naprawa silnika czy wymiana

[Gość monik21]

Witam. Liczę na pomoc z Waszej strony. Przeglądam to forum i nie moge znaleźć odpowiedzi na moje pytania. Mianowicie chodzi o to, że mam wątpliwości czy opłaca się naprawiać silnik, który uległ uszkodzeniu czy może kupić od kogoś jakiś używany. Sprawa wyglada tak: daliśmy auto do naprawy w celu wymiany nagżewnicy. Po wymianie mąż ujechał 5km i cos zaczęło walić w silniku. Auto zostało zaprowadzone do kolejnego mechanika, który rozebrał silnik i stwierdził, że poprzednikowi przypadkowo musiało coś wpaść do silnika bo ewidentnie na głowicy i tłoku jest odciśnięta jakaś nakrętka. Te części należałoby wymienić. Dodatkowo są jeszcze dwie rysy na gładzi cylindrycznej(chyba tak to sie nazywało). Mechanik nie daje gwarancji czy po naprawie głowicy, wymianie tłoków i szlifowaniu (?) tych rys silnik będzie działał.

 

Auto jest z 2006 roku, silnik 1.9, 120KM, przebieg 125tys. km. Silnik sprawował sie super. Szkoda nam kupić nowy ponieważ nie trafimy juz tak dobrego a możemy sie " nadziać" na nieuczciwego sprzedawcę jakich pełno.

 

Co najlepiej zrobić? podjąć sie naprawy naszego silnika czy szukać nowego?

 

Proszę o rady i dziekuje za poświęcenie mi czasu

Monika

 

[hadzii123]

. Sprawa wyglada tak: daliśmy auto do naprawy w celu wymiany nagżewnicy.

, który rozebrał silnik i stwierdził, że poprzednikowi przypadkowo musiało coś wpaść do silnika

 

Niech ten drugi mechanik wytłumaczy ci w jaki sposób ten pierwszy mechanik mógł to zrobić, nagrzewnica jest w konsoli czyli wewnątrz kabiny.

 

[wojtekcichy]

Niech ten drugi mechanik wytłumaczy ci w jaki sposób ten pierwszy mechanik mógł to zrobić, nagrzewnica jest w konsoli czyli wewnątrz kabiny.

 

ale weze sciagasz w komorze silnika,a zeby bylo prosciej sciagasz przeszkadzajace elementy i oslony silnika.jest sens naprawiac ten silnik zwlaszcza przy takim przebigu

 

[Gość zbyszek670]

Co najlepiej zrobić? podjąć sie naprawy naszego silnika czy szukać nowego?

Zrobisz swój silnik i będziesz wiedział czym jeździsz a jak kupisz używany (cena około 4 tys. zeta ) i nie wiesz jeszcze w jakim stanie będzie silnik.

Mechanik nie daje gwarancji czy po naprawie głowicy, wymianie tłoków i szlifowaniu (?) tych rys silnik będzie działał.

 

To jak nie daje gwarancji że po naprawie silnik nie będzie działał to zmień mechanika,(znam samochód z silnikiem diesla gdzie po naprawie wtryskiwaczy i przeskoczonym łańcuchu rozrządu - silnik wrócił do pełnej sprawności).

 

[Gość xflash]

Wyświetl postUżytkownik hadzii123 dnia 11 listopad 2011 - 16:41 napisał

Niech ten drugi mechanik wytłumaczy ci w jaki sposób ten pierwszy mechanik mógł to zrobić, nagrzewnica jest w konsoli czyli wewnątrz kabiny.

 

ale weze sciagasz w komorze silnika,a zeby bylo prosciej sciagasz przeszkadzajace elementy i oslony silnika.jest sens naprawiac ten silnik zwlaszcza przy takim przebigu

a ja nadal nie kumam jak nakrętka się mogła odcisnąć na głowicy i tłoku...?

 

[Gość monik21]

a ja nadal nie kumam jak nakrętka się mogła odcisnąć na głowicy i tłoku...?

 

Ja nic nie kumam z tego co mówi mi mechanik. Podobno w trakcie pracy silnika tak się w środku to wszystko uszkodziło przez jakis element z zewnątrz np nakrętkę. Mąż widział te ślady i tak to wygląda.

W poniedziałek mamy zdecydować czy bierzemy nowy silnik na własna ręke czy robimy nasz. Niestety z pewnego źródła nie mamy.

 

Dziękuję za odpowiedzi.

 

[Gość zbyszek670]

Chyba chodzi nie o nowy silnik tylko używany i pytanie kto da gwarancję ile ma ten silnik najechane ?

 

[Gość]

Tu masz link z happy endem TIGRA - nietypowa sytuacja - proszę o opinie i czapki z głów przed tą panią , bo nie jeden facet dawno by zrezygnował.

 

[Gość mech.]

Tylko wymiana na inny używany. Naprawa ekonomicznie nieopłacalna. Kiedyś to kalkulowałem i wymieniłem silnik.

Chcąc naprawić dobrze silnik trzeba się liczyć z wydatkiem minimum około 3-4 tysiące. jeszcze opłaca się naprawiać głowice ale jak tu uszkodzony jest blok silnika to tylko wymiana. Za 2 tysiące mozna kupić silnik w dobrym stanie.

 

[wojtekcichy]

Chcąc naprawić dobrze silnik trzeba się liczyć z wydatkiem minimum około 3-4 tysiące. jeszcze opłaca się naprawiać głowice ale jak tu uszkodzony jest blok silnika to tylko wymiana. Za 2 tysiące mozna kupić silnik w dobrym stanie.

 

chyba cie wydymac chcieli na te 3-4 tys. albo w aso pytales o czesci