Gość Anonymous Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Witam Zastanawiam się ciągle nad patentem na złodzieja, ale jeszcze nie wykonalem w Asrze 2 . Ciągle nie wiem na ile skuteczny na zlodzieja jest ten patent w kluczyku, ktory blokuje komputer, chyba to jest imobilajzer. Za mało o nim mam wiedzy. Ciągle mam w świadomości, że wlasny utajniony byłby najlepszy. Pozdrawiam Oplowiczow   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-278197 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Witam Zastanawiam się ciągle nad patentem na złodzieja, ale jeszcze nie wykonalem w Asrze 2 . Ciągle nie wiem na ile skuteczny na zlodzieja jest ten patent w kluczyku, ktory blokuje komputer, chyba to jest imobilajzer. Za mało o nim mam wiedzy. Ciągle mam w świadomości, że wlasny utajniony byłby najlepszy. Pozdrawiam Oplowiczow Pastylka immo jest bardzo dobrym zabezpieczneiem- nie da jej sie podrobic tak z niczego. Problem mozna jednak obejsc w prosty sposob a mianowicie podmiana kompa na taki gdzie albo mamy wylaczona funkcje immo albo z wlasna pastylka przychodzimy.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-278192 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 28 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Witam Czyli złodziej musialby mieć czas na wlamanie, podmianę calego kompa jak dobrze zrozumialem Czyli musi być profesjonalistą oraz dobrze i fachowo przygotowany, czyli kradzież na zamowienie. myślę czy zlodziejowi warto , śą lepsze marki. Nie zrozumiałem na czym polega sposob, że zlodziej przyjdzie z inną pastylką.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-278186 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 29 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2008 Nie zrozumiałem na czym polega sposob, że zlodziej przyjdzie z inną pastylką. Ze swoim kompem i pastylka od niego albo komp spreparowany bez immo.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-278142 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2008 U mnie pod domem spotyka sie grupka fanow roznych autek z dzielnicy. Jeden z nich na tylnej szybie malucha ma wyklejony napis: "TEN SAMOCHOD JEST PILNOWANY PRZEZ ROTTWEILERA ZARAZONEGOWIRUSEM HIV" narazie mu go nie ukradli   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-249302 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ursus Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2008 U mnie pod blokiem dawno dawno temu sąsiad mając awarię w swoim "kultowym" maluchu powyciągał z niego wszystko co można by ukraść w obawie przed grasującymi wówczas dość często złodziejami i obwieścił to na kartce na szybie z tekstem: "nie ma nic co można by ukraść". Bodajże na drugie dzień zniknęła szyba a na kartce pojawił się dopisek: "musieliśmy sprawdzić"... Przepraszam jeżeli się powtórzę, brak czasu nie pozwolił mi przeczytać wszystkiego ale wiem jedno - jak do tej pory miałem kilka aut z montowanymi alarmami przez serwisy się tym zajmujące - takie rozwiązanie to wyrzucenie pieniędzy w błoto (proszę mnie nie negować za to, bo zapewne są i tacy, co robią to naprawdę sumiennie). Jeżeli zamontuje Ci alarm ktoś, kto się zajmuje tym zawodowo to jest pewne, że będzie to zrobione wg schematu i pewnych stałych, jak choćby umieszczanie centralki pod deską od strony kierowcy. Wee wszystkich tych autach wystarczyło tylko sięgnąć pod deskę i wyszarpać stos kabli i centralkę to załatwiało problem alarmu. Nie dziwi mnie to zbytnio, który fachowiec ma tyle czasu, aby zastosować w każdym aucie jakieś inne nietypowe rozwiązanie?? Czas to pieniądz, im więcej samochód na dzień tym więcej kasy. Ja oprócz tego śmiesznego alarmu montowanego u "fachowca" założyłem sobie drugi dodatkowy, którego centralkę umieściłem z tyłu (to akurat był Galant) w miejscu nie dostępnym bez użycia klucza i odkręcenia śruby. Na drugą syrenę znalazłem idealne miejsce pod zderzakiem. Brak jakiegokolwiek dostępu ani do syreny, ani do kabli po założeniu zderzaka. To wszystko wiązało się z dość konkretnym przeciąganiem kabli ale robiłem to dla siebie, miałem więc czas Zasilanie pociągnąłem prosto z akumulatora a żeby było śmieszniej zamontowałem jeszcze jeden osobny mały akumulator