 

jedz na kompa on ci prawde powie;]

 

[wesol]

ciekawe to i z bledu 000252 kastrujemy dwie ostatnie i mamy ten sam blad.

 

[Gość golden2912]

ciekawe to i z bledu 000252 kastrujemy dwie ostatnie i mamy ten sam blad.

no tak tylko co wartosci onaczaja...

 

z tego co znlazlem

 

to prawdopodobnie blad

P0234 Obwód regulacji ciśnienia doładowania

P0905 Gate Select Position Circuit Range/Performance- jakies polozenie bramy w obwodzie ? cos zwiazane z przekladnia ? tylko jaka heh

 

[Gość shotgun]

Jak bylem w Boschu,to pojawilem sie tylko z bledem 02345a i to bylo zdiagnozowane jako zbyt wysokie cisnienie doladowania.Problem byl taki,ze nie bylo jednoznacznej odpowiedzi,tylko wariacje od czujnikow takich i takich,przez lopatki kierownicy,turbine,poprzez zostawienie samochodu na kilka dni i szukanie w ciemnoNie mam czasu na tekie pierdy bo jezdze do pracy 50km w jedna strone i od niego uzalezniona jest moja praca,a wiec i byt rodziny /zona w domu z dziecmi.../.Tym bardziej nie mam kasy na jezdzenia po warsztatach,tore maja diagnozy jak lekarze - to beda wezy chlonne,albo zatoki przyczolowe,chyba ze bedzie to prostata.....

 

[Gość golden2912]

skoro tylko ten blad pokazuje to trzba w tym kierunku szukac. ale niestety tak jak mowisz jest wiele czujnikow po drodze ktore trzeba sprawdzic i diagnoza nie bedzie krotka jak np w przypadku dziurawego tlumika... gdzie wraz z naprawa zajemie to 30 min. tylko auto pewnie trzeba zostawic i niech naprawiaja

 

rozumiem potrzebe przemieszczania sie ale w tym wypadku polecam warsztat w ktorym dalaj auto zastepcze

 

[Gość shotgun]

Jak bylem w LECIE co pisalem w 1 poscie to tak zdiagnozowano.teraz mam sytuacje z reszta bledow i swieta w du...e bo strach tym gdzies jechac.

 

[Gość golden2912]

no to kolega do mnie masz pretensje ze masz problemy? zdiagnozowano w lecie to czego w LECIE nie naprawiales tylko jezdzisz z usterka? swieta w dupie i strach jechac?

 

a wtedy to gdzie byles? w dupie? auto serwisusje sie nabierzaco a nie jak przestaje palic/jezdzic.

 

podziekuj sobie