Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Asterka jest już w moim posiadaniu od ponad pół roku i z racji tego, że wybieram się niedługo do pierwszej pracy chciałbym założyć do niej instalację lpg, bo w końcu uda mi się na nią samemu zarobić, ale zastanawiam się jak to wygląda od strony technicznej.

Jest może ktoś, kto ma założony gaz do tego silnika? (Opel Astra htb '93).

Czy jest to opłacalne? Spalanie dużo wzrośnie? Bo u mnie wygląda to tak, że ona sobie lubi spalić 10 litrów/100km benzyny i to tak mi wyszło ze średniej, która sobie wyliczam od pół roku, także dość sporo, ale słyszałem, że one tak lubią mieć.

No i jak wygląda to cenowo jeśli chodzi o ten silnik :-)

 

Jeszcze jedno pytanie... Wymienione mialem przez ten okres filtry (paliwa, powietrza), pasek rozrządu (reszta rozrządu jest w porządku, dlatego dopiero będę wymieniał resztę), olej, termostat, a temperatura jaką wskazuje wskaźnik utrzymuje się na poziomie powyżej pierwszej kreski (jest niebieskie pole, pierwsze kreska i 90°), także mniej więcej można powiedzieć, że jest to ponad 80°, ale tego już nie wiem. Czasem wzrośnie na postoju dłuższym. Czy to jest wina czegoś konkretnego, czy po prostu tak to ma wyglądać?

 

Wiem, że pytania nie są może zbyt konkretne, ale dopiero zaczynam swoją przygodę z samochodami, jest to moje pierwsze auto, a wcześniej nie miałem okazji się interesować tego typu sprawami.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/
Udostępnij na innych stronach

Bo u mnie wygląda to tak, że ona sobie lubi spalić 10 litrów/100km benzyny

 

Tyle to on Ci powinien palić jak byś ciągnął przyczepkę z plandeką . Norma dla tego silnika to 6-7l w trasie i jakieś 1-1,5l więcej po mieście ( na standardowych oponkach ). Wymiana samego paska to igranie z ogniem - pompa wodna ma plastikowy wirnik , więc może zdechnąć , a wtedy do wymiany uszczelka pod głowicą .

Zerknij do działu corsy , w poradach jest napisane jak odczytać błędy na spinacz - może coś szwankuje . Wyciągnij bagnet i odpal auto - jak przez bagnet leci dym to silnik nie jest za dobry ( pierścionki). W jakimś warsztacie niech sprawdzą ciśnienie na tłokach .

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/#findComment-372047
Udostępnij na innych stronach

Gość zlotyorzech

Mam ten silnik tylko w sedanie. Cóż mogę powiedzieć, za wiele mocy to nie ma, w trasie szczególnie, ale nie jeżdżę jakoś ostro więc ujdzie. Spalanie LPG w trasie ok. 8 l, zimą ponad 9, w mieście ok. 10 l. Instalację mam Landi Renzo. Co do temperatury to teraz widzę, że mi do 90 nie dochodzi, jest w połowie między niebieskim a 90, nie mam kresek żadnych, ale wiele nie brakuje więc ponad 80 stopni pewnie jest. Liczniki tez mogą być źle opisane, nie przejmuję się tym. Oleju nie bierze, po 10 kkm stan ten sam. Minusem w przypadku tego silnika jest mieszalnikowa instalacja, czyli niezbyt dokładna, trzeba bardziej dbać o silnik, świece, kable. I regularnie serwisować instalację, samo tankowanie to za mało. Plus - koszty. 100 km przejechać za 25 zł w 5 osób - z Dieslami może konkurować. Jeżdżąc miesięcznie ok. 2000 km oszczędzam jakieś 350 zł - zatem sporo.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/#findComment-372168
Udostępnij na innych stronach

witam kolego, sluchaj.

mialem kadetta E 90-91 produkcja z tym silnikiem c14nz, w sumie on nadal jest w mojej rodzinie i jezdzi nic sie nie dzieje.

