Jazda po RONDZIE

[Gość pionaj]

myślę że dobry Pan w niebieskim mundurku znalazł by na takie zabawy odpowiedni paragraf...utrudnienie jazdy innym użytkownikom,stwarzanie niebezpieczeństwa itd.

 

[Gość lord_wiader]

Lewy kierunkowskaz włącza się na rondzie tylko jeśli mamy zamiar zawracać i zajmujemy wtedy wewnętrzny pas

to sugeruje, że piszesz o rondzie na którym jest więcej pasów niż jeden i wtedy jak najbardziej przy zmianie pasa na wewnętrzny migamy lewym.

Napisałem, że przy zawracaniu na rondzie należy zająć wewnętrzny pas jeśli jest kilka pasów. Czemu? Żeby nie jechać pasem zewnętrznym (jeśli kierunki jazdy z poszczególnych pasów ruchu nie są wyznaczone) i mieć ciągle pierwszeństwo przed pojazdami zjeżdżającymi z ronda z wewnętrznego pasa ruchu. Jednak nawet jeśli jest jeden pas, to powinno się dawać lewy kierunkowskaz jeśli zawracamy.

Wydaje się, że niektóre przepisy zostały opracowane przez ludzi, którzy nigdy nie siedzieli za kółkiem.

 

No to i ja się dołączę...

Powiedzcie mi czy można bezkarnie jeździć po rondzie w kółko? Nawet na małym rondzie i jesli robimy to celowo?

Czemu nie

Raz widziałem taką sytuację. Koleś na motorku jeździł wokół ronda przez dobre 30min!

 

Co do autobusów, to jeśli na terenie zabudowanym pojazd wykonujący płatny i rególarny przewóz osób, który zatrzymał się na przystanku, w momencie kiedy włącza lewy kierunkowskaz ma przed nami pierwszeństwo. W takiej sytuacji powinniśmy zwolnić, zatrzymać się albo zmienić pas ruchu aby umożliwić mu włączenie do ruchu.

Przepis obowiązuje tylko na terenie zabudowanym. Nie dotyczy natomiast bezpłatnych autobusów Hipermarketów.

 

[Gość jogi1982]

Oczywiscie, że po rondzie można jeździć w kolo ile się chce, to wolny kraj bo mieszkam w Wa-wie i codziennie zaliczam rondo babka i tam za przeproszeniem jest takie sk... że szok, więc powiedziałem sobie, że już nigdy nie przepuszczę gościa, co sie wpycha z lewej efekt 6 przycierek z nie mojej winy i w tym 3 taxiarzy

 

Kierunek na rondzie włączamy tylko, kiedy chcemy opuścić pas ruchu, którym jedziemy, nie sygnalizujemy lewym kierunkiem, że jedziemy dalej, to grozi mandatem.

 

Poprawiłam pisownię, interpunkcję/Tajga75

 

[Gość Anonymous]

Wlaczenie przed rondem lewego kierunku, z tego co ja wiem nie jest konieczne ale mile widziane. Sygnalizujesz w ten sposob ze na rondzie bedziesz jechal w lewo co jest pomocne dla pozostalych kierowcow, ktorzy tez maja zamiar wjechac na to rondo.Nie jest to zaden blad

 

Male sprostowanie. Zasade ta stosuje na malych rondach z jednym pasem ruchu.Czesto bywam w krakowie i tu np na rondzie z dwoma pasami ruchu bez swiatel lewy kierunek moglby spowodowac zamieszanie i flustracje ze strony innych. W trakim wypadku stosuje tylko przy zjezdzie prawy migacz. pozdrawiam

 

[Gość huri_khan]

Zapraszam do Katowic na rondo obok spodka (dosyć duże). W środku ronda jest jakaś galeria, przystanek tramwajowy, chyba jakieś kioski więc można jeździć w koło do woli i podziwiać (nie osobiście się tam nic nie podoba) a jak się znudzi to pod rondo do tunelu ale trzeba uważać na radary i kamery w tunelu.

 

[Gość Kill3rReaper]

Hmmmm... dałem takie pytanko ponieważ nieraz w sobotnie nocy jeździłem po rondzie, takim małym w kółko (godzina coś koło 1 w nocy) i na tym rondzie wystarczy około 40-50km/h żeby oponki zaczęły piszczeć i się ślizgać po trochu więc sobie tak jeździłem kilka kółek a inni użytkownicy jak nadjechali nie mogli się włączyć do ruchu bo za szybko jechałem Oczywiście jak się już zjawili to zaraz zjechałem bo aż tak głupi/chamski nie jestem, tylko chciałem wiedzieć czy za takie coś może jakiś koleś zadzwonić na policaje i powiedzieć że jakiś debil jeździ w kółko po rondzie

 

[Gość Anonymous]

z1mEk, zadzwoń do Janusza W. z Radia ZET.

Niezły pomysł, tylko czy będzie się chciał tym zająć. Spróbować warto, już szukam numeru do kolesia.

 

[Gość Tooomek]

tylko chciałem wiedzieć czy za takie coś może jakiś koleś zadzwonić na policaje i powiedzieć że jakiś debil jeździ w kółko po rondzie

za takie cos to może i nie, bo w koncu nie ma chyba przepisu ile maksymalnie kółek na rondzie mozna zrobić, ale ....

nie mogli się włączyć do ruchu bo za szybko jechałem

......za to juz tak

 

[Gość Anonymous]

Ja na rondzie stosuje tylko prawy kierunek przy zjeździe z ronda,no chyba że na rondzie zmieniam pas na lewy,ale robie to tylko wtedy,gdy prawy się zblokuje i nie chce mi się stać.Mnie nikt nie uczył żeby wrzucać kierunek w lewo podczas jazdy na rondzie,ale wiem że w Białymstoku sporo instruktorów uczy tej jazdy na lewym kierunku.Dla mnie to dziwne bo jak mają tak uczyć to niech uczą każdego tak samo,a nie jak im sie podoba.Ogólnie jestem za stosowaniem tylko prawego kierunku,zresztą wiem od starszych kierowców że kiedyś nikt nie myślał nawet o stosowaniu lewego kierunku na rondzie.

Jeśli chodzi o wypuszczanie autobusów z zatoki,to zazwyczaj jak widze że już ma ruszać,to się zatrzymuje i mrygam ze 2 razy długimi,ale często widze kierowców,że wogle nie zwracają na to uwagi.Ja niestety kilka dobrych lat dojeżdałem autobusami do szkoły i wiem jakie to denerwujące jak stoji się na przystanku czy na skrzyżowaniu i nikt nie chce Cie wpuścić.

Pozdrawiam-Asterix

 

[Gość Anonymous]

Dla mnie to dziwne bo jak mają tak uczyć to niech uczą każdego tak samo,a nie jak im sie podoba.Ogólnie jestem za stosowaniem tylko prawego kierunku,zresztą wiem od starszych kierowców że kiedyś nikt nie myślał nawet o stosowaniu lewego kierunku na rondzie.

Święta prawda!

 

Jeden z wielu artykułów w sieci KLIK

 

O interpretację tego problemu redakcja Mojeauto.pl poprosiła funkcjonariuszy Komendy Głównej Policji z sekcji Ruchu drogowego. O to co odpowiedzieli.

Użycie lewego kierunkowskazu może oznaczać tylko i wyłącznie chęć zmiany pasa ruchu.