Skocz do zawartości

Corsa c problem z silnikiem


Gość Mleko

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie.

Temat ciagne dalej bo musze podjac jakas decyzje. Mialem okazje przejechac 2000 km, 1000 w jedna stronę na syntetyku, gdzie po ok 800 km zawory zaczely sie trzaskac tak, ze musialem szybko dolewke zrobic i 1000 w druga juz na polsyntetuku (10w40 - rowniez GM Dexos 2) i niestety w trakcie tej trasy tez po ponad 600 km zrobilem dolewke, bo poziom oleju był juz blizej minimum, a przy wymianie dolany na max. Mechanik, ktory wymienil mi olej powiedzial (podobnie jak inny, ktorego pytalem a takze facet w sklepie motoryzacyjnym), ze serwisanci opla dobili mi silnik olejem syntetycznym i jak widac zmiana na polsyntetyk nie pomogla, mimo, ze jest gestszy. Zasugerowano mi wymiane pierscieni albo calego silnika, na co niestety mnie w tej chwili nie stac, ale...sprobuje moze zareklamowac ostatnia naprawe, moze cos wywalcze. Z auta ogolnie jestem zadowolony, ale do kosztow paliwa musze doliczyc jeszcze koszt regularnego dolewania oleju co jest po prostu smieszne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marco84

Twoi koledzy mechanicy mogą mieć rację albo i nie ale raczej ciężko Ci będzie udowodnić winę serwisu .Najprawdopodobniej kupiłes auto z wyeksploatowanym silnikiem , stąd ubytki oleju .Przyszłośc rysuje sie nieciekawie , za remont tego silnika nikt za bardzo nie chce sie brać , a trafić na uzywany w dobrym stanie ,ciężko .

 

pzdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tego się obawiam, że tak naprawdę poprzedni właściciel nie dbał o autko i zajechał silnik :confused:

Sprobuje jeszcze coś wywalczyc, bo np o wymiane oleju na syntetyk sie nie prosiłem, jesli to moze byc przyczyna, ale generalnie sytuacja jest nieciekawa, tym bardziej, ze za remont nie ponioslem zadnych kosztow, te zostaly pokryte przez ubezpiecznie, ktore uzyskalem wraz z kupnem samochodu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
Gość Zainteresowany

Witam Wszystkich,

 

Posiadam Corse 1.4, 97r automat.

Na zimnym silniku mruga kontrolka skrzyni na zółto (po lewej stronie na tablicy rozdzielczej).

To tak jakby skrzynia wchodziła w tryb awaryjny,bo przyciski sport nie działają, natomiast przy wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniuka lampka gaśnie i problem znika, wtedy biegi przełącza dobrze,płynnie. Dodam,że auto dopiero co kupiłem, więc nie za wiele o nim wiem..

Sądze,że to problem elektroniczny skoro skrzynia działa normalnie jak kontrolka się nie pali.

 

Bardzo proszę o pomoc

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności