Jazda po RONDZIE

[Gość Anonymous]

Wpadłem na taki pomysł, żeby umieścić taki temacik.

Rozchodzi się o zasady poruszania się na rondzie. Mieszkam w Płocku i tu mamy niewiele tego typu skrzyżowań, chyba aż 3 jak się nie mylę. Ostatnie (największe) otworzyli przy nowym moście (co z tego, że nowy jak nawierzchnia jest nierówna). Jeżdżąc po mieście zauważyłem, że duża ilość Płockich kierowców nie wie jak się zachować na rondzie min. włączają kierunkowskazy w lewo jadąc na rondzie co jest dla mnie nie tyle dziwne co bez sensu, przecież sygnalizujemy tylko zamiar opuszczeni ronda kierunkowskazem w prawo! Co najdziwniejsze to to, że mnóstwo eLek jeździ właśnie w ten sposób że jadąc po rondzie ma włączony kierunkowskaz w lewo Więc jak tu się nie dziwić że potem Ci ludzie tak jeżdżą skoro ich tak nauczono!

Znalazłem taki artykuł na stronie policji (co prawda dotyczy innej miejscowości ale chodzi o zasadę) KLIK

 

Dla ciekawostki podam, że po otwarciu ronda na nowym moście w Płocku był 1 wypadek, kilkanaście kolizji, i ponad 40 wlepionych mandatów tylko przez weekend 2DNI

 

[Gość Anonymous]

Wlaczenie przed rondem lewego kierunku, z tego co ja wiem nie jest konieczne ale mile widziane. Sygnalizujesz w ten sposob ze na rondzie bedziesz jechal w lewo co jest pomocne dla pozostalych kierowcow, ktorzy tez maja zamiar wjechac na to rondo.Nie jest to zaden blad. Bledem jest (z czym sie juz spotykalem) wlaczanie kierunku prawego za kazdym razem nawet , gdy gosc chce jechac prosto. to wprowadza w blad!. pozdro

 

[Gość pionaj]

coś kiepsko Ci czytanie i interpretacja wychodzi

 

a gdzie jest powiedziane że poruszając sie po rondzie nie możemy używać lewego kierunko. ?

pisze tylko

,,Każdy kierujący dojeżdżając do skrzyżowania o ruchu okrężnym, nie włącza kierunkowskazu,,

 

[ Dodano: Wto Paź 30, 2007 10:27 ]

coś kiepsko Ci czytanie i interpretacja wychodzi

 

a gdzie jest powiedziane że poruszając sie po rondzie nie możemy używać lewego kierunkowskazu ?

pisze tylko

,,Każdy kierujący dojeżdżając do skrzyżowania o ruchu okrężnym, nie włącza kierunkowskazu,,

 

Nigdy mi nie przeszkadza jeżeli jadący przede mną w ruchu okrężnym sygnalizuje lewym że będze kontynułował jazdę po rondzie

Moze i jest to zbędne ale nie niebezpieczne

Moze to przyzwyczajenie lub wypracowany odruch kieruje takimi zachowaniami

I bardzo dobrze bo gorzej jak się obserwuje inne zachowania ....sporo kierowców olewa i nie włącza lewego wykonując manewr wyprzedzania,omijania,zmiany pasów a i zdarza się że o zgrozo..nie włączają przy skręcie w lewo

 

[Gość kokos]

Przy wiexdzie na rondo nie wlanczam ale za to przy zjezdzie tak no chyba ze rondo ma trzy pasy to wtedy zalcze jesli zmieniam pas.

 

[Gość siux]

Z jakiego powodu niby mam włączać kierunkowskaz w lewo jak nigdzie nie skręcam ?

 

[Gość Anonymous]

Rondo to też skrzyżowanie tylko tu panują inne zasady niż na klasycznym skrzyżowaniu. Dojeżdżając do ronda musimy ustąpić pierwszeństwa (przeważnie tak mówią znaki, ale może być też odwrotnie) tym którzy znajdują się już na rondzie czyli nadjeżdżającym z lewej strony.

 

Każdy kierujący dojeżdżając do skrzyżowania o ruchu okrężnym, nie włącza kierunkowskazu z uwagi na to, iż ruch na skrzyżowaniu jest zawsze wymuszony w prawą stronę, natomiast sygnalizuje się zamiar opuszczenia skrzyżowania poprzez włączenie kierunkowskazu przed zjazdem.

 

Radziłbym jeszcze raz uważnie przeczytać ten artykuł.

Jakoś kiedyś tego problemu nie było, dopiero teraz "instruktorzy" jazdy (i nie tylko) na różne własne sposoby interpretują przepis, który nakazuje przy każdej zmianie kierunku ruchu na skrzyżowaniu sygnalizowanie tego manewru. Fakt przepisy często są nieprecyzyjne!

 

a gdzie jest powiedziane że poruszając sie po rondzie nie możemy używać lewego kierunko. ?

A nigdzie nie jest tak napisane z tego powodu że rondo może mieć więcej niż jeden pas ruchu i lewy kierunkowskaz włączamy tylko wtedy kiedy zmieniamy pas ruchu ze skrajnego na środkowy.

 

Powiedzcie mi więc w czym jest pomocne to włączenie lewego kierunku jeśli na rondzie mamy zamiar "skręcić" w lewo(lub zawrócić)? Przecież My tak naprawdę nie skręcamy w lewo tylko jedziemy po jezdni o ruchu okrężnym! Jadąc wiele razy za np. taką eLka z włączonym lewym kierunkiem w niczym mi to jakoś nie pomagało i nie interesuje mnie czy skręci na rondzie w lewo czy pojedzie prosto czy też zawróci, interesuje mnie tylko to kiedy opuści rondo i po to jest prawy kierunkowskaz.

 

[Gość pionaj]

,, interesuje mnie tylko to kiedy opuści rondo i po to jest prawy kierunkowskaz.,,

 

i o to chodzi tez tak uważam

 

[Gość Anonymous]

Weźmy przykład od lepszych kierowców od nas Polaków czyli np od Niemców. Oni nie włączają lewego kierunkowskazu jadąc po rondzie na którym nie zmieniają pasa. Ja też tak nie robię i zawsze było to dla mnie oczywiste. W Polsce widzę, że wielu kierowców włącza kierunkowskaz ale też widzę, że równie wielu nie wie, że trzeba autobus wyjeżdżający z zatoki wypuścić dziwiąc się jak pan policjant 2 stówy wypisuje za to.

 

[Gość pionaj]

,,że równie wielu nie wie, że trzeba autobus wyjeżdżający z zatoki wypuścić ,,

 

a może tak dokładniej napisz kiedy to trzeba zrobić

 

[Gość Anonymous]

O kurde! załamałem się kilkoma wypowiedziami.

Panowie! Jaki lewy kierunkowskaz na rondzie (gdy nie zmieniamy pasa na rondzie na wewnętrzny) ? Nigdy w życiu. Szczecin jest czasami nazywany miastem rond bo jest ich naprawdę bardzo dużo. Szczecinianie maja wprawę w jeździe po rondach. Nie zmieniając pasa na rondzie nie używa się lewego kierunkowskazu. Zjeżdżamy z ronda z zewnętrznego pasa sygnalizując zjazd prawym kierunkowskazem. Na rondzie z kilkoma pasami pierwszeństwo ma bardziej zewnętrzny pas, dlatego niestety czasem ronda się blokują bo słabsi kierowcy jadą zewnętrznym pasem 3/4 ronda i blokują wjazd na rondo. Cała filozofia rond.