Nie grzeją świece - gdzie jest zwarcie?

[Gość Arfi]

Na zielono zaznaczyłem którędy dochodzi zasilanie do sterownika pompy, na niebiesko zasilanie do świec żarowych.

Dzisiaj już trochę późno, ale jutro wypnij wtyczkę sterownika i daj znać czy bezpiecznik będzie paliło.

Ok. Wszystko zostaje na swoim miejscu, tylko wypinam wtyczkę sterownika pompy. Jak się do niej dostanę :confused:/>.

A jeśli nie będzie się palić, to wina sterownika pompy lub przewodu, który do niego dochodzi, tak?

 

[Gość Kacper]

Jeśli wypniesz wtyczkę sterownika i bezpiecznika nie będzie paliło to wina w sterowniku.

Jeśli bezpiecznik spali to będziemy szukać dalej.

 

[Gość Arfi]

Jeśli wypniesz wtyczkę sterownika i bezpiecznika nie będzie paliło to wina w sterowniku.

Jeśli bezpiecznik spali to będziemy szukać dalej.

 

Nie mogę wypiąć tej wtyczki. Po pierwsze jest owinięta przewodami paliwowymi wysokiego ciśnienia, więc nie da się cofnąć do tyłu, chyba że trzeba ja przesunąć w bok.

Właśnie w tym problem, że nie bardzo wiem jak ona się wypina. Wygląda na to, że podobnie jak ECU, ale jak odciągam ten czerwony zatrzask, to ona ani drgnie.

Masz może jakieś wskazówki Kacper?

Poza tym, tak jak widać została zalana płynem, podczas wymiany czujnika i jeśli wcześniej była uszkodzona, to zwarcie gotowe.

 

 

[Gość Kacper]

Faktycznie wygląda to nieciekawie Nie możesz wyjąć bo może styki zaspawały się.

Poczekaj jednak na podpowiedzi kolegów z dizelkami jak ją wypiąć, ja mam benzyniaka więc nie mam jak sprawdzić u siebie.

 

 

edit

To zwarcie ujawniło się kilka dni po wymianie wspomnianego czujnika ?

Edytowane 3 Grudnia 2012 przez Kacper

 

[Gość Arfi]

To zwarcie ujawniło się kilka dni po wymianie wspomnianego czujnika ?

 

No właśnie, chyba na drugi dzień.

 

[Gość Kacper]

Więc już dalej nie musisz raczej szukać. Może ułatwi wypięcie wtyczki odkręcenie widocznej na fotce łapy silnika ?

 

[Gość Arfi]

Więc już dalej nie musisz raczej szukać. Może ułatwi wypięcie wtyczki odkręcenie widocznej na fotce łapy silnika ?

Ba, myślisz że to takie proste?

Znów pół samochodu do rozbiórki

 

[Gość Kacper]

Nie jest chyba tak źle, parę śrub i łapa wyjęta. Nawet silnika nie musisz podpierać.

Patrząc na fotkę, łapa chyba uniemożliwia wyciągnięcie tej czerwonej zapinki na tyle, aby wypiąć wtyczkę sterownika.

 

[Gość Arfi]

Nie jest chyba tak źle, parę śrub i łapa wyjęta. Nawet silnika nie musisz podpierać.

Patrząc na fotkę, łapa chyba uniemożliwia wyciągnięcie tej czerwonej zapinki na tyle, aby wypiąć wtyczkę sterownika.

Po wypięciu kostki sterownika pompy i sterownika świec, bezpiecznik nadal się pali, ale jak wyciągnę przekaźnik k114, to się nie pali. Już nie mam pomysłów, bo niby wszystkie kable są ok, niepoprzecierane.

 

[Gość Kacper]

Jak masz miernik, to sprawdź na ilu pinach w wtyczce co zapinasz na sterowniku, jest przejście do masy.