Hamulce tył corsa

[ja37]

Witam!

Wymieniłem komplet(szczęki+bębny).

Od tej pory przy hamowaniu trzęsie samochodem(czuć w pedale).

Przód odpada(klocki i tarcze nowe).

Podczas jazdy jak zaciągnę ręczny są takie same objawy, jak przy normalnym hamowaniu.

czyli coś z tyłu.

Nadmienię, że Przed wymianą z prawego tyłu uciekał płyn hamulcowy.

Może wystarczy odpowietrzyć?

Może bębny są owalne?

Najbardziej to czuć, jak jest sucho, przy wilgosi(deszcz) trzęsienie maleje.

Macie jakiś pomysł?

 

[Gość Anonymous]

tez stawiam na krzywe bebny, przetoczenie powinno pomoc.

swoja droga to kupiles oryginalne czy zamienniki?

 

[Gość Anonymous]

Wymieniałem również w CorsieB bębny i szczęki i miałem podobne problemy - jeden z bębnow był roztoczony niewspółosiowo z piastą.

Po podniesieniu tylnego koła i pokręceniu nim czuc było opór i przyhamowania w jednym miejscu na obwodzie koła, u mnie trzęsło karoserią i bez hamowania.

Dobrze że nie wyrzuciłem na zlom starego bębna, więc go założyłem spowrotem, a z nowego wybiłem łożyska i dałem do reklamacji w miejscu zakupu - pomiętajcie nie wyrzucać paragonów!!!

Po 2 tyg. odebrałem nowy bęben - teraz jest OK

Pozdrawiam.

 

[ja37]

javascript:em('marek51, ')

U mnie nie ma tak, na 99,9% są ok.

Jak jest mokro, to n ie szarpire.

dziwne.

 

[ Dodano: Wto Maj 02, 2006 11:02 ]

Kupiłem zamienniki.

 

[ Dodano: Wto Maj 02, 2006 11:04 ]

Myślę jeszcze owymianie płynu i porządnym odpowietrzeniu, bo po wymianie nie odpowietrzałem.

 

[ Dodano: Sob Maj 06, 2006 14:11 ]

Nie uwierzycie!!

Naprawiłem!!

Wymieniałem linki ręcznego, zaczął słabiej brać, myślę sobie - podciągnę!

I trzęsienie ustało!!!

Wiem, że powinienem pobawić się z regulatorami, tylko teraz nie mam czasu.

Swoją drogą hamulce z tyłu to musiał jakiś niezły "inżynier" wymyślić, nie mogłoby być tak, jak w VW??

Tam się "cuda" nie dzieją.

Nareszcie normalna jazda!!!

 

[ Dodano: Sob Maj 06, 2006 14:12 ]

Nawet pedał bierze wyżej.

 

[Gość arty]

Podepne sie pod temat bo widze ze są tu ludzie którzy juz sie tym zajmowali

Moje pytanie - jak wymienic szczeki hamulcowe w Corsie B - chodzi mi o to czy trzeba odkrecac srube do łożyska, jesli tak to jak z jaką siła ją dokrecic ( nie mam klucza dynamometrycznego) - jest na zaawleczke - trzeba dokrecic i popuscic do najblizszego otworu??? NA co jeszcze zwrócic uwage - jak sie sciaga i zakłada te szczęki - prosze o jakies porady.

 

[Gość Anonymous]

ja też z taką sprawą odnośnie tylnego hamulca do szanownych kolegów użytkujących Corsiareczki na co dzień ... a mianowicie chodzi mi o podciągnięcie hamulca ręcznego, jak to dokonać wcześniej jeździłem maluchem więc mi się wydaję, że w Oplu patent jest jakiś normalniejszy ... z góry dzięki za pomoc

 

Pozdrawiam