Które piwo najlepsze ??

[Gość adrianopelek]

Tyskie oczywiście

 

[Gość Kamil767]

No a ja pije Lecha http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif Czasem Żubr no i Tyskie http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/tongue.gif a najlepsze TO LECH

 

[Gość kiubax]

a ja uwazam ze z Polski9ch to tylko Tyskie i Lech sie nadaja a wszystko, w szczegolnosci Zubr to szajs http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/tongue.gif(robia go u mnie to mnie zniecheca jak uslyszalem co tam sie dzialo )

najlepsze piwo to Kelt, spotykane w czechach i na slowacji, u nas nie widziałem, Grolsch i Amstel(Holandia) i of course Zlaty Bazant http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

 

[Gość Tajga]

A ja sięgam głównie po Lecha za to w 90% - ach przypadków z soczkiem malinowym http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

 

[Gość brzoza]

Moim częstym pobycie w Krynicy bez problemu można skoczyć do sąsiadów po Zlaty Bazant http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/laugh.gif a tak dosłownie to lubię wszystkie piwa o słodkawym posmaku http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/beer.gif

 

[Gość zibi]

Uwielbiam Lecha Mocnego,a przestałem Żubra w puszce,bo na złomie mi gośc odrzucił ,a na moje pytanie dlaczego powiedział,że te puszki sa metalowe.Faktycznie sa,sprawdzałem magnesem,wiec piwo w metalu to szczyt szczytów!!!

 

[Gość Anonymous]

Jak dla mnie to Lech zielony najlepiej wchodzi pozdro

 

[Gość Kill3rReaper]

Uwielbiam Lecha Mocnego,a przestałem Żubra w puszce,bo na złomie mi gośc odrzucił ,a na moje pytanie dlaczego powiedział,że te puszki sa metalowe.Faktycznie sa,sprawdzałem magnesem,wiec piwo w metalu to szczyt szczytów!!!

Tatra tak samo oszukuje... Wiem bo robiłem w tym interesie kawałek wakacji xD

 

[Gość Anonymous]

ja myślę że upodobania piwne będą zależne od regionu. Ja: 70% czerwony Bosman, 30% ziel. Lech. Z Polskich

 

[Gość Anonymous]

Ja rzadko pije piwko ale jeśli sie nadarzy już to święto, to lubię Stelle Artois,Warkę a latem Corona z limonką