1.8 16V-85KW/116KM X18XE Przyszło zimno i silnik szaleje

[Gość hektor111]

Koledzy - jak zrobiło się zimno silnik zaczął źle pracować. Szarpie silnikiem, nie ma mocy, obroty spadają poniżej 300 a silnik pracyje jakby nie palił na wszystkie świece. Gdy lekko dodam gazu to silnik najpierw przydusza a potem obroty gwałtownie skaczą. Ze świateł ruszam jak rajdowiec z tego powodu. Podczas jazdy na biegu jałowym przy naciśnięciu chamulca silnik potrafi zgasąć. Nie wykazuje żadnego błedu na kompie. Nie świecą się żadne kontrolki alarmowe.

Co to je? Miał to ktoś? O co się z tym rozchodz? Pomóżcie !

 

[Gość Kacper]

Zacznij od sprawdzenia świec, może olej lub płyn je zalewa.

 

[Gość daro]

przy naciśnięciu chamulca silnik potrafi zgasąć.

Może serwo puszcza?

 

[Gość hektor111]

Świece ok, błędów brak,jak zimny to gaśnie i szarpie przy jeździe ze stałą prędkością. Tak jakby nie dostawał paliwa. Obroty się bujają od 1000 - 100 - jakby palił na 2 gary. Jak ciepły to ok - co najwyżej od czasu do czasu zgaśnie ale nie szarpie. Silnik krokowy wymieniony na nowy. Ale jest też taki objaw - jak zimny silnik i przychamuję to gaśnie. Jak ruszam i dodaję gazu to obroty silnika najpierw spadają a potem skaczą do góry. Byłem na serwisie- nie wiedzą co pomierzyli, sprawdzili na kompie i nic. Mechanik też nic - magia rzekł.