1.6 76/77kW 16V Z16XEP Drży przy ruszaniu i puszczaniu sprzęgła

[Gość Luccas]

Mam taki objaw. Przy ruszaniu autem drży do momentu puszczenia sprzęgła. Jest to odczuwalne tylko podczas ruszania na samym sprzęgle puszczając. gdy ruszam z gazem i puszczam szybciej startuje wiadomo szybciej i bez drżenia. Natomiast gdy na samym sprzęgle puszczając, lub z gazem bardzo wolno aby ruszyć to przez sekundę, może dwie drży całym samochodem. Jakie typy na taki objaw?

 

[Gość Justyna]

Mi to się wydaje normalne. Na wstecznym też tak ma?

 

[Gość Luccas]

Do tyłu to nie występuje...

 

[Gość Justyna]

A zwróć uwagę jeszcze na to, czy w momencie tego drżenia nie spadają lekko obroty. Bo objaw wydaje mi się normalny, autko ma za mało mocy, żeby ruszyć swoją masę i to drżenie to taka "walka" żeby nie zgasł. Ale jak nie gaśnie, to znaczy, że jest to wykonalne tylko trzeba puszczać sprzęgło bardzo powoli, płynnie i przede wszystkim z wyczuciem. Można to wyćwiczyć , gdybyś miał diesla byłoby Ci łatwiej

 

[Gość andrzej_m55]

Witam.

Żadnym manualem nie rusza się bez dodania nieco gazu. Chyba że z góry.

jest to wykonalne tylko trzeba puszczać sprzęgło bardzo powoli, płynnie i przede wszystkim z wyczuciem. Można to wyćwiczyć

I spalić sprzęgło bo robisz to na pół sprzęgle.

 

[Gość Justyna]

Na pierwszym biegu to chyba nie ma jeszcze takiej tragedii ale też polecam przy ruszaniu auta użyć trochę gazu.

 

[Gość brytanpl]

Ja obstawiam docisk sprzęgła i łożysko Nie chcę Cie straszyć ale przerabiałem to u siebie. Długo jeździsz autem? zmieniałeś sprzęgło?

U mnie stare sprzęgło ślizgało się. Postanowiłem je wymienić, niestety przyciąłem koszta i kupiłem sprzęgło firmy Statim. Przejeździłem nim 12 tysięcy km, zaczęły sie identyczne objawy. NIe wiedziałem od czego, kombinowałem z poduszkami od silnika, ze skrzynią. Jak rozebrałem sprzęgło okazało się ,że z docisku zrobiły sie żyletki, a łożysko się rozpadło. Oczywiście Statim daje gwarancje na sprzęgło na 24 miesiące, ale z ograniczeniem do 25 tysięcy km normalnej jazdy. U mnie przy złożeniu reklamacji odrzucona ją, uzasadniono, że auto było narażone na zbyt duże przeciążenia i nieumiejętną jazde, a to spowodowało szybsze zużycie sprzęgła. A auto jeżdżone do pracy i raz na wakacje, ale w dwie osoby i z niewielkim bagażem.

 

Wymieniłem sprzęgło na używane oryginalne GM. Ale samemu trzeba je wybrać, bo inaczej mogą wysłać kupę

 

[Gość andrzej_m55]

Jak rozebrałem sprzęgło okazało się ,że z docisku zrobiły sie żyletki

Mówisz pewnie o słoneczku. Tak się zdarza jeśli kierowca trzyma nogę na sprzęgle. Do tego szybko spala się sprzęgło.

To nie znaczy że było złej jakości.

 

[Gość brytanpl]

Zgadza sie, mówię o słoneczku, nie sprecyzowałem. NIe należę do osób, które stojąc na światłach czy gdziekolwiek indziej trzymają nogę na sprzęgle. Wcześniejsze oryginalne sprzęgło przejechało ponad 200 tysięcy, ja jeździłem na oryginale przez dwa lata i słoneczko było w o wiele lepszym stanie niż Statim po roku czasu.

Edytowane 5 Lipca 2011 przez daro
zbędny cytat

 

[Gość kaktus]

Ja tez mam takie drżenie w dodatku występuje szarpanie!! Wymieniłem sprzęgło i przez dwa dni było ok, a potem znów szarpanie. Czy takie szarpanie może być od jakiejś poduszki silnika lub skrzyni??