naprawa silnika czy wymiana

[Gość mech.]

To nie było wydymanie. Sam sprawdzałem koszty części i robocizny w profesjonalnym warsztacie naprawy silników. Ja tu mówię o naprawie po której silnik praktycznie jest jak nowy. Pewnie, że mozna zrobić to taniej kwestia jakości. Każdy może wybrać. Ja osobiście wybrałbym silnik używany. Już tak robiłem i było ok.

 

[Gość monik21]

Witam ponownie

Na dzień dzisiejszy sprawa wyglada tak, że zabraliśmy samochód od tych mechaników i zaprowadzilismy do takiego, który podjął się naprawy silnika. Stwierdził, że głowicę + gładź cylindra naprawi, a tłok czwarty kupi nowy. Jak poskłada w całość to ma działać a jak nie to będzie poprawiał. Naprawa ma zająć nieco ponad tydzień.

Mam nadzieję, że wszystko sie zakończy pomyślnie. Pozostaje nam tylko kwestia pierwszego mechanika, któremu wpadła nakrętka do silnika, bo to jest prawie pewne. Niestety on się nie poczuwa do odpowiedzialności. A my tego raczej tak nie zostawimy, bo jest możliwość wpadnięcia czegoś z zewnątrz przy takiej naprawie jak on nam wykonywał. Tym bardziej, że uszkodzeniu uległ pierwszy tłok - słowa mechaników dwóch.

Dziękuję za wpisy.

Napiszę jak sprawa się skończy

Pozdrawiam

 

[Gość mech.]

Napisz jestem ciekaw jak się zakończy remont. Zawsze bałem się takich napraw dlatego wolę wymieniać cały silnik. Ciekawy jestem jak mechanik poradzi sobie z dobraniem jednego tłoka, czy przy takim uderzeniu będzie sprawdzał korbowód itd. Jak ktos zna się trochę na rzeczy to pewnie wie, że np tłoki dobiera się wg selekcji wymiarowej oraz wagowej ciekawe jak mozna to ustalić w remontowanym silniku.

Zyczę powodzenia, pozdrawiam

Edytowane 17 Listopada 2011 przez daro
zbędny cytat

 

[wojtekcichy]

tłoki dobiera się wg selekcji wymiarowej oraz wagowej ciekawe jak mozna to ustalić w remontowanym silniku.

raczej tlok oryginalny tylko pierscienie wieksze.kto ci nawkrecal ze sie tloki wazy?w silniku wywazany jest tulko wal korbowy.zazwyczaj wal wychodzi bez szwanku ale roznie bywa i im korba dalej od kola zamachowego tym wieksze prawdopodobienstwo skrecenia,konstruktorzy staraja sie tak uformowac korbowod zeby to on sie wygiol

 

[Gość mech.]

Nie potrzebnie to pisałem. Widzę, że nie zostałem zrozumiany.

Cos mi się wydaje, że cos cienkie to forum.

Pozdrawiam

 

[Gość]

tłoki dobiera się wg selekcji wymiarowej oraz wagowej

Widzę, że nie zostałem zrozumiany

 

 

Specem nie jestem , ale nie słyszałem , żeby w seryjnym silniku stosowano różne rodzaje (typy) tłoków. Po to jest standaryzacja , żeby się o to nie martwić.

Ps. Pomijając tolerancję wymiarową.

Edytowane 17 Listopada 2011 przez Gość

 

[Gość xflash]

Ciekawy jestem jak mechanik poradzi sobie z dobraniem jednego tłoka

...też się zastanawiam - jak naprawi gładź (tylko jednego) cylindra i jaki tłok dobierze - bo chyba nie nominalny...

 

gładź cylindra naprawi, a tłok czwarty kupi nowy

monik21 zapytaj się jeszcze tego mechanika jak ma zamiar naprawić gładź cylindra i jaki dokładnie tłok chce kupić (nominalny, nadwymiarowy...) ? Edytowane 17 Listopada 2011 przez xflash

 

[Gość]

jak naprawi gładź (tylko jednego) cylindra i jaki tłok dobierze

 

A swoją drogą ,technika już poszła tak naprzód , że nie da się wymienić tulei ??

 

[Gość xflash]

gładź cylindra naprawi

dlatego zadałem pytanie "jak naprawi gładź" cylindra.

-bo jeżeli ma zamiar przeszlifować i włożyć tłok (nadwymiarowy) to ...(bez komentarza)

Edytowane 17 Listopada 2011 przez xflash

 

[GrzECHO]

Może wymieni tuleje w tym cylindrze, a tłok kupi używany.