1.6 55kW 8V C/E16NZ Problem z odpaleniem

[Gość andrzej_m55]

Słuchajcie. A może strepiały jest wężyk przy pompie.

Może robić psikusy a nie widać. Sam tego doświadczyłem.

 

[Gość lukas25]

Wezyk odpada bo niema prądu przy kręceniu silnikiem.

Moim zdaniem czujnik indukcyjny lub/i moduł. najpierw bym podmienił moduł bo miej roboty z tym i spotkałem się z podobną przypadłością z winy modułu(podróbki) właśnie.

 

wymiana cewki. zdjąć sprężynkę z kółka napędzającego oś. zobaczysz kołek trzeba go wycisnąć - lekko nie idzie . z resztą sobie powinieneś poradzić.

 

[Gość n73_astra]

Wężyk przy pompie ok

wczoraj ją wyjmowałem, wyglądała jak nówka prosto ze sklepu aż świeciła

teraz idę powalczyć z czujnikiem, muszę go zdjąć

być może wymienię czujnik i moduł od razu, zobaczymy jak wysoko są wycenione w sklepie...

jeśli kosztują dosyć sporo to najpierw czujnik bo wygląda jak by miał się rozsypać po dotknięciu a jeśli nie pomorze to uciułam na moduł i na tym powinno się skończyć...

 

[Gość n73_astra]

Czujnik już mam, wszystko gotowe, z tym że mam wielki problem nie mogę wybić tego bolca widocznego na zdjęciu poniżej...

 

Są inne sposoby na wymianę czujnika?

Może z drugiej strony ośkę wyjąć, da się tę gwiazdkę jakoś zdjąć?

Jeśli ktoś zmieniał już czujnik u siebie, to mógłbym prosić o opis jak to zrobiliście, a konkretnie jak tego bolca wybić, bo już drugi dzień z nim walczę i nie mam już siły próbowałem nawet go rozwiercić (dorobił bym sobie drugi taki) ale żadne wiertło nie chciało go wziąć, nawet nie zarysowało go...

 

Co z tym fantem zrobić? ma ktoś jakiś pomysł?

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

[ja37]

To pewnie jest kołek stożkowy, próbuj z drugiej strony.

Choć wydaje mi się, że tu powinien być kołek spreżynujacy.

 

[Gość n73_astra]

Próbowałem z obydwu stron i w żadną ani drgnął, nawet milimetra a jaki to kołek sprężynujący i w jaki sposób go wybić skoro metodą klasyczną (młotek + gwóźdź + imadło)nie idzie?

 

[Gość andrzej_m55]

Witam.

To jest kołek rurkowy. Musisz dopasować taki pręcik pasowny bo w środku jest pusto.

Na wieloklinie nie próbuj zbijać.

 

[Gość n73_astra]

Czyli ten kołek powinien być jak rurka pusty w środku? Ten co u mnie siedzi nie wygląda na takiego I jak mam dobrać pręcik pasowny (nie wiem nawet jaki to) ma mieć średnicę dokładnie taką jak ten kołek który tam siedzi?

I skoro nie zbijać na tym wieloklinie to jak to robić?

Przepraszam ale albo jestem za mało inteligentny albo zmęczenie sprawia że nie myślę i nic z tego nie rozumiem...

 

[Gość baker34]

Cześć, ja w swojej astrze miałem taki przypadek że podczas jazdy potrafił mi samochód zgasnąć, a potem nie chciał odpalić. Czasami mogłem przejeździć parę dni i było wszystko OK. Pojechałem do mechanika, 3 dni samochód u nich stał, bo co go wziąłem to wracałem albo tego samego dnia albo drugiego dnia. Po pierwszym dniu wymienili mi pompę bo zauważyli że nie daje paliwa do wtryskiwaczy i owszem nie było czuć paliwa podczas prób odpalenia, a rozrusznik kręcił dobrze aż siadał akumulator. Trzeciego dnia odebrałem samochód i jakimś cudem dojechałem 80 km do domu i tam sobie pojechałem do elektryków sprawdzonych, samochód stał u nich jeden dzień ale znaleźli przyczynę, winny był komputer, wymienili od tamtej pory nie mam problemów, nie licząc problemów z ładowaniem ale te zaczęły się jakieś dwa tygodnie temu, bo nie zawsze świeci mi kontrolka ładowania po przekręceniu kluczyka. Przed wczoraj przeczyściłem klemy i jak na razie jest w porządku, ale dopiero jutro przetestuje gdyż będę trochę jeździł.

 

Pozdrawiam

 

[Gość andrzej_m55]

n73_astra Kołem kusi mieś ciut luzu. Tak by się nie zakleszczył. Najlepiej oprzeć na czymś by nie amortyzowało. Uderzenie energiczne.

baker34Ty lepiej zobacz czy masz dobrą masę alternator-silnik.