Gość RODI86 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Dzwignię ruszałem pare razy i nie widziałem praktycznie żadnej zmiany na obrotach oprucz cięższej pracy silnika gdy przestawiałem dzwigienkę. Nie ma zwiększonych obrotów przy pierwszym odpaleniu po paru minutach pracy silnika dzwigienka dalej jest w tym samym miejscu odłanczałem ten kabelek i podłanczałem spowrotem i też nie było różnicy.Jedyną zmianę jaką zobaczyłem to jak odpale silnik samochód stoi pare minut odpalony to lekko obroty zwiększają się po paru minutach. Autko po nocce nie może odpalić lub po paru godzinach postoju ale po pierwszym odpaleniu za drugim odpaleniem pali na dotyk nawet po 5 godzinach odpali bez problemu ale po 8 godzinach jak i po nocce już jest ciężko odpalić go ale pare razy zdarzyło się że nawet po dwuch dniach postoju odpalił odrazu i nie wiem dlaczego. Sprawdzę przewody czy nie po zapowietszane i inne rzeczy i zobaczymy co wyjdzie   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-17356 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawciom Opublikowano 5 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2011 Co do dzwigienki. Masz cos spieprzone. W najprostszym przypadku jest to kwestia regulacji, napisales przeciez, ze gdy ruszasz dzwigienka palcem to silnik ma "cieższa" prace, czyli jednak reaguje na poruszanie palcem. Jak chcesz to mozesz sprobowac pobawic sie w regulacje. Moze to cos da. Masz obrotomierz w samochodzie? W mojej ksiazce pisze. ze na zimnym powinien miec 1200 obr/min, na cieplym 900. Jak nie masz to mozesz regulowac na czuja. Koniecznie sprawdz zapowietrzanie sie ukladu.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-17167 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość RODI86 Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Przepraszam że długo się nie odzywałem znalazłem ten czujnik od sterowania obrotami kable były zerwane przylutowałem je na nowo do czujnika odpaliłem asie i nie zauwarzyłem zmiany jedyne zmiany to jak ruszałem dzwigienką to teraz reaguje zmniejszają się obroty ale coś mi się zrobiło z czujnikiem jak włanczałem zapłon grzanie świec gasło odrazu odwrotnie kable podłanczałem ta sama reakcja odłączyłem czujnik i jest dobrze piszesz że po paru minutach obroty jałowe spadają u mnie działa to odwrotnie podnoszą się do 900 obr a przy odpaleniu na zimno są blisko 700 obr u mnie jest w asi obrotomierz zamierzam kupić nowy czujnik i wtedy sprawdzić jak będzie reagował a wracając do odpalania teraz od paru dni nie ma mrozu i odpala po chwili tyle że musze chwile po trzymać na gazie bo zgaśnie   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-15537 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawciom Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 Mowisz, ze u ciebie czujnik jest na kabelki, elektryczny? No niestety tu ci nie pomoge bo u mnie cale wszystko jest na pneumatyce, na podcisnieniu. Chyba ze nie do konca dobrze cie zrozumialem. Co do kontrolki swiec zarowych. U mnie jest tak, ze szczerze mowiac nie ma ona zwiazku z rzeczywistym grzaniem świec. Nawet jak zgasnie to swiece sa ciagle nadal zasilane. Powiem wiecej, nawet jak silnik juz sie odpali to przez pewien czas swiece swiece sa zasilane. Pewnie jest gdzies jakis termostat albo cos innego co steruje swiecami zarowymi. Jak swiece przestaja byc zasilane slychac stuk przekaznika, niestety nie wiem gdzie on jest. Troche brak mi koncepcji, nie wiem jak to dokladnie jest w silniku isuzu. Musisz przytrzymac na obrotach tuz po odpaleniu bo zgasnie. Wyglada jakby praca silnika nie byla stabilna z jakis przyczyn. Moze wtryskiwacze nie rozpylaja dobrze jak masz zimne paliwo, jest wtedy geste i domyslam sie, ze bedzie to mialo wplyw na jakosc rozpylania. U mnie raz bylo tak, ze tez musialem przytrzymac na obrotach po odpaleniu jak grzebalem z ustawieniem pompki wtryskowej. Zauwazylem to jak dalem pozniejszy wtrysk paliwa. Ale wtedy ogolnie ciezko zapalal nawet na cieplym silniku a u ciebie, jak piszesz, na cieplym silniku pali dobrze. Ciezka sprawa.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-15077 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 12 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 tyle raz juz pisalem z enie jest to kontrolka od czasu grzania swieczek. To jest kontrolka o gotowosci do odpalenia silnika. Swieczki sa grzane nawet w nowszych autach jeszcze po odpaleniu przez okolo 2,5-3 minuty lub osiagniecie temp powyzej 60 stopni.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-15044 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysiek22 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 W moim aucie kontrolka "do gotowości odpalenia auta, świec":P gaśnie po około 5 s a świece grzeją jeszcze przez około 10s. Przekręć stacykje tylko i podejdź do silnika i nasłuchuj, wtedy usłyszysz stuknięcie, czyli świece przestaną dostawać zasilanie. A jak nie sprawdź miernikiem na tej listwie od świec po jakim czasie wyłacza Ci sie zasilanie. Ja mam silnik oplowski, i czujnik od grzania świec mam po prawej stronie silnika przy akumulatorze, w takiej skrzyneczce. Według mnie masz stary silnik juz i ciezko mu odpalać, no i powoli traci kompresje może. bo jezeli świece są git, filtr tez, paliwo jest to powinien odpalac dobrze. Albo zalej dobre paliwo, kup to cos do poprawy jakości paliwa i troche benzyny i moze cos poprawi. Moj kolega zatankował na orlenie ostatnio, i wlał sobie do kanistra 20l, poczym jak wrocil zalał 2 auto , i zostało mu chyba ze 3 litry. Na 2 dzien chciał dolac te 3 litry a one zamarznięte;/   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-14989 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość RODI86 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2011 U mnie jest dobrze tylko gdy zimny to ciężko pali ale też nie zawsze teraz stał znowu dwa dni i praktycznie odpalił od zaraz tylko jak pisałem w innych postach trzeba deptać gazem bo inaczej nie za skoczy czujnik miałem na dwa kabelki jak go na początko podłączyłem nic złego się nie działo ale po odpaleniu miał nadal niskie obroty to myślałem że bieguny na kablach źle podłączyłem na uruchomionym silniku zmieniłem bieguny na kablach i po tym kontrolka od gotowości świec czy jak to ja mówie od grzania świec gasła po sekundzie odłączyłem czujnik i wszystko wróciło do normy ale nadal nie wiem czemu tak ciężko odpala filtr paliwowy nie wymieniałem świece są słabe już i nie działa czujnik od pzyśpieszania zapłonu u mnie po około 15sekundach prztyka przekaźnik że wyłączył grzanie świec ja mam podstawe do obwiniania uszczelki pod głowicą zauwarzyłem że od strony prawej przy ostatniej świecy jest mokro niby patrzyłem na odpalonym i nie widze żeby tam syczało lub coś ciekło ale jest cały czas tam mokro wszystko jest do kręcone sprawdzałem sam już sam nie wiem co może być ostatnio zrobił mi się nowy problem ciężko kręci rozrusznik ale jak gazu dodaje to szybciej kręci i nie wiem czy to szczotki czy akumulator Tak na marginesie czy u was też świeci cały czas konsola ta co są pokrętła nawiewu i włącznik świateł u mnie to świeci cały czas   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-14077 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość RODI86 Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 Panowie po sprawdzeniu przez chłopaka który się zna na tym troche coś po kręcił po sprawdzał i czujnik działa świece też ok obroty to nie wiem na zimnym może są lekko wyrzsze chociaż nie wiem do kładnie. wymieniłem filtr paliwa jeszcze muszę filtr powietsza i autku troche oddało chłopak twierdzi że to wina akumulatora jest słaby i wolno kręci i to jest powód jego nie palenia nie jestem pewny czy to wina akumulatora czy rozrusznika?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-12734 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość RODI86 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Sprawa nie palenia zamknięta już po długim wojowaniu awaria usunięta sterownik padł i to on całą robotę psuł dlatego tak dziwnie palił i nie rozłanczał grzania świec po wymianie auto pali za karzdym razem a świece rozłancza przekaźnik po około 10s od zgaśnięcia kontrolki gotowości tak jak powinno być dziękuje za pomoc   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-10747 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotrusss1970 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Ja chciałbym podpiąć się pod temat, bo jak były mrozy to musiałem trochę kręcić i pedałować gazem. Jak zapalił to obroty były ok 600 i silnik chodził równo. Zresztą zawsze jak zapalę rano to obroty są ok 600 a potem trochę większe ale silnikiem nie telepie. Poprzednio miałem inny silnik (stary padł i kupiłem drugi) i też tak było. A teraz moje pytanie co jest odpowiedzialne za przyspieszenie kąta wtrysku (3 czy 4). Z mojej logiki to 3 powoduje zwiększenie obrotów i wraz ze wzrostem temperatury zmniejsza obroty. w starej pompie to "ustrojstwo" 3 było zasyfione i chyba tam w ogóle płyn nie krążył i to nie działało ale silnik palił nawet przy największych mrozach. Ten silnik co mam teraz to kupiłem w kwietniu więc nie było problemu palił rano na dotyk bez dodawania gazy ale jak przyszły mrozy to było już gorzej. A jeszcze pytanie do czego służy to z numerem 4. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fca1def3228ad5af.html Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/36643-nie-dzia%C5%82a-przy%C5%9Bpieszacz-zap%C5%82onu/page/3/#findComment-10538 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.