jesli chodzi o temp. to powinno byc ok 90'C- wymien termostat, ta niska temp. moze i na pewno jest przyczyna tak duzego spalania. moj palil 7-8 a nie mialem lekkiej nogi.

zagazawolem go gdy mial ok. 200 kkm(moze wiecej niz 200tkm) instalacja drugiej generacji z automatycznym przelacznikiem B-G( po osiagnieciu chyba 24'C przelaczal sie na gaz automatycznie, nie pamietam co mowil gazownik poniewaz to bylo 6 lat temu, cena wtedy 1600pln)

miesiecznie jezdzilem nim ok.2500-3000 km. z gazem, bo zanim go zagazowalem to jezdzilem ok 1000-1300km m-c. i tak przez poltora roku i nic oprocz plynow ustrojowych(oleju 15w40 co 12-15kkm.) i filtrow oraz rozrzadu kompletnego(co 30tkm) nie bylo w nim robione( w sensie awarii)

pozniej brat przez kolejne 2 lata te same przebiegi miesieczne(do pracy) i pewnie kolejne 2 tysie km. w celach rekraacyjnych i dalej oprocz czesci eksploatacyjnych nic sie nie dzialo.

auto dalej zasuwa w rodzine( pracuje ciezko jako bagazowka) i czeka na swoja emeryture gdzies na zlomie...

wiec oczywiscie mozesz sprawdzic jak sie ma kondycja silnika, ale jesli nie spala ci oleju wiecej jak 0,5-0,6litra na 1000km to spokojnie mozesz go gazowac...

mam nadzieje ze pomoglem, pozdro i szerokosci

 

 

aha, co do spalania, benzyna tak to co pamietam trasa bydgoszcz-wladek 4 os. i pelen bagaznik to wynik 5,5-6 na 100km

w miescie duzo nie jezdzilem ale tak jak pisalem to ok.6,5-8 na 100.

gazu...mniej niz 10 litr./100 i to bez oszczedzania...

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/#findComment-372176
Udostępnij na innych stronach

 

Tyle to on Ci powinien palić jak byś ciągnął przyczepkę z plandeką . Norma dla tego silnika to 6-7l w trasie i jakieś 1-1,5l więcej po mieście ( na standardowych oponkach ). Wymiana samego paska to igranie z ogniem - pompa wodna ma plastikowy wirnik , więc może zdechnąć , a wtedy do wymiany uszczelka pod głowicą .

Zerknij do działu corsy , w poradach jest napisane jak odczytać błędy na spinacz - może coś szwankuje . Wyciągnij bagnet i odpal auto - jak przez bagnet leci dym to silnik nie jest za dobry ( pierścionki). W jakimś warsztacie niech sprawdzą ciśnienie na tłokach .

 

Jak brałem samochód od poprzedniego właściciela to mówił, że rozrząd ma rok, tylko pasek wymienić trzeba, tak też zrobiłem, nawet mechanik powiedział, że pasek do wymiany był tylko, bo reszta w porządku była, ale pewnie jakoś w okresie wakacyjnym wymienię resztę oprócz paska (mało km robie miesięcznie, także do tamtego czasu może i przejeżdżę 3kkm na nowym pasku, także bedzie w porządku). Błędów też na razie żadnych nie miałem, nie widziałem jeszcze, żeby mi się zapalał check.

Po wyciągnięciu bagnetu nie ma dymienia, już sprawdzałem to jakiś czas temu gdy doszukiwałem sie przyczyny, czemu płyn chłodniczy gdzieś uciekał i mi się zagotowało, termostat był winien (obiegu bodajże nie otwierał, bo niektóre węże były zimne). Co ciekawe, nawet jeśli sie zaczęło się gotować i rozchlapywać płyn, to wskaźnik temperatury nie pokazywał nadal niecałe 90°. Być może ta niska temperatura na wskaźniku to wina czujnika? No i wentylator przez to się nie załączał.

 

 

witam kolego, sluchaj.

mialem kadetta E 90-91 produkcja z tym silnikiem c14nz, w sumie on nadal jest w mojej rodzinie i jezdzi nic sie nie dzieje.

jesli chodzi o temp. to powinno byc ok 90'C- wymien termostat, ta niska temp. moze i na pewno jest przyczyna tak duzego spalania. moj palil 7-8 a nie mialem lekkiej nogi.

zagazawolem go gdy mial ok. 200 kkm instalacja drugiej generacji z automatycznym przelacznikiem B-G( po osiagnieciu chyba 24'C przelaczal sie na gaz automatycznie, nie pamietam co mowil gazownik poniewaz to bylo 6 lat temu)

miesiecznie jezdzilem nim ok.2500-3000 km. z gazem, bo zanim go zagazowalem to jezdzilem ok 1000-1300km m-c. i tak przez poltora roku i nic oprocz plynow ustrojowych(oleju 15w40 co 12-15kkm.) i filtrow oraz rozrzadu kompletnego(co 30tkm) nie bylo w nim robione( w sensie awarii)

pozniej brat przez kolejne 2 lata te same przebiegi miesieczne(do pracy) i pewnie kolejne 2 tysie km. w celach rekraacyjnych i dalej oprocz czesci eksploatacyjnych nic sie nie dzialo.

auto dalej zasuwa w rodzine( pracuje ciezko jako bagazowka) i czeka na swoja emeryture gdzies na zlomie...

wiec oczywiscie mozesz sprawdzic jak sie ma kondycja silnika, ale jesli nie spala ci oleju wiecej jak 0,5-0,6litra na 1000km to spokojnie mozesz go gazowac...

mam nadzieje ze pomoglem, pozdro i szerokosci

 

aha, co do spalania, benzyna tak to co pamietam trasa bydgoszcz-wladek 4 os. i pelen bagaznik to wynik 5,5-6 na 100km

w miescie duzo nie jezdzilem ale tak jak pisalem to ok.6,5-8 na 100.

gazu...mniej niz 10 litr./100 i to bez oszczedzania...

 

Tak jak wsześniej wspomniałem, termostat był wymieniany już niedawno (przyczynę podałem wyżej), ale temperatura nadal wygląda identycznie jak wcześniej.

Mozna wiedzieć jak cenowo wygląda założenie takiej instalacji? Wiem, że można podpytać, poszukac, ale jeśli juz piszę, to może orientacyjnie sie coś dowiem.

Jeśli ufać licznikowi, to w tej chwili u mnie jest 181kkm z hakiem, problemów z odpalaniem nie mam, oleju również nie bierze, raczej wszystko jest w normie, nie moge narzekać na niego.

Czasem zdarza się, że obroty utrzymują się na ok. 2tys na luzie/sprzęgle i nie chcą spadać, ale dzieje się to bardzo rzadko, może z 3 razy przez pół roku tak mi się stało, ale wystarczy, że na biegu zacznę zwalaniać do 1tys. obrotów i wszystko wraca do normy.

Dziękuję za mniej więcej wytłumaczenie mi tego i owego, każda informacja się przyda.

 

Dziękuję za podanie przybliżonego spalania, ale właśnie problem w tym, czy aby przypadkiem u mnie gazu nie spalalby więcej skoro pali 10l benzyny w przybliżeniu.

Może to przez krótkie trasy jakie pokonuję... 3-5km czasem się zdarzy więcej jak trzeba gdzieś jechać, bardzo rzadko wyjeżdżam gdzieś w trasę, głównie zabudowany, do tego od czasu do czasu trochę więcej obrotów lubi sobie wpaść, ale bez przesady.

