1.4 44kW 8V X14NZ Astra F: żeby odpalić na zimno trzeba dodać gazu

[Gość deedek]

Witam,

 

Mój problem polega na tym, że po kilkugodzinnym postoju (np. na noc), żeby odpalić muszę dodać trochę gazu - inaczej silnik się dusi i nie odpala. Jak jest rozgrzany, to odpala za pierwszym razem "na dotyk".

Sytuacja się stopniowo pogarsza - za pierwszym razem jak się to zdarzyło, to podejrzewałem oszukane paliwo. Dolałem płynu do czyszczenia wtrysku i przez jakiś czas jeździł normalnie. Później problem się powtórzył, ale w końcu udało mi się odpalić i znowu ze dwa tygodnie było ok. Teraz od jakiegoś tygodnia muszę mu dodać trochę gazu, bo na zimno się dusi strasznie.

Jaka może być przyczyna?

 

[Gość zbyszek670]

po kilkugodzinnym postoju (np. na noc), żeby odpalić muszę dodać trochę gazu - inaczej silnik się dusi i nie odpala. Jak jest rozgrzany, to odpala za pierwszym razem "na dotyk".

A nie czuć wtedy paliwem? bo coś się wydaje z opisu że silnik jakby się zalewał.

 

[metal787]

czy jak mam podobny problem, to pisać o objawach tutaj czy zakładać nowy wątek???

 

[Gość robertnet]

metal787 Tutaj - jesli problem jest b. podobny

 

[Gość deco_23]

Prawdopodobnie silnik nie ma odpowiedniego ssania, a za to odpowiada m.in. silnik krokowy.

Spróbuj go wyczyścić albo kup nowy.

 

[Gość deedek]

No z tym czuciem paliwa, to już sam nie wiem. Mam wrażenie, że przez chwilę po zapaleniu trochę czuć ale nie jest to tak ewidentne, żebym powiedział na 100%

 

No jak czytałem forum, to też pomyślałem o silniku krokowym, bo mam wrażenie przy okazji, że sporo pali - tylko co wtedy, przy ruszaniu nie ma ssania a potem jest nawet jak go nie potrzeba?

 

Czy świece są poza podejrzeniami?

 

aha, dodam dla ścisłości, że po odpaleniu nie ma check engine

 

[Gość robertnet]

deedek, sprawdziłbym regulator ciśn paliwa na listwie wtryskowej

 

[Gość deedek]

deedek, sprawdziłbym regulator ciśn paliwa na listwie wtryskowej

a gdzie dokładnie znajdę to ustrojstwo?

 

odpalałem go dzisiaj na chwilę - niuchałem trochę i paliwa raczej nie czułem, dym z rury też raczej standardowy

jestem ok dwa tygodnie po wymianie świec i od tego czasu nie ma problemów, więc chyba można uznać problem za rozwiązany:)

 

 

scaliłem posty/zbyszek670