żelowy i trzecią już syrenę, b.głośną podpiętą pod niego i za pomocą zwykłego przekaźnika zabezpieczyłem tym obwodem odcięcie zasilania od alarmu jak i generalnie odłączenie zasilania od akumulatora. Czyli jeżeli ktoś otworzyłby drzwi lub maskę włączały się dwa alarmy i dwie syreny, jeden łatwo zneutralizować ale drugi już nie, jeżeli uda się odłączyć od niego zasilanie lub po prostu zrzucić klemę włącza się trzecia syrena zasilana akumulatorem żelowym. Jeżeli ktoś się tego przestraszy i podłączy z powrotem zasilanie to ponownie zaczynają wyć poprzednie alarmy. Generalnie kupa huku i na pewno jakaś strata czasu dla włamywacza, który za dużo czasu jak wiadomo nie ma. Oczywiście od lawety to nie chroni ale zawsze jakieś skomplikowanie. Minusy, dwa piloty przy kluczyku, które osobno trzeba było włączać i wyłączać no i trochę zabawy z kablami. Ja akurat robiłem konkretną konserwację, więc auto było rozebrane, poświęciłem się temu dość solidnie, trzy dni nad tym wszystkim siedziałem ale po żadnym przewodzie nie było śladu, wszystko poszło z oryginalnymi wiązkami ale na ile to jest skuteczne niestety nie wiem, nikt auta nie chciał mi ukraść... Ja wiem jedno, niestandardowe patenty psują zdrowie złodziejowi, im więcej będzie musiał poświęcić czasu na kradzież, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że mu się uda.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-248111 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 8 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 Przepraszam że odświeżam stary temat ale przeczytałem wszystkie te posty i zastanawiam się gdzię jeździcie lub gdzie stawiacie samochody że aż tak obawiacie się kradzieży. Akurat u mnie opcja kradzieży spod bloku odpada, moge zostawić nawet otwarty, zdaża mi się to nie raz, i nie pytajcie dlaczego odpada. Wiec gdzie i kiedy mają mi go ukraść? prosze o przykłady i pytam poważnie.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-225246 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zibi Opublikowano 8 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 Wiec gdzie i kiedy mają mi go ukraść? prosze o przykłady i pytam poważnie.bez jaj poczytaj kroniki policyjne auta giną cały czas a jak,to tu masz napisane http://64.233.183.104/search?q=cache:pbO-VwBgQ8oJ:www.naukajazdy.pl/porady_dla_kierowcow/jak_sie_kradnie_auta.html+kradzie%C5%BC+aut&hl=pl&ct=clnk&cd=1&gl=pl&lr=lang_pl   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-225222 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ursus Opublikowano 8 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 No proszę, kolega to się ma dobrze:) Tak bezpiecznie to ja się mam i owszem, ale tylko pod domem. Studiuję w Katowicach, tam może nie całe auta ale kradzież radia i czego się da to norma. Ponad to na osiedlu w Katowicach, na którym mam teściową często zwykłe gówniarstwo wita samochody na obcych blachach wybitą szybą i jak wyżej. Całe auto też raz na jakiś czas ginie. Widoczne posiadanie jakiegokolwiek głośnego zabezpieczenia może oszczędzić takich przykrych niespodzianek. Ponad to nie trzeba chyba nikogo uświadamiać, że żyjemy w Polsce...   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-225203 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 10 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2008 Miałem kiedyś malucha i był tam taki "patent": gdy gasiło się silnik (a dokładnie wyłączało stacyjkę) to włączała sie dioda, pozorująca autoalarm. Natomiast normalnie podczas jazdy nie świeciła się. Nie wiem dokładnie jak to było zrobione, bo tak go już kupiłem. Ale może znajdzie się tutaj jakiś elektryk, który pomoże. Zapewne jest to bardzo proste, trzeba tylko wiedzeć do którego kabelka podpiąć i jaki opornik zastosować. Może również jakis kondensator lub coś podobnego, żeby zaświecała sie np. po 10 sekundach a nie od razu. Komuś może się przyda. Pewnie można to również połączyć z opisywanymi wyzej odcieciami zapłonu. Wiadomo, zadziała na amatora ale lepsze takie coś niż nic. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/5599-zabezpieczenie-auta-prostymi-domowymi-sposobami/page/7/#findComment-224820 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.