1.5 37kW 8V 15D(4EC1) Korek oleju

[Gość pshemoisuzu]

Witam mam pewien problem , nie mogę odkręcić korka oleju w moim dieselku Już próbowały 2 osoby , wie ktoś może jak to zrobić?

 

[Gość Gawlak]

nie bardzo wiem jak go chcesz odkrecic

jego sie przekreca kawalek i podnosi

nie odkreca jak np sloik

 

[Gość pshemoisuzu]

nie bardzo wiem jak go chcesz odkrecic

jego sie przekreca kawalek i podnosi

nie odkreca jak np sloik

on się nie chce nawet ruszyć. No normalnie w lewo chcę przekręcić i nic

 

[Gość damiano2007]

Jak nie będzie chciał ruszyć to odkręć cały spód miski olejowej.

Minus jest taki, że wszystko na raz poleci i troche nasyfi, dodatkowo bedzie trzeba wymienić tam uszczelke, ale wtedy bedziesz miał już lepsze dojscie do tego.

 

[Gość Gawlak]

zaraz zaraz

mowa o ktorym korku

spustowym czy wlewowym ??

 

[Gość marcel_kk]

Obstawiam, że chodzi o korek spustowy.

Próbowałbym spryskać gwint jakimś płynem

penetrująco-odblokowujacym np. RP-90 firmy Action Can.

Jeżeli to nie pomoże to pozostanie porządna nasadka,

przedłużka z rury na klucz i użycie dużej siły,

z tym że musisz się liczyc z nową miską + uszczelka,

ryzyko ukręcenia sruby jest spore.

Jak dysponujesz garażem z narzędziami to w razie ukręcenia

śruby, zdemontuj miske, jest szansa na uratowanie miski.

Po rozwierceniu i usunięciu gwintownikami resztek

starej śruby miska może nadawać sie do dalszego użytku.

 

[Gość Mały 25]

jak chce zmienić olej

to niech zostawi ten korek w spokoju

tylko niech wyssie olej górą, i w taki sposób go zmieni

co do tytułu, to też pierwsza myśl to myślałem że chodzi o korek wlewowy

 

[Gość Gawlak]

dobre narzedzia i musi puscic

a jak ich nie ma to oddac w rece speca

 

[Gość Muminek1177]

Wlewowy? zawiń na nim kawałek szmaty i żabą, z wyczuciem by go nie rozkruszyć, spustowy nie ma obcji by nie ruszyć, ewentualnie zakładam na klucz kawałek rurki, brat miał astrę w której nie dało rękoma odkręcić korka wlewu oleju, zrobiłem jak wyżej.

 

[Gość pshemoisuzu]

Wlewowy? zawiń na nim kawałek szmaty i żabą, z wyczuciem by go nie rozkruszyć, spustowy nie ma obcji by nie ruszyć, ewentualnie zakładam na klucz kawałek rurki, brat miał astrę w której nie dało rękoma odkręcić korka wlewu oleju, zrobiłem jak wyżej.

Dzięki bardzo Żabą się udało.