Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W drodze na urlop ma corsa padła na szczęście dosłownie 100 m od warsztatu. Rozpadły się dwie świece których elementy dostały się do cylindra. Poza tym padł rozrząd więc:

-wymieniono rozrząd kompletny

-wymieniono olej i filtr ol.

-zdjeto i wyczyszczono pierścienie na jednym tłoku

-sprawdzono resztę cylindrow, popychacze, zawory

-wymieniono uszczelkę pod głowicą

-zrobiono pewnie inne rzeczy konieczne przy ww pracach

Okazało sie rowniez ze silnik bierze olej. Wczesniej mial wlany jakis bardzo gesty mozliwe ze z moto-doctorem.

 

aktualnie silnik działa ale przy dodawaniu gazu coś jakby cyka/stuka. Mechanicy rozłożyli ręce mowiąc że to luzy na wale korbowym. I tu moje co to może być ? Czy wczesniej nie było słychac stukow bo luzy maskował gesty olej np z moto-doctorem? Czy moze ci mechanicy cos spieprzyli przy rozrządzie?

 

Sprawa pilna bo jutro muszę wracac do domu 300km a nie chcę utknąc gdzies w lesie. Tą wiadomosc pisze z kom. wiec sorka za bledy

Edytowane przez d_omin

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/
Udostępnij na innych stronach

rozłożyli ręce mowiąc że to luzy na wale korbowym.

 

Raczej poychacze. U mnie też tak cykało na jednym cyl ( dosłownie jak w dieslu), a że silnik przy okazji remontu rozebrali w drobny mak , to obejrzeli wszystko. ( panewki były ok , tylko popychacze do kitu). Powinieneś spokojnie dojechać.( bez szaleństw , bo zawsze jest podwyższone ryzyko)

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/#findComment-453839
Udostępnij na innych stronach

Remont tego silnika był średnim pomysłem .

Stuki najczęsciej pochodzą od rozrządu lub popychaczy - u Ciebie raczej to drugie .

Mechanicy pewnie cos zaniedbali ,choc doprowadzić tą jednostke do porzadnego stanu jest praktycznie niemożliwe .Powtarzałem to nieraz , x12xe oraz x10xe to jednorazówki .

Tak na marginesie ,mozna wiedziec ile wyniósł Cię remont ?

pzdr

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/#findComment-453893
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś spokojnie dojechać.( bez szaleństw , bo zawsze jest podwyższone ryzyko)

 

Dojechałem, bez szaleństw ale dojechałem. Teraz się będę zastanawiał co dalej z tym fantem zrobić.

 

Remont tego silnika był średnim pomysłem .

Stuki najczęsciej pochodzą od rozrządu lub popychaczy - u Ciebie raczej to drugie .

Mechanicy pewnie cos zaniedbali ,choc doprowadzić tą jednostke do porzadnego stanu jest praktycznie niemożliwe .Powtarzałem to nieraz , x12xe oraz x10xe to jednorazówki .

Tak na marginesie ,mozna wiedziec ile wyniósł Cię remont ?

pzdr

 

To co zrobili mechanicy nie było remontem tylko reanimacją żebym mógł wrócić z "złomkiem" do domu. Niestety jak się nie ma oleju w silniku i głowie daleko się nie zajedzie i ta lekcja drogo mnie kosztowała bo ponad 1600 zł. (częsci 860 zł. reszta robocizna). Co do rodzaju silnika to nie wiem czy mam x12xe zaznaczyłęm ten bo się zgadzała moc a ja nie czasu szukać pisząc z komórki. Tak jak napisałem powyżej teraz musze się zastanowić co z tym fantem zrobić bo 'remont' silnika jest dość kosztowną sprawą a efektów może nie być.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/#findComment-453900
Udostępnij na innych stronach

Co do rodzaju silnika to nie wiem czy mam x12xe zaznaczyłęm ten bo się zgadzała moc

Jesli rozrząd w tym silniku to łańcuch , masz na bank x12xe , czyli 1,2 16V.

Jesli pasek -1,2 8V .

