Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość baker34

Od ok dwóch tygodni po przekręceniu kluczyka kontrolka ładowania nie zapala się, ale nie dzieje się to za każdym razem. Dziś odpaliłem samochód (kontrolka też nie zapaliła się ale nie że musiałem pilnie gdzieś pojechać więc ruszyłem) i przejechałem parę kilometrów po mieście, w pewnym momencie zauważyłem że wskazówka od paliwa zaczyna opadać mimo że samochód mam zatankowany do pełna. W drodze powrotnej nagle zapaliła mi się kontrolka od poduszek, pomału dojechałem do domu i zaparkowałem. Zgasiłem samochód i spróbowałem go odpalić ponownie ale samochód zachował się tak jakby akumulator był padnięty, w ogóle nie miał siły obrócić (dodam że akumulator mam nowy kupiony 27 grudnia). Pomyślałem że akumulator jest wadliwy więc zadzwoniłem po znajomego żeby przywiózł mi prostownik. Po godzinie wyszedłem do samochodu, przekręciłem kluczyk (kontrolka ładowania nie świeciła), ale spróbowałem odpalić i udało się bez żadnego problemu, więc włączyłem światła, dmuchawę i zauważyłem że znowu opada wskaźnik paliwa, dodałem parę razy gazu ale dalej było to samo więc wyłączyłem zapłon. Odczekałem parę minut i znowu odpaliłem i objawy były te same z tym że jak kilka razy nacisnąłem gaz to wszystko unormowało się, wskaźnik paliwa nie opadał mimo włączonych świateł, dmuchawy oraz radia. Odczekałem chwilę i wyłączyłem samochód, przekręciłem kluczyk i kontrolka od ładowania świeciła się ale później było to samo co wcześniej, czyli już nie świeciła po kolejnym przekręceniu kluczyka. Po przyjeździe znajomego podłączyliśmy miernik pod akumulator, napięcie jakie nam ukazało się to 11,86 V wiem że za małe bo powinno być ok 12,5V ale możliwe że akumulator rozładował się podczas jazdy. Po zapaleniu samochodu napięcie było identyczne czyli nie było ładowania. Możliwe że to alternator ale zanim wydam pieniądze na inny to może poradzilibyście mi jak sprawdzić czy to aby na pewno alternator. Starałem się dokładnie opisać sytuację więc może będzie łatwiej dla was o jakieś konkretne pomysły. Z góry dziękuję za wszelkie pomysły.

 

************

Astra F 95', HB, 1.4 C14NZ 8V

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39070-kontro%C5%82ka-%C5%82adowania-raz-%C5%9Bwieci-raz-nie/
Udostępnij na innych stronach

Gość huri_khan

Skoro przy włączonym silniku nie masz 14,4V to alternator do sprawdzenia, ewentualnie sprawdź przewody od alternatora biegnące do akumulatora.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39070-kontro%C5%82ka-%C5%82adowania-raz-%C5%9Bwieci-raz-nie/#findComment-369157
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności