1.6 55kW 8V X16SZR szarpie silinikiem, wyższe spalanie, Vmax - 100km/h

[Gość Banan194]

Witam wszystkich. Po kilkudniowym poszukiwaniu na forum i własnoręcznych "dłubankach" chciałbym prosić o pomoc. Ale od początku. Moja Asia jest z 1999r i ma silnik 1.6 8v 75KM x16szr. Od około 6 m-cy po uruchomieniu silnika i ruszeniu pedał gazu staje się twardy. Po pokonaniu oporu pedału, silnik wkręca się na obroty od 2500 do 3500 na luzie. Przy włączonym 1 lub drugim biegu ciągnie wtedy pomimo puszczenia pedału gazu. Sam pedał zaś jest jakby lekko zapadnięty. Trwa to od kilkunastu do kilkudziesięciu sekund, po czym wraca do normy. Co ciekawe objaw ten występuje n zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku. Zauważyłem też jedną prawidłowość. Po uruchomieniu silnika muszę odczekać ok.1 minuty i mogę ruszać. Wtedy opisany objaw niewystępuje.

Oprócz tego od około miesiąca silnik gdy jest zimny, zaczął strasznie szarpać po uruchmieniu. Pierwsze 30 sekund pracuje jak traktor i widać jak przód auta podskakuje. Potem obroty wyrównują się( ok.1200) i tak jest do wyłączenia się ssania kiedy schodzą na ok.700-800 ( odczyt obrotów z obrotomierza). Obroty nie falują, tylko silnik poszaruje jakby "kulał". W czasie jazdy szarpanie jest odczuwalne na ciepłym silniku cały czas, ale najbardziej przy stałej prędkości, zwalnaniu i po zatrzymaniu. Obecnie V max 100km/h i 4000 obr. Potem tak jakby je odcinało. Spalanie wzrosło o jakiś 1-1.5 litra. Do tej pory wymieniłem przewody wysokiego napięcia, świece, silniczek krokowy, wszystkie filtry oprócz filtra paliwa, sprawdziłem zawór EGR. Nie zapala się i nie zapalała konrolka "check". Może ktoś ma jakieś pomysły?

 

[Gość boszku]

wydaje mi sie że to może być silniczek krokowy. tez mam takie objawy, ale mam gaz wiec z benzyny nie korzytam czesto.

 

[Gość Banan194]

Nie bardzo, bo jak pisałem krokowca już wymieniłem na nowy.

 

[Gość Banan194]

Witam Wszystkich! Co prawda prócz jednego forumowicza nikt nie podjął tematu, ale postanowiłem napisać. Może komuś to pomoże. Wreszcie zakończyłem "walkę" z moją Asią. Ostatnia rzecz jaka przyszłaby mi do głowy to rozrząd. Wymieniany był co prawda 4 lata temu, ale przejechał raptem 40 tyś. A jednak. Skubany przeskoczył o 2 zęby. Tego się nie spodziewałem. Na szczęście już po wszystkim i Asia znów śmiga jak trzeba. Wróciła moc i spalanie do normy.Pozdrawiam.