1.4 44kW 8V C14NZ Problem z osiągnięciem odpowiedniej temperatury silnika

[Gość Enrico1212]

Witam Serdecznie!

Jestem tu nowy więc się przedstawiam nazywam się Eryk i posiadam Ople Astre F 1.4 44kW 60 KM 1993r.

Mam następujący problem samochód posiadam od sierpnia i na początku wszystko było ładnie, ale niedawno wymieniłem wszystkie płyny eksploatacyjne i ostatnio na trasie ok. 25 km zauważyłem że samochód nie może się nagrzać tzn. nie osiąga temperatury 90 st.C wskazówka dochodzi do pierwszej podziałce i jest cały czas taka sama. Natomiast gdy stanąłem na światłach temperatura zaczęła rosnąć, ale gdy znowu ruszyłem temperatura z powrotem spadła na pierwszą kreskę.

Co może być przyczyną takiego zachowania ? Czy to normalne na trasie czy temperatura zawsze powinna mieć 90 st. C ?

Dzięki za wszystkie odpowiedzi oczywiście nie oczekuję że ktoś konkretnie powie mi co jest przyczyną, ale może jakieś pomysły i sugestie, a może ktoś miał taki przypadek?

 

[Gość]

Witam. Nie oleju , tylko płynu chłodzącego ew. wody . Termostat Ci zdechł . Konstrukcja termostatów jest tak dobrana , że w razie awarii ma się zablokować w pozycji otwartej i stąd problem z łapaniem temperatury ( im zimniej tym gorzej). Podobnych tematów na forum jest multum.

 

[Gość DAROMV6]

Konstrukcja termostatów jest tak dobrana , że w razie awarii ma się zablokować w pozycji otwartej

rozwiń tą myśl

 

bo to że materiał "traci swoje właściwości" to swoją drogą

ale ta "dobrana konstrukcja" mnie ciekawi

 

zwłaszcza w przypadkach - kiedy się zawiesi/przytnie

i zagotuje zawartość układu.

 

[Gość]

Konstrukcja termostatów jest tak dobrana , że w razie awarii ma się zablokować w pozycji otwartej

 

Ciekawe stwierdzenie...

No to moja Corsa miała wadliwą konstrukcje termostatu bo zablokował się w pozycji zamkniętej wywalając płyn przez nagrzewnicę.

 

[Gość Enrico1212]

Jutro jeszcze przejadę trochę po mieście i będę obserwował ruch wskaźnika. Mam jeszcze pytanie czy taki problem może być spowodowany zapowietrzeniem układu? Ponieważ tak jak pisałem ostatnio wymieniłem płyn i dopiero po wymianie zaobserwowałem taki problem.

Edytowane 10 Września 2012 przez Enrico1212

 

[Gość]

rozwiń tą myśl

 

Wszystkie 4 termostaty , które miałem ( włącznie z oryginałem i tymi które nigdy nie zawodzą ) w desperacji poddałem próbie gotowania w garnku. Otwierały się dobrze , ale po wyciągnięciu z gara , żaden się nie zamknął . Może miałem wyjątkowego pecha , ale raczej wątpię.

 

[Gość DAROMV6]

Układ w tym silniku odpowietrza się właściwie sam

po chwili pracy silnika.

 

Twój opis wskazuje na termostat (nadający się do wymiany)

bez apelacyjnie

 

[Gość hacker607]

Twój opis wskazuje na termostat (nadający się do wymiany)

bez apelacyjnie

Też tak myślę

 

[Gość DAROMV6]

vertix

napisałeś:

Konstrukcja termostatów jest tak dobrana , że w razie awarii ma się zablokować w pozycji otwartej

a ja poprosiłem o konstruktywne rozwinięcie tej myśli, oczywiście popdparte jakimiś danymi, publikacjami fachowymi, poparciem w formie jakiegoś opisu technicznegop, itp., a nie stwierdzeniem że miałeś kilka termostatów które się nie podomykały po wyjęciu z garnka.

Tu to trochę niepoważny jesteś.

 

Niejednokrotnie wymieniałem termostaty w różnych autach

i nowe, nawet tych mniej lub bardziej znanych firm potrafiły na dzień dobry

buzować płyn w silniku, a wskaźnik zatrzymywał się na końcu skali.

i o czym to świadczy?

Jedynie o tym że liche były już w momencie fabrycznego pakowania do kartoników.

 

[Gość]

poparciem w formie jakiegoś opisu technicznego

 

No jeśli 3 termostaty wahlera są mało wiarygodne , to pass