Dla uscislenia , 1,2 16V wychodsziły od 1996 roku , moze i maja wiekszą moc od 8V ale koszty utrzymania tego silnika w porównaniu do 8V to kompletna porazka .

pzdr

Edytowane przez marco84

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/#findComment-453920
Udostępnij na innych stronach

Jesli rozrząd w tym silniku to łańcuch , masz na bank x12xe , czyli 1,2 16V.

Jesli pasek -1,2 8V .

Dla uscislenia , 1,2 16V wychodsziły od 1996 roku , moze i maja wiekszą moc od 8V ale koszty utrzymania tego silnika w porównaniu do 8V to kompletna porazka .

pzdr

 

Mam łańcuch więc pewnie tak jak napisałeś x12xe, no ale co na to teraz poradzę?! Nic...

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/#findComment-453921
Udostępnij na innych stronach

jak napisałem powyżej teraz musze się zastanowić co z tym fantem zrobić

 

Jakbyś nie zrobił , nie obędzie się bez poczucia zmarnowanych pieniędzy . Ostatnio szarpnąłem się na remoncik za 2,5 ts zł . Sporo zrobili , silnik wreszcie suchy i ładnie chodzi , ale jak napisał marco84 - też uważany jest raczej za jednorazówkę . Czasem się zastanawiam , czy nie lepsza ( tańsza )byłaby wymiana. To wymaga dystansu i mimo iż uważam , że autko jest do jeżdżenia , a nie podziwiania , to emocje zawsze będą - zwłaszcza , że chodzi o konkretne pieniądze.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/#findComment-453926
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś nie zrobił , nie obędzie się bez poczucia zmarnowanych pieniędzy .

 

Dokładnie, tym bardziej że w tym aucie już parę rzeczy zrobiłem. Jestem nieco w kropce ponieważ silnik ewidentnie jest do remontu i nie wiem co poza tym co już wymieniono trzeba jeszcze zrobić (popychacze, zawory co jeszcze....). Ile taki remont może wynieść? Z jednej strony chodzi mi po głowie myśl o sprzedaży auta jednak trochę żal władowanej kasy (szczegóknie tej ostatniej), z drugiej strony remont silnika to kolejne wydatki które nie gwarantują bezawaryjnej pracy. Możliwa jeszcze transplantacja ale pytanie skąd wziąć sprawdzony silnik w dobrym stanie z realnym przebiegiem. Ogólnie sprawa ciężka. Autem chciałbym pojeździć jeszcze 3-4 lata.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/#findComment-453935
Udostępnij na innych stronach

Rozpadły się dwie świece których elementy dostały się do cylindra. Poza tym padł rozrząd więc:

 

Znaczy, że co? Padł rozrząd i zawory spotkały się z tłokiem, uszkadzając przy tym świece? Resztki świec nie narobiły "spustoszenia" w cylindrach, nie było żadnych rys na gładzi, cylindry były honowane w trakcie naprawy?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/#findComment-453950
Udostępnij na innych stronach

Znaczy, że co? Padł rozrząd i zawory spotkały się z tłokiem, uszkadzając przy tym świece? Resztki świec nie narobiły "spustoszenia" w cylindrach, nie było żadnych rys na gładzi, cylindry były honowane w trakcie naprawy?

 

Nie do końca. Świece rozleciały bez przyczyny, mechanik nie wiedział dlaczego. Zrobiłem na nich jakieś 2 tys. km. Rozrząd padł niezależnie, siadł napinacz. Poza tym było mało 'oleju' a właściwie mieszanki oleju z czymś bardzo gęstym (moto-doctorem?). Mój błąd że po kupnie auta nie wymieniłem oleju od razu bym wiedział co z silnikiem się dzieje (to moje 1 auto więc pewne rzeczy są mi obce). Ogólnie auto było bardzo dobrze 'wyrzeźbione' pod sprzedaż. Co do stanu cylindrów i tłoków to nie wiem ale chyba ok bo mechanicy nie zgłaszali zastrzeżeń

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/55380-stuki-po-wymianie-rozrz%C4%85du/#findComment-453956
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności