Opel Sintra - jak to jest z tym automatem?

[Gość Piotrek_sieradz]

podobne tematy

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1565567.html

 

http://forum.omegaklub.eu/showthread.php?t=34066

 

i czarny humor

 

http://allegro.pl/listing/listing.php?string=sintra+3%2C0&search_scope=category-50871&price_from=350&price_enabled=1

 

[Gość MAGTRONIX]

Dextron III co 30 kk km tylko podmiana 30/40% żadnego przepłukiwania itp

Filtra nie ruszać to tylko przy remoncie skrzyni

Skrzynka nie do zajechania o ile fabrycznie dobrze złożona

W przeciwieństwie do skrzynek montowanych po 2000r w rróżnych modelach i markach. Od Niemca po Japonię i USA

 

[Gość szuwar]

Witam wszystkich. Odświerzam temat bo mam mały problem ze swoją skrzynią. Mianowicie podczas jazdy po mieście i zatrzymaniu na światłach skrzynia nie przerzuca z jedynki na pozostałe biegi. Ciągnie na jedynce i nic dalej. Trzeba wyłączyć i włączyć stacyjkę i wszystko wraca do normy aż do następnego razu. Czy ktoś wie o co chodzi??

 

[Gość Olaola1]

Właśnie walczę że swoją skrzynią.

Masz inne objawy czy tylko to?

 

[Gość askr]

Ola, ile masz przebiegu w tej Sintrze...?

 

[Gość szuwar]

W zasadzie tylko te objawy. Pojawił mi się też komunikat o zbyt niskim stanie płynu chłodzącego (mimo prawidłowego stanu) Ale to chyba bez związku.

Edytowane 19 Kwietnia 2014 przez szuwar

 

[Gość Olaola1]

Askr mam 250 tyś na liczniku.

 

 

Szuwar pierwsza sprawa to wymieniałeś kiedyś olej? Druga to może być że elektrozawór szwankuje.

Powinieneś podpiąć się pod kompa i zobaczyć czy jakiś błąd jest na skrzyni.

 

[Gość szuwar]

Olej wymieniam częściej niż przewiduje instrukcja. Na kompie jeszcze nie byłem bo jak się to nasiliło to właśnie przyszły święta. Ale oczywiście pojadę. Ostatnio kilka razy zdechł mi akumulator (stary już strasznie) i może wtedy nałapał jakichś błędów- nie wiem.

 

[Gość askr]

Uaaa ja już mam 210 nabite na liczniku...

Czas się martwić

 

[Gość PiRoman]

Dzień Dobry po dłuższym czasie. Czasu minęło sporo, auto dzielnie jeździło i doczekało się poważnych operacji. O tym dla zainteresowanych a teraz sobie popłaczę. Wóz po poważnej naprawie poskładany, jeździ. Po przejechaniu 1 ciągu tygodnia okło 1500 km stało się.

Mianowicie Sintra sobie zgasła podczas jazdy, nie szybko jechałem, osiedlowymi uliczkami, zgasłą i już. Deska się świeci prawidłowo, elektryka tak na oko też gra. Zaglądam do skrzyniki bezpieczników i znalazłem przepalone zabezpieczenie komputera, bezpiecznik 31. Zakładam nowy, auto daje się uruchomić bez problemu. Radośnie włączam wsteczny, wyjeżdżam z miejsca parkingowego, później D i ruszam. Po 100 metrach to sam, bezpiecznik 31. Wiedząc że mocno było grzebane przy tej poważnej ostatniej naprawie, bez nerwów i grzcznie ściągam auto do siebie. O dziwo sintra sama wjeżdża na stanowisko i zasadniczo do tej pory nie spaliła żadnego bezpiecznika, jakaś przycznyna jednak musi być, więc grzebię. poprawiam złacza pod skrzynką bezpieczników, wtyki komputerów, kostek pod kierownicą i to duże złacze w kabinie. Generalnie nic nie pokojącego nie widzę. Ale... Dosłyszałem buszenie skądś z komory silnika, buczenie ustaje po wyjęciu bezpiecznika 31, jest trop. Z wnikliwej analizy statoskopem doszedłem do selektora. Po odpięciu wtyczki selektora też przestaje buczeć. I teraz pytanie, czy ma tam co buczeć i czy może to mieć na przepalanie tego bezpiecznika, komputera nie podłaczę dziś, ale może ktoś się nudzi i siedzi włAśnie przed netem i mi podpowie. Może ktoś się spotkał z podobnym objawem. No i w ogóle czy to moze mieć związek, ale pewnie tak, skoro ten bezpiecznik zabezpiecza i ten obwód.

No i jednak nie selektor. Po wydłubaniu go, ale nie odpinaniu z wtyczki, buczy sobie jakas cewka w skrzyni biegów niestety...