Znowu to samo:( Zepsute ale co?

[Gość Anonymous]

to dobry mechanik:)

 

[ Dodano: Pon Paź 29, 2007 17:59 ]

ciekawe czy napewno go zmienil czy zrobil cie w balona zreszta jest taka niepisana zasada ze jak sie kupuje auto to sie zmienia paseczek ja ytak zawsze robie:) bo to podsdtawa:)

 

[Gość Anonymous]

Mam do Was pytanie. Chciałbym ten sinik przywrócić do życia. Nie chcę Was pytać o koszty ale o to co warto w takim motorku powymieniać żeby pojezdził dłużej niż 2 miesiące. Zacznę może od zaworów (nowe znalazłem za 15,32 - dolotowe i 23,98- wylot), nie wiem czy do nowych zaworów dać nowe popychacze? Dalej pasek rozrządu 2.szt i co jeszcze. Silnika nie wymienie bo mam zagazowany i nie chcę jeszcze raz montować instalacji poza tym sinik też można kupić "padnięty", a tak przynajmniej będe wiedział co mam pod maską. Za podpowiedzi z góry dzięki.

 

[Gość Anonymous]

takie gdybanie to nie dla mnie trzeba go rozkrecic i9 zwerifikowac co nalezy wymienic zeby to mialo rece i nogi ..bo niestety moglo sie pogiac troche czesci jak rozbierzesz motor to sie okazezaworki pewnie sa zaklatwione, ciekawe jak z prowadnicami, choc one duzo wytrzymuja, denko tloka moglo dostac za swoje:), wiec do dziela rozbieramy silnik:)

 

[ja37]

Bez rozłożenia nie da się powiedzieć, co wymienić.

Przecież nie wszystkie zawory poszły.

W tych pogiętych radził bym wymienić też prowadnice zaworowe.

 

[Gość Anonymous]

Pogięte 4 zawory. Części kupiłem ale mechanik nic nie mówił o prowadnicach! Jestem wku...wiony bo człowiek który holował mi auto sprawdził dosłownie co mu dolega i zdjął głowicę. Zaden mechanik nie chce mi teraz tego zrobić. Czy prowadnice są integralną częścia silnika czy też można je dokupić? Pozdro.

 

[ja37]

Mozna dokupić.

Dziwne, że nie chcą ci tego zrobić......

Przecież, jak zawór się zgina, to może uszkodzić prowadnicę....chyba, że ci je pomierzą i okażą się ok.W sumie żeliwo jest dość twarde.

 

[Gość Anonymous]

W sumie asterka wyszła mi już sporo http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif 8000 zakup, prawie 2000 OC rejestracja itd(auto sprowadzone). 2500 zagazowanie no i około 1000 części po awarii rozrządu. Dostałem na czas naprawy Citroena ZX 90km I powiem szczerze że czuję się w tym jak w trumnie. Mam nadzieję że ten mechanik zrobi to dobrze, bo gdyby nie to że zdjął głowicę to oddałbym astrę do innego warsztatu. Niestety teraz nie mam wyjśćia http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/sad.gif . Dlaczego chciałem zmienić mechanika? A dlatego iż stwierdził że wystarczy zmienić 8 zaworów, a uszczelki chciał wydłubać i wstawić stare!http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Normalnie ku...a skandal i profanacja. Teraz poprosu nie mam wyjścia i liczę na cud. Moja żona powiedziała ze jak coś spieprzy to go rozjedzie (mam nadzieje że delikatnie bo spojlery też kosztują ). Pozdro.

 

[Gość Anonymous]

hehe dlubac to mu powiedz ze moze w nosie sobie a uszczelki to niech nowe wstawia cwaniak jeden:) wogole to chyba jakis mechanik z wioski skoro ma takie podejscie:) tak mysle ze nawet nie m ierzyl tych prowadnic aby szybciej i zgarnac kase i narka lepiej go przypilnuj bo ci odwali kaszane i dlugo ci nie polata ten motor:)

 

[Gość Anonymous]

Słuchaj ja jestem z wioski i takich hałtur nie odwalam.Zawsze wstawiam nowe uszczelki a w szczegulności pod głowice!!To nie żarty a poza tym co on chciał starą uszczelke pod głowice na silikon przykleić??

Robiłem kiedyś Nexie 1.5 16V i tam siedzą śmieszne uszczelki na pokrywe zaworów i nie można było za bardzo ich dostać wię za zgodą właściciela założyłem na silikon wysokotemperaturowy.Domyślam się czemu inny mechanik się nie podjął.Czasem jak ktoś rozbierze głowicę to ciężko złożyć.Miałem tak w Golfie.

Pozdrawiam

 

[Gość Mieto-68]

Moim zdaniem warto remontować, ponieważ silnik zgasł na światłach więc nie był wkręcony na obroty - ( stosunkowo małe uszkodzenia wewnętrzne) Dziwi mnie , że mechanicy umywają ręce od tej roboty.