Muszę kiedyś przetestować to, zalać do pełna, wybrać się w trasę jakąś, chociaż 10km i zobaczyć, czy mimo tego i tak wychodzi 10 litrów.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/#findComment-372183
Udostępnij na innych stronach

z tymi obrotami tez mi tak czasem dzialo, dokladnie tak jak piszesz dwa razy do roku...przyczyna moze byc silniczek krokowy.

do sprawdzenia tez kopulka czy nie ma nalotu(bialego) lub innego na precikach w kopulce, no i palec. jak juz napisalem, 6 latemu koszt inst. z montazem to bylo 1600pln, z 3 letnia gwarancja i przegladami instalacji co 10tkm.(35pln)

co do temp. to jesli dobrze pamietam to byly dwa czujniki, 2 pinowy na wlacznik wentylatora(wlaczal sie przy mniej wiecej 98'C) i jedno pinowy(na wsuwke) na licznik.

ale jak napisalem to bulo dawno i cos moze zle podalem...

ale tu masz... sciagnij i poczytaj

http://chomikuj.pl/mlawi/ASTRA+F+SAM+NAPRAWIAM

 

co do twojego spalania to zdecydowanie za duzo...moze to byc przez krotkie trasy, silnik sie nie dogrzewa.

byc moze jak ktos ci wymioenail temostat to pozniej zle zlozyl pasek na rozrzad...

tak niestety, do wymiany temostatu(wkladu dokladnie) trzeba sciagac pasek rozrzadu...i byc moze ktos zle zlozyl, przestawily sie fazy i za duzo pali teraz.

10 km to nie trasa...jedz 50km i powrot i masz 100km, prosto pod dysrybutor i wiesz ile spaliles

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/#findComment-372186
Udostępnij na innych stronach

Nalotu białego nie ma, to też sprawdzałem już jakiś czas temu w okresie, kiedy wymieniałem termostat (przed i po). Reszty nie sprawdzałem, ale zainteresuję się tym, może czegoś nowego się dowiem. Z tym czujnikiem to się chyba jednak wybiorę do znajomego mechnika, może jak on to będzie miał przed sobą, to coś więcej będzie mógł stwierdzić.

Myślę, że termostat założony jest w porządku, bo spalanie jakie było, takie jest. No chyba, że kiedyś był już wymieniany, źle założony, a teraz przy wymianie został umieszczony jak przed wymianą.

Nawet nie przyszłoby mi to do głowy, że źle założony termostat może być przyczyną tego co jest. Ale nie będę się śpieszył ze sprawdzaniem tego, bo nie ma sensu rozbierać rozrządu.

Wiem, że 10km to nie trasa... błąd mi się wkradł, tam miało być 100km ;-)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/#findComment-372191
Udostępnij na innych stronach

Źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to ze po wymianie termostatu ktoś źle założył pasek rozrządu tzn. minął znaki o ząbek lub dwa ..Termostatu w sumie nie da się źle założyć. Co może być źle z termostatem to to ze niektóre zamienniki szybko po założeniu nadają się do ponownej wymiany.

Tam normalnie powinien być jak dobrze pamiętam WAHLER, chyba to jest najpewniejsza firma.

Jak sam zmieniałem, dawno temu to koszt wkładki to było chyba 35pln WAHLER-a.

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/#findComment-372226
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, przepraszam, tak to jest jak się przeczyta i nie pomyśli, ale już rozumiem.

Pasek wydaje się być założony prawidłowo.

 

Dziękuję wszystkim za rady, dzięki nim już wiem na co zwrocić uwagę.

Jeśli ktoś by miał jeszcze jakieś podpowiedzi, to z chęcią sie z nimi zapoznam.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/#findComment-372236
Udostępnij na innych stronach

No i wentylator przez to się nie załączał.

 

 

Jak wentylator się nie załącza to masz padnięty czujnik temperatury w chłodnicy lub nie łączy - jest po prawej stronie chłodnicy patrząc na autko . Jak zmieniałem chłodnicę (używkę) też tak miałem . po wymianie czujnika ze starej chłodnicy jak ręką odjął . A te silniki nie lubią być przegrzewane , bo potem mogą być problemy z uszczelką pod głowicą .

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/39559-c14nz-lpg-plusy-i-minusy/#findComment-372299
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności