1.2 33kW 8V C12NZ Dziwna praca silnika

[Gość grzesiek1]

Na wale nie masz takiego łozyska.

Możesz szukać jedynie w napinaczu paska albo pompie wody.

Chyba, że masz klimę i wspomaganie, to jeszcze tam.

 

[Gość rbul]

Dobra, dzięki za sugestie. Jutro podjadę do jakiegoś magika niech powie co o tym myśli.

 

Chyba, że masz klimę i wspomaganie...

Jestem szczęśliwym posiadaczem braku klimy i wspomagania hehe .

 

[Gość grzesiek1]

To jeszcze alternator, zapomniałem o nim.

 

[Gość]

Może łożysko altka domaga się wymiany.

 

Jestem szczęśliwym posiadaczem braku klimy i wspomagania hehe

 

Jako były posiadacz identycznej maszyny znam to "szczęście".

Zarówno brak klimy jak i wspomagania powodują wylewanie siódmych potów na plecach

Ale przynajmniej to czego nie ma to sie nie popsuje

 

[Gość rbul]

Może łożysko altka domaga się wymiany.

 

Użytkownik rbul dnia 04 maj 2011 - 20:28 napisał

Jestem szczęśliwym posiadaczem braku klimy i wspomagania hehe

 

 

Jako były posiadacz identycznej maszyny znam to "szczęście".

Zarówno brak klimy jak i wspomagania powodują wylewanie siódmych potów na plecach

Ale przynajmniej to czego nie ma to sie nie popsuje

Tak zgadzam się, czasami jest ciężko ale daję rade . Szczególnie przy zmienie opon na szersze niż standardowe.

 

Tak jak mówię, pojadę jutro do jakiegoś czarodzieja i zobaczymy jak się akcja dalej rozwinie.

 

[Gość rbul]

Jestem już po wizycie w serwisie. Diagnosta stwierdził, że jest to łożysko alternatora. Wymieni mi to łożysko i jak będzie trzeba to jeszcze coś. Umówiłem się na za tydzień. Po wszystkim oczywiście dam znać .

 

[Gość rbul]

Dzisiaj okazało się, po odłączeniu alternatora (zdjęciu paska), że to nie łożysko. Mechanik powiedział że na 99% jest to pompa wody.

 

[Gość grzesiek1]

To rób przy okazji cały rozrząd.

 

[Gość rbul]

Taaa, rozrząd robiłem ok 8tyś km temu

 

[Gość grzesiek1]

To pasek do wymiany i tak i tak, chyba, że zaryzykujesz jeżdżenie z uszkodzona pompą.....